Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zastanawiam sie nad drugim dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Mam syna 4letniego. Zyje nam sie dostatnie, syn ma duzo przyjaciol, dodatkowych zajec.Syn jest nieklopotliwy, dobrze ulozony. Wszedzie go zabieram od malego, jest obyty, przyjemnie sie z nim podrozuje. Zastanawiamy sie nad drugim dzieckiem. Maz by chcial aja nie wiem, raczej jestem na nie. Synek od poczatku jest super, jak drugie bedzie rozdarte. Nie chce prowadzic stada jak kwoka z kurczetami, byc zaniedbana kobieta. Z jednym dzieckiem mozna wszystko, matki gromadki dzieci sa znerwicowane i rozmawia sie z nimi jakby mialy parkinsona - oczoplas, probuja zlokalizowac swoje zozbestwione dzieci, ktorekloca sie ze soba non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po cholerę to wszystko tu opisałas? Myślisz ze kogoś tu obchodzisz ty anonimowy szczurze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcecie z mężem to nie ma na co czekać i tak różnica wieku będzie spora między dziećmi. Dzieci to radość, spełnienie, motywacja, ale również pot, łzy i niemoc. Jak nie chcesz to nic na siłę, dobre i jedno dziecko, ale wszystkie osoby które znam mające te same dylematy , które jednak zdecydowały się na drugie dziecko nie żałują. Wybór należy do was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie nie!! Nie pakuj sie w ten shit od nowa. Zyj kobieto!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:50 to jakas urobiona maciora ze stadem wieprzy :) zazdrosna locha z programu 500+ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz kobieto...;-) Ja mam 8-latka i dwulatkę i jest fajnie. Też właśnie tak długo zwlekałam, bo było mi szkoda porzucić komfortu. A teraz nie żałuję. Nie krytykuję posiadania jedynaków, ale sama teraz widzę, że jedno dziecko jest takim"małym dorosłym". Z dwójką jest wesoło, a nie są aż tak zbliżeni wiekowo, by się bić i kłócić. Poza tym drugie dziecko wychowuje się o wiele łatwiej, bo mniej się rozczulasz i wszystko umiesz, czas też jakoś szybciej leci i cały ten okres niemowlęctwa. Na naszą decyzję wpłynęło też to, że starszy bardzo dopytywał o rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To po coś tu wlazła anonimowa kwoko? xx gość dziś "Przesadzasz kobieto...oczko.gif Ja mam 8-latka i dwulatkę i jest fajnie. Też właśnie tak długo zwlekałam, bo było mi szkoda porzucić komfortu." Dla każdego komfort oznacza coś innego. Dla mnie to mała różnica wieku pomiędzy dziećmi, ponieważ "pieluchy" miałam prawie jednym ciągiem. Kiedy miałam 6latkę, to druga miała już 4 lata, a ty dopiero rodziłaś drugie. "z dwójką jest wesoło, a nie są aż tak zbliżeni wiekowo, by się bić i kłócić". Poczekaj jak starsze będzie miało 12-15 lat. xx Autorko, chcesz drugie dziecko, to po jaki grzyb piszesz o matkach gromadki dzieci? Dwójka to nie gromadka. A o nerwicę przyprawić może nawet jedynak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza roznica to 4-5 lat. Trzeba odsapnac miedzy dziecmi. Nie ma nic gorszego jak rozmiar pieluch newborn i 4 naraz!!! Narobisz sie jak dzika, bedziesz zamiedbywacstarsze dziecko ( tez jest malutkie i potrzebuje Ciebie!!) zajeta mlodszym. Nabawisz sie nerwicy, bedziesz niedospana z tlusta glowa, wiecznie narzekajaca. Mala roznica to ciagle klotnie, rywalizacja. 