Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja zona sie spasla jak locha ! Nie moge na nia patrzec

Polecane posty

Gość gość

Oczywiście po ciąży. W ciazy przytyla 35 kg. Syn ma rok a ona wazy teraz 83 kg. Ludzie ! Na kazda sugestie o ćwiczeniach sie obraza. Mam dość, bo sam chodze na silownie i dbam o sobie, a ona wyglada jak spasiona locha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiedz się z nią , uwolnisz ja od takiego debila jakim jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyrywaj jej łyzke z reki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwiedz się. Po co się męczyć z opasła swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ty się zajmij dzieckiem a ona sobie pojedzie do jakiegoś spa,niech odwiedzi lekarza,pójdzie sobie na siłownię na basen. A ty sobie pobędziesz dobrym tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu, zle robisz.. zmuszając kogos do czegos odnosisz odwrotny rezultat !!! Musisz ją zachęcic do tej zmiany w jakis sposob, bo pier6oląc jak ksiundz z ambony kazania typu: wez schudnij, jestes chora, tak nie moze byc itd.. to wpędzasz ją w wiekszego doła. No chyba ze nie zamierzasz jej pomóc, tylko ją zostawic, bo cholernie zle o tobie swiadczy. Zastanów sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on jej mówi o ćwiczeniach, a ona się obraża. Nie wyobrażam sobie, że kiedyś się tak zapuszczę w ciąży, tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Głupoty. Mi mąż nie musiałby mówić, że mam o siebie zadbać, schudnąć, mam lustra, sama widziałabym, jak wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz jaki jest powód że kobieta ma taką wagę po ciąży??Może hormony może inne problemy. Facet mówi o ćwiczeniach pytanie jak często tatuś zajmuje się dzieckiem?? Bo pierdolić łatwo a pomóc to już nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo wazne jest to w jaki sposob jej to mówi, bo jezeli to są kazania to ja ja tez bym sie obraziła :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, nieraz zostaję sam z dzieckiem, na spacer wyjde.Tylko ona w tym czasie nie cwiczy. Je bez ograniczeń slodycze, a zaczelo sie to w ciąży. To jak ma schudnac ? Nie bede ukrywal, ze fizycznie mnie nie pociąga, gdy jest taka gruba. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Taa wy wszystkie macie wiecznie jakieś problemy z hormonami, nazywają się 'leniwe dupy'. Żadna z moich kolezanek nie przytyła tyle w ciąży, po ciązy BEZ PROBLEMU wróciła do swojej wagi, a na kafeterii każda ma problemy z hormonami. Tyle, że moje koleżanki nie żarły jak świnie w ciąży, bo trzeba za dwoje jeść i pączuś na śniadanie, a potem zdziwienie, bo spodni nie można dostać na grubą dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie patrz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest niestety bardziej skomplikowane, tak mi się wydaje. Ja w ciągu 11 lat małżeństwa przytyłam 10 kg. Wiem, że się zapuściłam, co jakiś czas próbuję co nieco zrzucić z marnym skutkiem. Mąż delikatnie lub bardziej otwarcie zwraca mi uwagę. Szkoda mi pieniędzy na zorganizowane zajęcia, ciągle myślę, że lepiej je wydać na dzieci bo są ważniejsze. Jak sobie pomyślę co mogłabym dzieciakom kupić za 2 stówy. Jak za szybko chudnę mąż mówi mi żebym nie wpędziła się w chorobę, odpuszczam, kg wracają z nawiązką, gotuję, piekę bo nie jestem przecież sama, potem podjadam, a tu latka lecą coraz trudniej schudnąć bo po 40. Podjęłam kolejną próbę, trzymajcie kciuki. Nie wiem gdzie jest złoty środek, fakt jest taki, że tak być nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego nigdy nie mam zamiaru mieć faceta ani dzieci:) a przede wszystkim faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat odchudzania po ciąży łatwy nie jest, ale serio: nie chcialabym męża, który wypowiada się o mnie w taki sposób. A to tylko 35 kg nadwagi przez raptem rok. Co gdyby kobieta trafiła na wózek i byłoby jej trzeba zmieniać pampersy do końca życia? Autorze - rozwiedźcie się, nie jesteś jej potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beyonce ma kolejna ciaze a o siebie dba tak samo anna lewandowska tez o siebie dba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 a kasy na nadprogramowe