Facet 37 lat, czy korzystajac z tindera znajde milosc?

Podobno to taka aplikacja ktora pokazuje ci osoby chcace poznac partnera w twoim obrebie :) Musi to byc fajna sprawa, ktos z was znalazl tak milosc swojego zycia? :) :)

można próbować wszystkiego

W tym wieku to będzie cieżko na roochanie z tindera a ten marzy o drugiej połówce :D:D

wyjasnij dlaczego sie smiejesz?

Moi drodzy proszę odpiszcie.

Ty możesz znaleźć swoją miłość wyłącznie na cmentarzu. I to pod warunkiem, że sam ją sobie wykopiesz :P.

ej ludziska ktos sie wypowie?

stary, zdebilały pasztet i impotent z małym fiutkiem liczy na znalezienie miłości w aplikacji służącej do szukania kompanów do roochania. wyborne :D

kto powiedzial iz tinder sluzy tylko do seksu?

Tobie nie jest potrzebny tinder tylko back to the future i wehikuł czasu ;)

jemu już tylko jest potrzebna solidna lina i gruba gałąź żadnej innej nadziei już dla niego nie ma

A co źle ci samemu? kobiety to tylko kłopoty.

gość dziś Mniej rokujące przypadki znam, które przy dobrych chęciach do zmian i pewnej pomocy jakoś osiągnęły wymarzoną stabilizację życiową. Nie przesądzam z góry bo istotna jest chęć zajrzenia do siebie do środka i pozbycia się zbędnych utrudnień i blokad. Do każdego bardzo powoli dociera że jest inny niż sobie siebie wyobraża i taki proces bywa bolesny, ale jak się chce osiągnąć cel to warto połknąć kolejną porcję gorzkich pigułek.

ooo kogoś olały nawet pasztety z tindera i się musi wyżyć hahaha :D zmiataj stąd pasztecie. :D x sympatia lepsza. ale kobiety generalnie wszystkie takie same i choćby to ukrywały to każda chce tylko pieniędzy, dzidzi (by mieć stałe finanse na siebie i dziecko), dobrej pozycji męża by się nim chwalić albo żeby był przystojny. są przyziemne, prymitywne..