Ja nie wiem co to ostatnio za moda na rzęsy

Jakbym moją babcie słyszała."co to dzis za moda" .babcie mogę zrozumieć ma lat 80 ale ciebie autorko nie mogę.moda jak moda nie podoba ci się nie stosuj nie ubieraj .nie musisz . Nikt cię nie zmusza. Takie sa uroki mody. Kto chce moze dany element stosować na sobie. Nie trzeba byc niewolnica mody ze wszystko co modne musisz miec. Nie podoba ci się twoja sprawa . Ale narzekać jaj stara baba. Weź się ogarnij.( zeby nie bylo nie przedłużam rzęs ani paznokci)

Gościu z 12:37 - widzisz, niektórzy tak maja, że obserwują, analizują i posiadają swoje zdanie. Oczywiście pisanie ich na kafe mija się z celem, bo tu większość jest osób twojego pokroju, które i tak nie zrozumieją intencji autorki.

Dobrze zrobione rzęsy mogą wyglądać naprawdę naturalnie i ładnie, można je nosić na codzien i nie widzę w tym nic śmiesznego...

Wszystko jest dla ludzi. Ja sobie raz zrobiłam w celu zageszczenia rzęsy długości moich wlasnych, bo sama mam długie i na wydłużeniu mi nie zależy i wyglądało to super, nawet ich już nie malowałam- wlasne mam czarne. Niestety skonczyłam na pierwszym razie, bo na dłuższą metę, to za bardzo osłabia i za szybko widać ubytki. Generalnie to niektórzy nie mają wlasnych problemów, sama preferuję makijaż born this way, ale nie uważam, że wszyscy muszą robić to co ja..

Do 12.49. Buuhahaha . Intencje autorki? Jakie? Pewnie zazdrość nic więcej. Nie stać ja na kosmetyczkę i narzeka. Niby sie wielce nie podoba ale jakby mogla sama by poszła zrobila sobie jedna rzecz druga. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

A wypełnione usta też wam się tak podobają?

Autorko, cicho... nie podpowiadaj pustakom, bo jeszcze zrzuca te swoje doklejanki i jeszcze sie okaże, ze mogą dobrze wyglądać. Ja zawsze głodno komplementuje wszystkie "podoklejane" badziewia i mam satysfakcję, ze ja nie muszę iść w te ślady :-D Chcą sie oszpecać - bardzo prosze. Potencjalna konkurencja eliminuje sie sama.

Jeśli ktoś ma zrobione rzęsy z naturalnym efektem i lepiej się z nimi czuje to niech sobie takie robi. Gorzej że niektóre dziewczyny nie mają umiaru i robią z siebie klowna. Ja akurat w ogóle nie lubię ani sztucznych rzęs, ani paznokci, a już doczepiane włosy wydają mi się po prostu ohydne. Jednak uważam, że to indywidualna kwestia. Niech każdy robi co uważa nawet jeśli nieświadomie się oszpeca.

gość dziś Mam z natury gęste brwi i takie właśnie, wyregulowane (ale nie wyszarpane w nitki) pasują do mojej twarzy. W nosie mam czy są modne czy nie, mam takie od lat, a gdybym zmieniła je na spaghetti, nie mogłabym patrzeć w lustro. Skąd wiem? Moja siostra niestety tak sobie wyskubała i wygląda to niedorzecznie - jak odrysowane od szklanki. Niestety jest bardzo wrażliwa i nie mam pomysłu, jak jej zwrócić uwagę, że zwyczajnie jej nie pasują http://img.wiocha.pl/images/3/6/368e0251f66b87652b6f3e58d47a0266.jpg [to nie ona ale efekt taki]

Ja mam paznokcie żelowe na własnej płytce. Chodzę do dobrej stylistki nie do byle kogo. Nikt nie wierzy, ze to żelowe paznokcie. Nie wiem o jakich pół centymetrowej grubośc***aznokciach Ty piszesz kobieto :o

Też tego nie rozumiem, są rzeczy których nie zrobię sobie nigdy w życiu, a należą do nich: tipsy czy inne hybrydy, tatuaż, domalowane brwi, usta glonojady i doklejane rzęsy. To jest po prostu tan-de-ta, wulgarność, i jakiś look w ogóle jak z grafiki komputerowej, a nie ludzki.

A ja mam długie i gęste z natury.Wystarczy,że raz tuszem pociągnę i do brwi sięgają.

15:06 Hybrydy idiotko to nic innego jak lakier do paznokci tylko lepiej się trzyma niż zwykły lakier z kiosku. Jak można tipsy porównać z hybryda :o jak chce się coś krytykować wypadałoby mieć jakieś pojęcie w danym temacie a nie robić z siebie głupka :o

sama jesteś idiotka. Tak to można porównać, że ani jednego, ani drugiego nigdy sobie nie zrobię. Wiem, dla ciebie to nie do pomyślenia!!! na bank jestem zazdrosną ubogą idiotką ze wsi, opasłą i z tlustymi włosami :D

trzeba nakladac klej na powieke , a to jest srodek chemiczny, podobnie z hybrydami, czy wy macie pojecie jakie skutki dla waszego zdrowia bedzie to mialo po wielu latach stosowania ? nie macie ale niestety, nie jedna z was sie o tym przekona

gość dziś Ja te nie wiem co faceci w takich widzą pechowiec.gif Znam taką jedną, nazywamy ja "plastikową" , ma ze 35 lat, jest spalona na solarce, ma doczepiane włosy itd, niebieskie soczewki ,a faceci za nią szaleją, a ponoć lubia takie naturalne xx Jak to co widza ? Latwa du/pe :D Faceci sa wzrokowcami i zawsze wypatrza pawice wsrod wroblic :) Tylko, ze latwa du/pa nie jest materialem na partnerke czy zone, chyba ze facet lubi maskotke/ozdobe i lechce to jego ego :) Ale czy taki facet jest wart zachodu ? Zawsze bedzie mozliwosc , ze poleci na inna latwa du/pe.. To banal, ale piekno to wyglad + charakter :) Zawsze przychodzi taki czas , gdy facet zobaczy was bez tych calych " ozdobnikow ' i.. co wtedy zobaczy ? :) To za co was kocha czy obca osobe ?

