Nienawidzę mojego męża

Jesteśmy 4lata po ślubie i mamy roczna córkę.. Nie wiem co mną kierowało żeby wyjść za niego bo 1) ma małego penisa a to jest koszmar, w ogóle mnie nie podnieca, ma mikropenisa 2) zarabia tyle co kot napłakał 3) siedzi z tym piwem przed telewizorem. W ogóle się nie interesuje Juleczka... Nie wezmę rozwodu bo jednak coś mi tam z tej jego wypłaty skubnie na jakieś paznokcie czy rzęsy ale beznadzieja facet...

mój tez ma małego znam ten ból a raczej nie ból

Znałam takiego z małym, jak miał wzwód i był w samych majtkach nie było znać. Nawet 8 cm nie miał- nigdy nie zapytałam. Poza tym ogólnie beznadziejny w łóżku. Zimny, manekin, kładł się kilka ruchów i sprawa z głowy. Przez 2 lata ani razu nawet się nie podnieciłam, nie mówiąc już o przyjemnościach- 2x z nim się przespałam tylko. Będąc z nim nie wiedziałam że faceci też mogą być namiętni, czuli. Wstrętny psychopata, gardzący ludźm. Nie wiem jak ja mogłam być z nim..

Heh a prawiki dalej kręcą podszywając się pod kobiety... A jeśli to rzeczywiście kobiety to widocznie facet nie miał się czym podniecić patrząc na was. :D

No właśnie mój się cały czas podniecał patrząc na mnie tylko otóż to nie bardzo miał czym mierząc w cm.

ale jesteście beznadziejne suuczyska

Nie pozwalaj sobie psi wytrysku, suczyska to chyba w twojej rodzinie.

Mój też : / gruby śmierdzi a ode mnie wymaga żebym wazyla 55 kg przy moim 170 i się ładnie ubierala tfuuu niech spojrzy na siebie wieprzek jeden