Gość gość Napisano Maj 23, 2017 Jola o jaki rzad ci chodzi?W hiszpani to nie powinno cie inetresować.Nowoczesna chce obnizyc wiek 67,a wodecki ile mial .komu ten wiek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 23, 2017 Barbaruska zadna z nas nie umie odp na Twoje pytania.Ale latwo i prosto zapytaj lekarke ,jaka postawila diagnoze i w jakim kierunku Cie leczy?Chyba nie ma nic gorszego niz nie wiedziec.My jutro idziemy do naszego konowala aby dowiedziec sie o wyniki badan labolatoryjnych.Doszedl nam nowy klopot bo hernia ktora Juliowi zoperowano w 1996 r w Montrealu rozwalila sie.W Pl robilismy 10 tak temu ale siatka i jest bardzo dobrze ale to lewa str a str prawa wlasnie musialy puscic szwy i znowu mamy spora przepukline pachwinowa.Jezeli beda sie wykrecali od zabiegu chirurgicznego to jest plan na polska klinike.Pic polega na tym ze Julio nie ma zaufania do tutejszych lekarzy a ma do Polakow. Mielismy szczescie zawsze sie nam trafil komunikatywny lekarz,uprzejmy i z doswiadczeniem.Ale to wynika z tego ze sa to prywatne gabinety nie wiem czy mielibysmy tyle szczescia w panstwowej sluzbie zdrowia.Wiec jutro bedziemy lepiej zorientowani i wtedy zaplanujemy co dalej robimy. Firma gdzie zrobilam zakupy na dzien matki juz sie pospieszyla i dostarczyla prezent mamie. Kilka dni do przodu ale to nic bo 26 brat kupi kwiaty i bedzie kompletny prezent.Dzis mama dostanie w prywatnym gabinecie blokade p/bolowa na ból kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Co jakis czas to robi i moze sie sprawniej poruszac.U mnie goraco ze juz mi sie odechciewa wychodzenia na powietrze.Najlepszy jest balkon kiedy ma cien.Handziu jak tam sluzbowa kotka ,juz jest u siebie ,czy widac poprawe?Gdasonia ma racje czasami trzeba byc nieustepliwym w gabinecie lekarskim i przycisnac lekarza. On ma obowiazek nas informowac bo nie jest ponad .Ostatecznosc to zmienic lekarza ,nie ma nic gorszego jak odwiedzac czlowieka z ktorym nie mozemy nawiazac nici porozumienia. Ktory traktuje pacjenta jak rzecz.Tutaj wlasnie taka maja postawe i dlatego Julio woli polskiego lekarza.Poczekam ja troche pozniej upal zlagodnieje i wezmiemy rowery na przejazdzke. Zajrze tu pozniej,nara. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 23, 2017 Czy tak nie wglada lepiej nie ulizane ,nie przyklepane do czaszki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 23, 2017 dla mnie nie! dla kobiety koło 70 może tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 23, 2017 Zobaczcie co mi odp konsultant w ShowMaxie. Jolanta: Mieszkam w Hiszpanii czy moge ogladac np Ucho prezesa? Paweł: Nie ma takiej możliwości, niestety ciągle obowiązują nas ograniczenia licencyjne, które nie pozwalają na udostępnianie treści z polskiego serwisu dla adresów IP poza Polską. Jolanta : OMG to bardzo zle , wielka szkoda!!!! Paweł: Musi Pani przebywać na terenie Polski, aby korzystać z polskiej wersji serwisu.Czy mogę w czymś jeszcze pomóc? W PL mozna ogladac ale trzeba zaplacic a ja zaplace i nie moge ogladac.Mysle ze KMN musieli tak zrobic i ze jest w to zamieszana polityka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 23, 2017 Jola to raczej kwestia gustu.Mnie się bardzo nie podobają wygolone jedno czy dwustronnie głowy.A włosy jak dla mnie moga być ulizane,zczochrane,wystylizowane -najważniejsze CZYSTE,LSNIĄCE i ZDROWE a o gustach się nie dyskutuje.Moja brotowa ma wygolone pół głowy i bardzo się jej to podoba. x Byłam u pani doktor.Usłyszałam odpowiedź ze tak w sumie to nic mi nie jest ale przy insulinooporności,otyłości i nadciśnieniu muszę być pod opieką kardiologiczną.Noga mi puchnie bo za mało piję wody.Mam pić 3,5 litra.Bardzo powoli.Kurcze chyba musze mieć taki kubłak z rurką jak rowerzyści ha ha.Poradziła mi bym poszukała dobrego diabetologa