Jaki rożek?

Jak wyżej, jaki rożek kupić i czy jest aż tak bardzo niezbędny?

Rożek w sumie się przydaje, nie jest to drogi zakup a oprócz swojej podstawowej funkcji może służyć jako mata czy podkładka. Najlepiej kup taki z wyjmowanym wkładem utwardzającym, wtedy bedziesz mogła zobaczyć czy jest Ci lepiej nosić dziecko z takim dodatkiem czy w miekkim beciku. Moja bratowa zachwalała taki z usztywnieniem, ja też taki kupiłam ale musiałam wyjąć wkład bo mi nie pasował, więc musisz po prostu sama zobaczyć.

Zależy co pasuje dziecku i rodzicom. Moje nie tolerowało rożka i w ogóle zawijania, używaliśmy pierwsze 2-3 tyg może, i to tylko dlatego miałam właściwie że był na liście szpitalnej. Z kolei siostry dzieci lubiły spać takie porządnie zawinięte i rozków używała jak długo się mieściły. Ja i mąż nie lubiliśmy dzieci w nim nosić, nie było nam wygodnie, ale np. mój tata nie wziął by takiego maleństwa na ręce bez rożka, bo był przyzwyczajony że się nosi w beciku. Zwykłe rożki kosztują do 20 zł, to naprawdę małe pieniądze, a jak ktoś pisał wyżej, zawsze mogą posłużyć jako przykrycie czy podkładka, więc spróbować nie zaszkodzi.

Ja kupilam przy pierwszym dziecku, bo uwazalam za potrzebny i do szpitala wymagali. Po powrocie spała w tym jedną noc. Jak wyciagnelam mokrego,spoconego malucha to stwierdzilam ze nigdy wiecej. I od tego czasu kocyk do spania. A do noszenia tez nie był mi potrzebny, choć znajoma do 5 miesiaca nie podnosila dziecka inaczej niz na poduszce? Co to mialo na celu nie wiem. Przy drugim maluchu nawet o zakupie nie pomyślałam

Rożek z lodami czekoladowymi