żarcie ci nie szkoda? Zaoszcedzilabys pewnie wiecej niz 2 stowki. To raz, a dwa, wcale nie trzeba kasy żeby pociwczyc. Bieganie jest za darmo, tak samo jak filmiki z ćwiczeniami na yt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to tylko 35 kg nadwagi przez raptem rok X TYLKO? Te 35 kilo, to pewnie połowa jej wagi z przed ciąży. Jak można w rok przytyc 35 kilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z z 19.00. Nie wiem co powiedzieć, bo kg z powietrza ani z głodu się nie wzięły, ale nigdy nie kupuję dla siebie batoników czy pączków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 19.11 to prawda,że nie trzeba pieniędzy żeby się odchudzać tylko determinacji brak. to o jedzeniu też moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj się jej co ona lubi:) Albo może sam wiesz jaką formę ruchu by zaakceptowała? Może rower, moglibyście jeździć z dzieckiem na wycieczki:) To podjadanie słodyczy też musi skończyć, może jakieś tabletki na hamowanie apetytu? Wyjdź z inicjatywa zamiast gadać, zorganizuj coś, zabierz ją gdzieś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że w domu nie powinno być w ogóle słodyczy itp to nie będzie łasuchowania. Pytanie czy żona chce schudnąć i czy na spacerku z maluchem sama się nie zaopatrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez jestem po 40tce i tez mi przybylo tu i owdzie.zawzielam sie na jesieni ub.roku i juz sa efekty.robilam dlugie spacery na grzyby,jedzenie ucielam w polowie,a tez gotuje i pieke dla rodziny ale malo co tego probuje.jem male porcje,ciasta prawie wcale i duzo ruchu na codzien.da sie ?da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie,że przykro słuchać, że się spasło, ale nie ma co zamiatać sprawy pod dywan, fakty są takie jakie są. Żeby nie było zaskoczenia. J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA tez się zapuściłam ale już schudłam 7 kilo:) wystarczy zacząć i jak widać efekty to to wciąga:) Jedną turę mam za sobą, przez jakiś czas jadłam już normalnie, ale już nie tyle co przed odchudzaniem. Żołądek się skurczył i nie dam rady dużo zjeść, zjem też coś słodkiego jak mam ochotę, tylko że ja nie jem tego dużo, czasami mnie najdzie, zjem czekoladkę i mam spokój na następny miesiąc. Jak jadłam normalnie to waga stała w miejscu więc jest dobrze teraz znów odchudzanko:) jeszcze tylko 6 kilo:) Ktos tu pisał że to tylko 35 kg nadwagi fiu fiu fiu tylko? ja przytyłam 16 i uważam, że to dużo. Byłam ociężała, nic mi się nie chciało. teraz czuję się o wiele lepiej, jestem zwinniejsza:) Juz teraz nie jest źle, jestem szczupła, ale jeszcze te 6 kg chce dojść do wagi sprzed tycia, ja nie przytyłam w ciąży tylko z obżarstwa:) w ciąży też przytyłam ale szybko zrzuciłam po jednej i drugiej. U mnie było podjadanie, kosmiczne porcje, i podjadanie na noc i w nocy. Mimo że nie jadłam słodyczy, nie słodzę nawet herbaty to tyłam:) teraz się ciesze, że wróciłam do formy:) Aha jeździłam dużo na rowerze i nie chudłam bo jak się żre za dużo to i ******ie pomoże:) Mój narzeczony robił mi przytyki prosto z mostu nie było miłe, ale poskutkowało:) Jednak ja go jeszcze pociągałam, bo seks był i to często i nawet sam mówił, mi się kilogramy tak rozłożyły że poszło w biust i w tyłek więc kształt jakiś został zachowany :) Ale mówił, że dla zdrowia powinnam, że kręgosłup obciążony itd.... wspominał jaka byłam laska jak się poznaliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zapanowałaś nad nocnym obżarstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko się da,,,jedni schudną szybciej jeśli są zdrowi drudzy np., z problemami tarczycowymi później....ale najważniejsze są chcęci, motywacja i cierpliwość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 kg przez 9 miesiecy, a nie rok. Po roku wazy jeszcze więcej. Ma rozstepy, czy co tam jeszcze ae to mi nie przeszkadza. Jednak uwazam, ze powinna wziac sie za siebie. Spasla sie strasznie i pasie sie dalej. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po roku nic nie schudla ani kilograma, teraz wazy 83 kg, do porodu wazyla nawet mniej. A dodam ze jest niska i zawsze byla szczupla i o siebie dbala. A teraz katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×