80% czasu to krzyki. Zwroc uwage, te wszystkie matki z mala roznica 1-2 mowia o tym poczatkowym okresie jak o taczcie gnoju do zozrzucenia. Ja celebriwalam kazde z moich dzieci. Starszak wprzedszkolu, rozumny, samodzielny. Wtedy czas na drugie. I lepsze relacje mam z siostra 6 lat starsza niz rok mlodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 23:47- pisałam powyżej. Z perspektywy czasu też uważam, że mniejsza różnica ma wiele zalet. Ale opisałam po prostu swoją historię, która jest dość zbliżona do sytuacji autorki. Przeciez żadna z nas czasu nie cofnie. Jeżeli zaś chodzi o kłótnie - nie ma reguły. Zgrane jak i skłócone rodzeństwa zdarzają się przy różnych różnicach wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podejmę decyzji za Ciebie - to pewne :) W każdym razie ja planuję drugie dziecko tak, aby była różnica wieku 4-5 lat. Jako szczęśliwa starsza siostra powiem, że rodzeństwo to najbliżsi i najważniejsi ludzie na świecie. Chcę, żeby mój synek też takich miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 letnie dziecko ma dużo dodatkowych zajęć??? ogarnij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dwójką jest wesoło, a nie są aż tak zbliżeni wiekowo, by się bić i kłócić x dziwne patrzenie na świat :) dzieci zbliżone wiekowo mogą razem się bawić, mają podobne zainteresowania, lubią te same bajki itp razem grzebią w piaskownicy :) a dwulatek i 8 latka? chyba starsze niańczy młodszego tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza roznica to 4-5 lat. Trzeba odsapnac miedzy dziecmi. Nie ma nic gorszego jak rozmiar pieluch newborn i 4 naraz!!! Narobisz sie jak dzika, bedziesz zamiedbywacstarsze dziecko ( tez jest malutkie i potrzebuje Ciebie!!) zajeta mlodszym. Nabawisz sie nerwicy, bedziesz niedospana z tlusta glowa, wiecznie narzekajaca. Mala roznica to ciagle klotnie, rywalizacja. 80% czasu to krzyki. Zwroc uwage, te wszystkie matki z mala roznica 1-2 mowia o tym poczatkowym okresie jak o taczcie gnoju do zozrzucenia. Ja celebriwalam kazde z moich dzieci. Starszak wprzedszkolu, rozumny, samodzielny. Wtedy czas na drugie. I lepsze relacje mam z siostra 6 lat starsza niz rok mlodsza x uwielbiam takie wypowiedzi, nie przeżyła, nie zna tematu ale rady daje i oczywiście wie najlepiej. ja uważam ze najlepsza różnica to własnie rok, dwa lata. ja mam między dziecmi 1,5 roku różnicy, owszem początki były trudne ale do przeżycia. POtem już z górki, dzieci bawią się razem godzinami, razem chodzą do przedszkola, mają podobny rytm dnia, chodzą spać o tej samej porze, maja wspólnych kolegów. A takie stwierdzenie; "bedziesz zaniedbywać starsze dziecko" jest już w ogóle idiotyczne! To chyba od ciebie zależy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwroc uwage, te wszystkie matki z mala roznica 1-2 mowia o tym poczatkowym okresie jak o taczcie gnoju do zozrzucenia. x wszystkie??? ja nie. nikt nie mówi że jest lekko, ale jest więcej plusów posiadania róznicy dwa lata niż 5 więc warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badania wykazują, że dzieci, które wychowywały się w niewielkim odstępie czasowym (maksymalnie trzy lata różnicy) są w dorosłym życiu najczęściej bardziej zżyte. Nawet jeśli jako maluchy często różniły się zdaniem, a jako nastolatkowie często kłócili, to jako dorośli są dla siebie bliżsi niż statystycznie rodzeństwo znacznie różniące się wiekiem. Można wytłumaczyć to w prosty sposób: najbardziej przywiązani jesteśmy do osób, z którymi spędzamy dużo czasu, nieważne, czy w miłej, czy bardziej konfliktowej atmosferze. Czujemy się bezpieczniej z osobami, z którymi mieliśmy okazję przeżyć więcej ważnych dla nas chwil. Dzieci, między którymi jest mały odstęp wiekowy najszybciej uczą się współpracy w grupie: poprzez komunikowanie własnych potrzeb, rozwiązywaniu konfliktów oraz radzenie sobie z problemami. Mniejszy odstęp wiekowy między dziećmi daje także większe potencjalne możliwości do wspólnej zabawy, spędzania czasu, pozwala razem uczęszczać do szkoły i pomagać sobie tam w razie problemów. Dzieci uczą się, jak dzielić się uwagą rodziców oraz dobrami materialnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja widzę więcej plusów z różnicy 5 niż 2 i wiem to z doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze