Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuje pomocy :(

Polecane posty

Gość gość

Cześć! W zasadzie nie powinienem tutaj pisać, bo jestem facetem, ale na prawdę nie wiem już co robić. Tak więc jakiś czas temu napisałem do pewnej dziewczyny. Dostałem jej namiary od mojej i jej koleżanki. Po dwóch dniach pisania, w zasadzie nieświadomy tego, razem z ww koleżanką, jej chłopakiem i innymi znahomymi, spotkałem się z tą dziewczyną. Między nami od razu zaiskrzyło. Zaczęliśmy się spotykać i było na prawdę cudownie. Niestety po krótkim czasie coś zaczęło się psuć i na dodatek w trakcie jednego spięcia, na jaw wyszła sprawa, która wyjść nie miała. Od razu piszę, że sprawa ta nie dotyczyła w żadnym stopniu tej dziewczyny. No i się rozstaliśmy. Czasem ja niby przypadkiem pisałem, lub dzwoniłem do niej, a czasem ona do mnie. 24 grudnia rano wysłała mi życzenia i tak zaczęło się na nowo. Dowiedziałem się wtedy, że chodzi do psychologa, bo poprzedni chłopak skrzywdził ją i wykorzystał. Napisała mi również, że psycholog powiedziała, że przez to, za bardzo rygorystycznie oceniała mnie i teraz tego żałuje. Niestety ja za szybko chciałem wszystko naprawić i znowu klęska. Od około 3 tygodni znowu z nią piszę i w ciągu ostatnich paru dni, zacząłem pokazywać jej jak bardzo mi na niej zależy. Dzisiaj napisałem, że bardzo za nią tęsknie i odpisała, że nie mam tak pisać, bo jeszcze nie ogarnęła się do końca. W trakcie późniejszego pisania, dałem jej znak, że na nią czekam i jak tylko będzie gotowa, to ma się odezwać. Odpisała, że mam znaleźć lepszą dziewczynę, bo na prawdę na taką zasługuje. Odpowiedziałem, że nie chce innej, bo to ona jest tą jedyną. Skończyło się na tym, że mam nie czekać, przeprasza i dziękuję mi za wszystko. BŁAGAM!!! Poradzcie mi co robić, czy jest sens, czy już nie ma o co walczyć? Na prawdę ją kocham i jestem w stanie zrobić dla niej wszystko. Byłem już nawet w drodze do tego jej byłego, byle jej udowodnić, że zrobię wszystko, ale mnie powstrzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doradzicie mi coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory nie chce mi się tego czytać idź stąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie swiruj, daj sobie czas, zajmij sie czymś takim ze jak ona sie o tym dowie to jej tym zaimponujesz i sama sie odezwie. Poza tym jeśli jest psychiczna to ty tez sie takim stajesz. Po chuj zeschcial iść do jej byłego ? Dziecinada. Moze ona lubi takie brazyliady a ty sie dajesz robić jak głupek. No i wiesz...ona nie jest ta jedyna bo robi za królowa dramatu i bawi sie tobą. Ochłoń i wez sie za siebie . Zobaczysz ze ona znowu sie do ciebie odezwie chyba ze jej były zechce ja znowu. Dla niej tamten jest ważniejszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperat widzieli sie parę razy i już jej pisze ze jest ta jedyna. Chlopie nie tak się postepuje z kobietami z nimi trzeba grac w gierki, ma czuć niepewnosc a nie ty po paru spotkaniach z miłościa wyskakujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież widać że to smarkacz niedojrzały emocjonalnie obstawiam że wiek 17-21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×