Mój Przyjaciel to utrapienie kobiet

Od kilkunastu lat przyjaźnimy się z mężem z zamożnym 32 letnim rozwodnikiem z 10 letnim synem na utrzymaniu. Mężem był raptem 1,5 może 2 lata (namowili go rodzice mlodej). Wykształcony, pracowity facet ale jest z nim jeden problem. Krzywdzi każdą napotkaną kobietę. Od rozwodu był w trzech oficjalnych związkach-każdy po ok 6-12 mc. Każdą rozpieszcza drogimi prezentami, z każdą od razu chciał zamieszkać, ostatniej sie nawet oświadczyl, a potem je zostawia mowiac, ze sie nie nadaje i niepotrzebnie zawrocil jej w glowie. Stawia nas w kiepskiej sytuacji, bo co chwile poznajemy "nowa narzeczona" jego rodzina juz wesele zapowiada , a potem on ucieka. Szkoda nam tych dziewczyn. Nie chcemy poznawac kolejnych, ktore potem placza nam godzinami , bo nei rozumieja powodu rostania. To nasz przyjaciel ale mamy juz dosyc jego dziecinnego zachowania. Co mamy robic? czy on kiedys dorosnie? czy mamy z nim rozmawiac, czy sie nie wtracac? Prosimy o Wasze opinie...

myslalam ze chodzi o meskiego :przyjaciela: w gaciach aka my little pony

Kobiety niech nie przyjmują drogich prezentów na początek. Od tego zacznijmy proces normalizacji.

Facet jest niedojrzały, nie rozumie co to związek i tym bardziej małżeństwo nie ma dla niego żadnej wartości skoro bodźcem do niego była namowa rodziców. Tłumaczenie sensu nie ma , bo już na to za późno. Skoro ma 32 lata i jest po takich przejściach to teraz pewnie chce sie bawic. Nie umie tylko tego wprost przyznac. On nie dorosnie.

nie rozumiem dlaczego te "pokrzywdzone" do was przyłażą ryczeć, lol co wy qrwa wszyscy razem mieszkacie? to nie wasz interes

koleś ma wy....bane na te laski nie wiem tylko po co znajomym i rodzinie je przedstawia moze rodzina go meczy zeby sobie zycie ulozyl stad te proby. ja bym na waszym miejscu nie reagowal bo to jego sprawa

kochliwy jest hahahah

Bogaty rozpieszczony dzieciak i tyle. Niech się te dziewczyny cieszą, że się z nim nie związały na stałe. Zrobiłby dziecko i latał za młodszymi.

bawidamek od siedmiu boleści. nienawidzę takich pseudo mężczyzn.