ze znajomością tematu IO.To nowy temat i raczej w fazie badań.Jeszcze mało lekarze wiedzą na ten temat.Ona przyznała ze wie że IO tylko że to problem z tłuszczem trzewnym.I coraz więcej osób jest zdiagnozowanych ze ma IO. Zrobiła mi EKG,zbadała i kolejna wizyta w październiku.Zastrzeżeń do mojej nocnej pracy nie ma jeśli czuję się dobrze i oczywiście prawidłowo odpoczywam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 23, 2017 Jola a jak jest na you tube to możesz oglądać?Zobacz co Ci wysłałam na feisa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 23, 2017 zgadzam się z gościem; puszyste fryzury z tapirem i trwałą nosza wszsytkie panie po 60-ce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 23, 2017 Barbaro!... na litość...zainteresuj się wreszcie jedzeniem nisko węglowodanowym bo za rok się tu wykończysz a dziewczyny Ci złożą tylko serdeczne życzenia. Poczytuję tu czasem i zgroza mnie ogarnia .Taka solidna kobieta i tyle chleba, węgli owoce w IO!! Sto lat temu już wyleczano z cukrzycy i odchudzano w ten sposób. Cukrzyca = węglowodany(cukry) Nie przekraczaj 70-80g węgli dziennie i za miesiąc masz po IO. Myślący człowiek nie wierzy na słowo ale próbuje. Nie bój się. Szwecja już od roku oficjalnie w przychodniach i szpitalach zaleca LCHF w chorobach jakie masz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 23, 2017 cześć:) Wczoraj od taty nie mogłam nic wysłać, a dzisiaj nie mam czasu na pisanie i wielkich możliwości, bo padł M laptop i wszystko robi teraz na moim, złorzecząc, że ten jest głupi (czyt. inny) Kotka wczoraj miała usuwane zepsute zęby i kamień z pozostałych. W uszach też jej coś znaleźli, zasmarowali. Wszystko pod narkozą. Wieczorem, wiadomo- źle się czuła. A rano już było powitanie, skakanie, zaczepianie klientów. Stała się znów radosna i chociaż chudziutka to lepiej się czuje. Jeszcze jutro dwa zastrzyki i koniec. Prawdopodobnie udało jej się kolejny raz. x Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 23, 2017 gdasonia Handzia, alez to musi byc radocha, gdy sie widzi, ze warto bylo poczynic starania bo kotek jak nowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 23, 2017 Tak właśnie jest. Pomyśl, co to za życie, gdy xeby bolą czy uszy. Handzia z dyżuru. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 23, 2017 Jestem ukarana bo mieszkam poza PL a mieszkancy Polski zeby obejrzec musza zaplacic. Z youtube zdjeli i maja tylko na ShowMaxie ale za kase i nie dla mnie.Nie bylam na rowerze bo nie chcialo mi sie.Zepsul nam sie decoder i Julio nie mogl ogladac swojej TV wiec pojechalismy kupilismy drugi ,to bylo cale nasze wyjscie na dwor. Len do kwadratu, upal mnie tak rozleniwia. Ale za to nagadalam sie z mama na Skype 22:36:18 Call ended, duration 1:45:01 (22h36 min zakonczono rozmowe,trwajaca 1h45min) Tak prawie kazdego dnia ,gadanie o przeszlosci ,o zdrowiu,o polityce takie sobie rodzinne codzienne kontakty matka-corka.Gimnastyke robie kazdego dnia,jem jak jadlam i jakos nie bardzo mi sie chce cos zmieniac.Jutro tenis bo Julio nie odpusci,ale jak pojedziemy do Madrytu nie ma kortu ,nie ma tenisa.Teraz z innej beczki-Wodecki zmarl po komplikacjach po operacji bay-passow(5 maja operacja a 8 maja wylew (udar mozgu) .Rodzina nie wystapi u ukaranie lekarzy bo kazdy podpisuje zgode na operacje i zapoznaje sie z ewentualnymi komplikacjami.To nie lekarze go usmiercili tylko zly los .Ale Ziobro nie odpusci ,mimo ze nie ukarano lekarzy on nadal sie procesujue az wsadzi ich do kicia.A jego ojciec tez zmarl po komplikacjach. Mozna umrzec po usunieciu 3 migdala lub po zwyklej operaci wyrostka. Cieszy mnie ze sklepowa kotka odzyla i jest OK,nich nam zyje jeszcze 10 lat!