to ja się podłączę pod wątek, może któraś z Was coś poleci: a co z takimi 'doczepami' na jeden dzień? nosicie? nie obciąża to oczu? bo nie chcę robić 1:1 - jestem zdania, że nie potrzebuję tego na codzień. ale mam wesele za 6 tygodni i powoli się przymierzam do kompletowania kosmetyków do makijażu (będę się malować sama). w miarę mam pojęcie o makijażu ale o sztucznych rzęsach już nie :P i teraz pytanie: czy marka rzęs ma znaczenie? bo moje koleżanki używają rzęs i kleju z chińczyka za 8 zł (!) i mówią, że ok, ale według mnie to ma przecież kontakt z okiem, które jest wrażliwe, a klej no wiadomo - z chińczyka. chciałam sobie kupić piękne rzęsy z Artdeco (ufam po prostu tej marce, mam inne kosmetyki i jestem zadowolona) i klej do tego ale to już trochę większy wydatek. używała może któraś z Was rzęs i kleju tej marki? jakieś rady, opinie? z góry dziękuję za odpowiedź :)

Moim zdaniem warto zainwestować w odżywkę do rzęs i mieć w naturalny sposób ładne, długie rzęsy. Widziałam fajną odżywkę na: http://odzywkanaporostrzes.pro/ , może warto zainwestować w taką odżywkę i nawet nie myśleć o sztucznych rzęsach. Jest to naturalne rozwiązanie.

Sztuczne rzęsy robią te wiesniary które przyjechały do dużego miasta i im się wydaje, że są nowoczesne i takie miastowe a są zwykłymi kiczowatymi wiesniarami. Wiocha i tandeta.

Spoko, samo haslo " sztuczne" wystarczy, jak cos nie jest naturalne to dziwi, smieszy, zwraca uwage. Natomiast znam dziewczyne ktora dzieli sztucznym rzesa wreszcie dobrze wyglada,ale chodzi do drogiej i dobrej kosmetyczki, ktora nie robi jej za dlugich rzes, sa w miare naturalnie zrobione.

teraz wiekszosc kobiet wlasnie wyglada jak pajac, niestety zgadzam sie z tym, wiekszosci z nich nie poznalabym gdyby zmyly te wszystkie kosmetyki z twarzy, masakra przeciez to wyglada komicznie i tylko ktos z kompletnym bezgusciem i brakiem wyczucia estetyki tego nie widzi, teraz nosi sie wszystko co mozliwe tzn ubrania, kurtke sie zaklada na plaszcz albo plaszcz na kurtke....zenada do potegi N....sama nigdy nie podazalam za tlumem, uwielbiam klasyke i czesto jak stoje gdzies obok takiego pajaca w sklepie czy w banku to smiac mi sie chce, przeciez piekno kobiety to delikatnosc na twarzy i kobiecosc w ubraniu....ale coz zycie.....

ja ze swojej strony polecam naturalną terapię którą testowałam na sobie i która dała świetne efekty: http://mlodzinadorobku.pl/skuteczna-kuracja-na-rzesy-kerabione/

Zależy w jaki sposób będą one "zrobione". Jak napisało kilka przedmówczyń - przedłużanie sztucznymi metodami i doklejanie dziwacznych wynalazków to pomysł nienajlepszy. Inaczej sprawy się mają w przypadku odżywek. Tutaj mamy do wyboru całą gamę specyfików, które mogą okazać się całkiem niezłe. Ja od siebie mogę polecić https://bodetkolash.pl/ który dla mnie okazał się bardzo skuteczny.

Moim zdaniem, jeżeli zabieg jest wykonany prawidłowo, a rzęsy zostaną dobrane prawidłowo do kształtu i wielkości oka to wcale nie wygląda to kiczowato. Przedłużanie rzęs metodą 1 do 1 (https://beautylashes.pl/aktualnosci/9-zageszczanie-i-przedluzanie-rzes-metoda-1-1-2-1) nie daje karykaturalnego efektu, a tylko ładnie podkreśla oczy, tak jak zrobiłby to makijaż.

Tylko wieśniary chodzą na doklejanie rzęs. Przecież to śmiech i żenada. Poczekajcie jeszcze z 2/3 lata....myslcie dalej, ze odżywki do rzęs wam pomoga.... bo robicie tylko przed urlopem i przed dodaniem fotek na Fb i insta....

niestety dzisiejsze dziewczyny sa bardzo zakompleksione,nie akceptuja zupelnie siebie!!!i to jest problem,mam kolezanki ktorych corki maja miedzy 19-20lat to co robia ze soba to zenujace,doczepione tanie wlosy ktore wygladaja okropnie bo roznia sie od wlasnych te wachlarze rzes,jednej corka chodzi na powiekszanie ust i robi coraz wieksze,co powoduje ze traca wlasny ksztalt i linie,bo jak mowi ona zle sie czuje jak tego wszystkiego nie ma,poza tym te kolorowe paznokcie...duzo lat minie zanim dojda ze nie tak wyglada dbanie o siebie...wlasne poczucie wartosci powinno sie podnosic w inny sposob zeby zyskac na lata...poza tym rodzice nie wzmacniaja tej wartosci,nie potrafia wydobyc z siebie tego co najlepsze tylko wygladaja jakby wyszly z cyrku,