jestem na skraju wyczerpania

Niechce brac tabletek ale nie chce miec dzieci. Ciaza porod i wrzeszczacy noworodek to dla mnie trauma. A po tabletkach bardzo zle sie czuje. Jestem zmeczona rozbita, miewam stany depresyjne. Placze bez powodu i nie radze sobie. Dodatkowo maluch daje w kosc:( Boje sie ze maz mnie zostawi jak nie bede sie z nim kochac...seksu nie ma od 5miesiaca ciazy lekarz zabronil. Po porodzie byl dwa razy ale mam zerowe libido i sucha pochwe i nie mam ochoty. Przez pol roku seks byl moze 5razy :( Jestem na skraju wyczerpania. Krzycze na dziecko na meza nawet na psa. Zle sie czuje siedzac w domu i mam wyrzuty sumienia ze nie zadowalam meza. Cwuczyc nie moge bo mialam cc i lekarz zabronil a jestem gruba jak swinia co dodatkowo obciaza moj stan:( Nie daje rady macierzynstwo tp dla mni3 za duzo. Nie mam kogo poprosic o pomoc bo maz w delegacji i jest tylko w wekend a czasami i nie doradzcie cos bo coraz czesciej mysle zeby je...c to wszystko i odejsc

Schudnij!

trzeba było nie chcieć dziecka i nie rodzic. nie każdy musi się rozmnazac

Ja własnie nie chce dziecka a kazdy mnie namawia i mówi ze będę żałowac.Jak widac macierzynstwo nie zawsze jest usłane różami

Mam wrazenie ze wssystko jest na mojej glowie najgorsze jeat to ze czuje niechec do mojego dziecka...najlepiej by bylo gdyby ktos je zabral do siebie na pol dnia. 24h z dzieckiem to dla mnie za duzo. Jest mi smutno i mam piczucie winy ze zaluje tego dziecka. Kocham je nad zycie ale mam tak strasznie dosc ze nawet mysle o oddaniu go

Ja nigdy nie chciałam dzieci i nigdy ich nie będę miała, bo mam za słaba psychikę na dziecko

Chyba odstawie tabletki bo dodatkowo mnie doluja...

Mozliwe ze masz depresje poporodowa