opisałaś te matki wielodzietne, ale zobacz są znerwicowane i dalej rodzą, no widać, jakie popieprzone są, bo jak mnie jest źle to nie ładuję się dalej w to gówno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sprawa indywidualna. Sama dojrzewałam do "zrobienia sobie" drugiego dziecka ponad dziesięć lat. Nie wyobrażałam sobie być mamą dwójki w niewielkiem odstępie czasowym. Może dlatego, że skupiłam się mocno na synu, a kiedy podrósł, skupiłam się na sobie. Różnica wieku to sprawa indywidualna, tak samo jak ilość posiadanych dzieci. Uważam, że nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz chyba cos nie tak z deklem, zeby dwojke dziecka porownywac do gromadki oraz wyrokowac,ze matki wiecej niz jednego dziecka sa zaniedbane. W klasie u mojej corki wiekszos c kobiet ma 2-3 dzieci i sa bardzo zadbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pieprzysz takie bzdury, że żal czytać. Rób, co chcesz. Co mnie to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na mnie też autorka zrobiła negatywne wrażenie, a gromadki dzieci wcale nie posiadam :O sobie babo jedna "nie rób" kolejnego dziecka, bo po co ma być Twoich genów więcej w świecie :D Taka rada ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różnica 2 lat między dziećmi jest dobra, z wielu powodów. Dokładnie jak ktoś już wyżej napisał - podobne zainteresowania, zabawy, szybko łapią ze sobą kontakt i przepadają na długo sami ze sobą. Ja mam akurat chłopca i dziewczynkę i świetnie się dogadują. Może przez to, że są różnej płci, to się nie biją właśnie. Bawią się dużo razem, mimo, że on lubi samochody a ona ma też swoje dziewczęce zainteresowania. I tak mają wspólną płaszczyznę, a przy okazji poznają świat drugiej płci. Każde z nich jest otwarte na zabawy z innymi dziećmi i płeć nie ma znaczenia dla nich. Ważne jest dziecko - jakie jest i czy chce się bawić. A nie raz już widziałam jak rodzeństwo tej samej płci odpycha w zabawie tą drugą płeć. Bo z "chłopcami/dziewczynkami" to my się nie bawimy. Także wszystko ma swoje wady i zalety, ale po co pisać, że różnica na około 2 lat, to taki dramat. Żaden dramat. Nawet jak płeć jest różna. Ja za to nie bardzo sobie wyobrażam takie rodzeństwo z różnicą 8-10 lat. Moi mają takie kuzynostwo - to już jest całkiem inny świat, inna relacja. No co kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, najlepsza roznica ok 4-5lat Kazde z dzieci dopieszczone, maja znajomych we wlasnej grupie wiekowej. Sa odrebnymi jednostkami a nie "dzieci to dzieci tamto" Ja z dziecinstwa mam tylko niesmak po niespelna 2 lata mlodszej siostrze, ktora wszedzie za mna lazla, zawsze musialam jej ustepowac dlatego mojemu starsemu dziecka nie ufundowalam takiego piekla. Odchowalam i dopiero nastepne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) zgadzam sie. Ja tez niestety mam niesmak po rok starszym bracie dlatego nie chcialam narodzic na kupe. One at the time please :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko my też się zastanawialiśmy nad tym dlugo. A potem nie mogłam zajść w ciążę. Jestem w drugiej ciazy i różnica między dziećmi to 7 lat. Ale nie żałuję tego. Doloze wszelkich starań żeby dzieci miały dobry kontakt ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasze dziecko było strasznie zazdrosne jak mała się urodziła. Ja brałam córkę do karmienia to syn zaczynał płakać i że on tez tak chce. Nie widzieliśmy co mamy zrobić ..Zapisaliśmy syna do sekcji Judo do www.judo-chojrak.pl. Syn bardzo te zajęci lubi widz, ze się trochę wyciszył. Słyszałam też, że uczy się walczyć żeby w przyszłości umieć obronić siostrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty się nie zastanawiaj tylko rozkładaj nożyska i rób kolejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×