Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znacie ten typ matki syna, która choćby nawalił na wycieraczkę to go pochwali?

Polecane posty

Gość gość

Moja teściowa taka jest. Jakby przykładowo mój mąż pił (ale nie pije), to teściowa jest z tych kobiet co jeszcze by go wsparły i obarczały osoby trzecie, np. żonę, że to pewnie przez nią synek pije. Nawet jakby jej narobił na wycieraczkę, to by jeszcze go za to pogłaskała i z głupkowatym uśmiechem powiedziała 'to nic synku! Mamusia posprząta, jesteś taki zdolny, tak pięknie kupkę robisz" :/ Sorry za prostackie nieco przykłady, ale tak to mniej więcej wygląda. Nie widzi w nim ani jednej wady. zawsze popiera, nawet w głupocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że wychowywała go bez udziału jego ojca, z ktorym się rozwiodła. Może to też coś wyjaśnia :/ taka zakochana w dziecku, bo pewnie nie miała gdzie tych uczuć "upchnąć" :/ Najgorsze jest to, że ona świadomie decydowała sie na dziecko z kims kogo nie kochała, bo myślała macicą. I sama mi to powiedziała. Dzieci żal... Najgorzej że teraz takich kobiet na pęczki. Dziecko to kolejny gadzet do listy zachcianek. Jeżeli kobieta jest samowystarczalna to pół biedy, ale teściowa akurat zwalila sie na łeb starym, schorowanym rodzicom na maluteńki metraż w ich m2 i to oni głównie byli obarczani opieką, bo ona "musiała pracować na 3 etaty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, że matki są często pobłażliwe dla synów ale nie znam aż takich ekstremalnych przypadków żeby np usprawiedliwiały pijaka co najwyżej nie potępiają ich w nalezytym stopniu. Znam za to całkiem odmienny przypadek - moja sąsiadka wyrzuciła z domu dorosłego syna który wynosił różne sprzety i zastawiał w lombardzie (był uzależniony od hazardu i w mniejszym stopniu od alko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda tylko, ze dla córek nie są ani trochę tak poblazliwe. y****y patriarchat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×