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 24, 2017 Chyba sie przeniose do lazienki ,bo slysze ze Julio juz konczy prysznic. Ale mnie sie wcale nie chce spac. Sypialnia ma swoj klimat ,kiedy tam wchodze to od razu Morfeusz mnie bierze pod swoja opieke.Zawsze jest okno otwarte oprocz nocy,zawsze swieze powietrze wiec spi sie jak susel.Zamowilam w Czechach Piracetam i czekam jak dojdzie poczta wtedy wyjedziemy do Madrytu. A druga sprawa to Julio chce spr jedna restauracje i wybral ja na moje urodziny.Jak sie okaze, ze jest dobra to kiedys tam spedzimy Sylwestra.Tegoroczny bedzie w Polsce, nie zmieniamy zdania juz sa bilety na przelot kupione.Wlasnie na necie znalazlam film Wajdy ,,Powidoki" i zrobie sobie seans filmowy jutro.Jezeli ma angielskie napisy to wspolnie z Juliem. The great Polish director Andrzej Wajda returns with this passionate biopic about Polish avant-garde artist Wladyslaw Strzeminski who struggles to promote his progressive ideas about art while battling his physical… Wiec teraz powiem wszystkim dobranoc ,do jutra. Jola Gadula Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana Napisano Maj 24, 2017 To idziemy równo spać. Ja zaraz zmykam na górę, padam po dzisiejszym dniu. Diety nie stosuję ("hulaj dusza...") ale nieustannie myślę- żeby od tego myślenia już się chudło, ech,,, Pozdrawiam sisja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 24, 2017 Znaleziono cztery ciala w jednym namiocie.Moze chlopaki musieli spedzic noc na tej wysokosci(strefa smierci) i ogrzewali sie kuchenka gazowa.Podejrzenie jest ze zatruli sie dwutlenkiem wegla (czad). Boje sie o nastepne wiadomosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola Gaduła 0 Napisano Maj 24, 2017 Świetnego wyczynu dokonał 22 maja Janusz Adamski. Polak wszedł od północy na Mount Everest. Jako 15. człowiek w historii i oczywiście pierwszy Polak zszedł z najwyższej góry Ziemi na stronę nepalską, dokonując trawersu góry! To bylo wczoraj wiec on chyba nie jest w grupie tych czterech zmarlych w namiocie.Duzo niejasnosci w ostatnich wiadomosciach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 24, 2017 Siła- to zdolność do przełamania czekolady na cztery kawałki i zjedzenia tylko jednego. x To słusznie się mówi że koty maja siedem żyć.Super że to była dobra diagnoza i że kotce przeszło.Trochę mnie to zaskoczyło bo myslałam że u kotów i psów chore zęby po prostu wypadają.U mnie dzisiaj od rana pada.I dobrze.Deszcz i ciepło to dobrze dla moich roślinek i co najważniejsze będą grzyby.Jak wiecie moje hobby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 24, 2017 no dobra....ignorujesz... Przykro byłoby mi tylko za jakiś czas gdzieś przeczytać że masz stopę cukrzycową i ciemnieje Ci palec jak wielu innym bo tak to idzie. Ale widać tak już musi być...szkoda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 24, 2017 ty gościu od "wyleczano z cukrzycy" gdzie masz gabinet? Jak będziesz leczyć czyli wyleczać z cukrzycy to Nobel murowany. Jakoś ostatnie badania pokazują że owoce są całkiem bezpieczne bo oprócz węgli mają błonnik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 24, 2017 Ja nie ignoruję.W końcu to moje zdrowie.Mnie się nie chce po raz kolejny pisać o tym samym.Nie odpowiada mi dieta niskowęglowodanowa.Zadna dieta.Dieta to jest stosowanie czegoś w jakim czasie.A ja chce się nauczyć zdrowo odżywiać do końca moich dni.Najgorsze diety to te wykluczjące jakieś potrawy.Wszystko powinno być tylko z umiarem.Wykluczać muszą tylko Ci których jakaś potrawa uczula.Ty idziesz w jakaś skrajność.Stopa cukrzycowa,ciemniejący palec.To już piszesz o zaawansowanej cukrzycy.Ja na razie jedzenie mam pod kontrolą.Owszem mam w swoim menu jagody,anansa,arbuza ale poczytaj sobie ile dobrego wynika z jedzenia tych owoców.Nie jem żadnych owoców wieczorem kiedy idę spać ale przed nocką kiedy mam sporo pracy moje