Fejsbukowe i medialne matkikreujące się na ideały.Są takie dzięki pomocy innych!

Jak mnie wkurza jak jakaś lasia, o ktorej wszyscy dokola wiedzą że matka jej dziecko bawi na cały zegar bez zająknięcia, ojciec dziecka leży na kasie, rodzina ogólnie dziana i stać ich na niańki, sprzątaczki, etc. wrzuca zdjęcia jak to jest cudnie zrobiona po kosmetyczce i z doczepami, prowadząca z wystudiowaną pozą wozek za grube tysie. Nie mam nic do drogich wózków, nie mam nic do pomocy, sama mam czas na kosmetyczkę i wyglądam jak czlowiek a szczupla to bylam 3 tygodnie po porodzie, ale kurcze, wkurza mnie jak taka osoba ktora czerpie z pomocy ciotek, matek, babć, robi z siebie ideał matki. ideał to by byla osoba ktora sama sie umie tak ogarnąć bez niczyjej pomocy, co najwyżej meża. Sorry ale żaden ideał. coś za coś. ja niegorzej wyglądam a zdjęć o tym nie wrzucam. Najbardziej nie lubię jak właśnie ktoś o kim z góry wiadomo że rączek pracą przy dziecku sobie nie pobrudzi, robi z siebie matkę i kobietę ideal, wrzuca zdjęcia perfect mamy w pracy, perfect mamy po pracy etc. Nie wszyscy moga do pracy tez od razu wrocic. Ale lepiej sobie przypisac wszystkie zaslugi niz z pokorą przyznać, ze gdyby nie matka/opiekunka/tesciowa to byloby sie w szarej dooopie z pracą, karierą a czasem i wyglądem, czyż nie?

I najbardziej mnie rozpier99dala jak lasia której caly dzien nie ma w domu, w weekendy goni sie po dyskotekach, natrzaska sobie zdjęć z dzieckiem zrobionych przez zaprzyjaznionego profesjonalnego w maire fotografa i szpanuje na fejsie jaka to perfekt mama z niej. Normalnie ideal, tu jedzą lody, tu zjezdzają na zjezdzalni, tu to, tu tamto, a jak jest naprawde to wszyscy wiedzą. taka matka od święta, zrobiona na dodę bo ma warunki 9zasoby ludzkie czytaj własnych murzynów do nianczenia dziecka, a takze kasę od tatusia.

To po co takich ludzi przyjmujesz do znajomych na fb, jak cie tak wkurzaja? - nie rozumiem. Chyba lubisz sie wkurzać.

a Ty czemuś biedny i zazdrosny? boś ......