Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalalalka

Uciekłam z toksycznego związku, a czuje się jakbym została porzucona

Polecane posty

Gość lalalalka

Niby powinnam się cieszyć, ale ja nie moge przestac myslec o tym, że może mogłam zrobić cos jeszcze, cos więcej, żeby między mną a moim partnerem (byliśmy ze soba 4 lata) wszystko się ułozyło. Niby wiem , że przemoc fizyczna i psychiczna, wieczne wyzwiska, poniżanie, a nawet zdrada całkowicie przekreslają szanse na naprawe związkuk, ale byly tez dobre chwile i to za nimi tęsknię. Terapeutka powiedziała, że doświadczam czegos podobnego do syndromu sztokholmskiego. Byc może tak jest. To nawet nie chodzi o to, że ja się boje co będzie teraz, bo wiem, że jakoś sobie poradze, ale po prostu brakukje mi świadomości, że on czasami był fajny i , że teraz go nie ma,. Brzmie jak kompletna idiotka i wiem, że tak jest lepiej. Wszyscy każa mi się trzymac, ale ja się rozpadam i jestem na siebie zła. Nie wiem co mam robić, żeby too durne myslenie mi przeszło i żebym naprawde uznała, że dobrze zrobiłam odchodząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak juz jest
Mam dokładnie to samo. Rozstałam się z chłopakiem, bo nie był ze mną szczery, kłamał, spotykał się ze swoją byłą. Nie bił mnie, nie poniżał, ale szantażował , ze jak od niego odejdę to się zabije. Odchodziłam wiele razy i jakoś ciagle żyje, kilka miesięcy temu odeszłam na poważnie. Jednaqk poczułam się tak samo jak Ty. tak, jakby to on mnie zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalka
Nie rozumiem tego. Nie zrobiłam nic złego, a to ja czuje się podle. Chciałam tylko zawalczyc o siebie. Gdybym teraz zaczeła płakac to niemogłabym przestać i utonełabym we łzach, a nie mogę. NIkt nie wie przez co przechodziłam, bo kłamałam. Uderzyl mnie kłamałam, że sama sobie coś zrobiłam, zdradził mnie, kłamałam, że po prostu gdzies pojechał. Teraz to ja mam problem, a nikt nie wie jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie załamuj się!! Każdego faceta może zastąpić odpowiedniego rozmiaru dildo. Pamiętaj, że sexshop jest drugim najlepszym przyjacielem kobiety zaraz po sklepie obuwniczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze mam podobnie , facet przez dlugie lata traktowal mnie jak zlo konieczne , kilka razy juz prawie sie wyprowadzal , za kazdym razem nie widzial swojej winy , nawet gdy mnie zdradzil twierdzil ze nic sie nie stalo , ja glupia tkwilam w tym dla dzieci , bo go kochalam itd, ostatnio przegial totalnie i kazalam mu sie wynosic ( wyprowadzil sie od razu w przeciwnym przypadku pewnie bym wymiekla i pozwolila mu zostac ) Teraz przylazi i mowi ze on wszystko zrozumial , ze sie zmienil i ze mnie kocha Ja czuje sie jak potwor ze go tak zbywam , ze nie chce zgodzic sie na druga szanse, ze to moja wina ze dzieci beda wychowywaly sie w rozbitej rodzinie itd , wiem ze za duzo zlego zrobil zebym mogla ot tak zapomniec i zaczac od nowa , jednak nachodza mnie mysli zeby pozwolic mu wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To efekty odstawienia (jak delirka u alkoholika), wszystko w normie. Uzależniłaś się psychicznie. Potrzebny Ci detoks. Przez najbliższe tygodnie i miesiące (mam nadzieję, że nie lata) możesz odczuwać lęk (dla psychiki łatwiej jest funkcjonować w schematach /znane zło/, niż budować od nowa /nieznane dobro/). Poczytaj o psychofagach np.7lat z narcyzem (taki blog) i zwróć uwagę na to, co przeżywają ofiary. Szukaj dla siebie pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porzucone kobiety mają zaniżone poczucie wartości,mają kompleksy i nie są bez winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekłas autorko bo nie nadawałas się na związek,masz braki w budowaniu relacji z drugim człowiekiem DDA tez maja problemy w związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×