Nigdy nie ufaj starym

Po 30 rozpoczyna się degeneracja osobowości. Człowiek pobywa się wiary w ideały i przedtaje patrzeć na świat przez różowe okulary. W Polsce z racji bezwzględnej walki o byt, często walki o ochłapy i podstawowe dobra, ludzie nie przebierają w środkach. Starszy zawsze będzie chciał wykorzystać młodego i naiwnego, na uczelniach starzy bronią wiedzy przed młodymi, wskutek czego po 5 latach kucia nie potrafisz pracować w zawodzie, odnaleźć się na rynku, nie masz pojęcia o prowadzeniu działalnosci. Stary zawsze cię wydyma, bronią swoich uprzywilejowanych pozycji przed młodymi. Czesto wokól nich unosi się taka brudna, śmierdzaca aura jak wokól lażdego kłamcy. Kłamstwo śmierdzi i wrażliwy człowiek je wyczuje. Starzy nie są krynicą mądrości, rzucają młodym kłody pod nogi żeby się pozbyć konkurencji