kolacje są jakby większe.Węglowodanów nie wykluczę.Jem tylko żytni chleb na zakwasie,ryż brązowy,makaron pełnoziarnisty.Kasze rzadko ale też jem.Ziemniaki raz w tygodniu.Ciasto wcale.Nie piję nic słodkiego.Nie jadam słodyczy-tylko czasem gorzka czekolada.Niekiedy najdzie mnie ochota to mam w lodówce lody czekoladowe,lub robie sobie sorbet.Jak jem ananasa to jem kawałeczek.Kupuję całego obieram kroję w kosteczkę i mrożę. Jak na razie to ładnie mi się utrzymuje poziom cukru/często robię badania glukometrem/Teraz muszę znaleźć sposób na unormowanie przy dużym wysiłku.Albo poczekam bo to jest nowość dla mojego organizmu i może potrzebuje więcej czasu . Każdy pisze w IO że konieczny jest ruch. I tak będę szukać dobrego diabetologa znającego IO Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 24, 2017 Ale przecież Basia jesteś 25 chyba kilogramów poniżej własnego rekordu życiowego, więc idziesz dobrą drogą. W końcu każdy ma SWÓJ rozum i nie ma co narzucać innym swojego jedynie słusznego zdania(to do gościa) Jadę z kociną ostatni raz na zastrzyki) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 24, 2017 Hej , najlepsza jest dieta ja korzystam z http://dieta-lux.pl/46302 ponieważ jest fajnie dobrana pod to co lubię a czego nie , i oczywiście jest zdrowa i niema po niej efektu jojo . Korzystam z niej już 6 miesięcy i efekty są świetne .w 2 tygodnie zgubiłam ok 3kg ale czułam się o wiele lżej , woda przestała mi się odkładać w organizmie , Jestem naprawdę zadowolona i mój partner również . Mogę w końcu założyć wymarzoną suknie ślubną <3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 24, 2017 no dobra...nie narzucam niczego i spadam. Postaram się zapomnieć o sprawie choć kobieta wydawała mi się w porządku i żal było zostawić w tym stanie. Ale skoro uważa że jest ok to dobra...napomknę tylko że sama mam 7 lat stażu na nisko węglowej i tak już zostanie na zawsze (chyba że kiedyś rozum postradam:)) bo i nadciśnienia już nie ma i 50 kg spadło i cukier do setki a kolana nie trzeba wymieniać. To prawda. Każdy niech robi jak uważa za właściwe. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 24, 2017 no to nie narzucaj i spadaj! bo co jakiś czas się wpychasz nieproszona ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jola Gaduła Napisano Maj 25, 2017 Dobranoc czas isc spac.Jutro napisze wiecej dzis nie mialam ochoty pisac ,bylam troche zajeta.Do jutra -Jola Gadula Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barbarus 0 Napisano Maj 25, 2017 Dziewczyny potrzebuję podpowiedź co kupić a dzień mamy.Zastanawiam się nad zestawem dobrych witamin i koszem owoców.Myślałam o perfumach ale tu mogę nie trafić i nie wiadomo jak reaguje skóra za zapach.Co kupujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2017 Barbarus jesteś w mylnym błędzie twierdząc, że masz jedzenie pod kontrolą. Jest zupełnie odwrotnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2017 spadaj i podaj namiary na swój gabinet Pewnie zazdrościsz i cię wkurza. Ludzie nie macie swojego życia, czy co? rodziny, znajomych? jak jeste. taka mądra to udzielaj rad i bierz za to kasę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szybka6o 0 Napisano Maj 25, 2017 Dla mamy szukałabym w aptece np. Geriavitu, czy innego suplementu, którego sama sobie nie kupi. A jeszcze chętniej w drogerii jakiś kosmetyk na ewentualne problemy na przykład z włosami . Bioliq jest dość uniwersalny, zawsze się przyda. A może jakąś piękną kosmetyczkę jeśli często wyjeżdża. Lub kilka ekskluzywnych ręczników w ulubionym kolorze? Chyba nie jestem w mylnym błędzie?;) Ja niestety nie mam tego problemu, a teściowej przez telefon składam życzenia. A może jakieś artystyczne zdjęcie prawnucząt oprawione w ramkę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach