Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zajść w ciążę z kimś przypadkowym?

Polecane posty

Gość gość

Na początku odkładaliśmy decyzję o dziecku, studia, praca. Teraz chcielibyśmy mieć. Próbujemy bez zabezpieczenia czwarty miesiąc. W końcu trochę podstępem zbadałam spermę męża. Pracuję w laboratorium, mamy mikroskopy, znam się na tym. Żadnych plemników. Badanie powtórzyłam, to samo. Czy bardzo złym pomysłem byłoby puścić się raz z kimś podobnym do męża, może nawet z kimś, kto ma grupę krwi taką jak mąż, żebyśmy dziecko mieli. Czy dla męża nie będzie lepiej, jeśli wychowa to dziecko w przekonaniu, że jest jego? Wiem, w takim przypadku, jak u nas żadne leczenie nie ma sensu, a zapłodnienie od anonimowego dawcy, przecież to też nie będzie dziecko męża. A ja chcę urodzić, chcę być matką, męża kocham i nie chcę od niego odchodzić, tylko czy po kilkunastu latach nie wygarnę mu, że przez jego bezpłodność nie mam swojego dziecka? Mam ochotę gdzieś na urlopie na szybki numerek, wiem jak, kiedy, wystarczy mi tylko jeden szybki raz. Można tak, czy wyrzuty sumienia będą? No to co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiac z mezem udac sie na badania razem a niepieprzyc sie jak sucz po katach byleby miec dzieciaka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wyobraź sytuację że dziecko ma 5 lat, mąż zachorował i w trakcie badań słyszy że jest bezpłodny, co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ci placa za pisanie tych marnych prowo? wez wypiertalaj!!! ile mozna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mąż wie że jest bezpłodny? może mial wazektomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolałabym szczerą rozmowę a potem wspólnie razem coś zaradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja doopa itwoj problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka nie jest dzieckiem mojego męża i on się nigdy o tym nie dowie. A bzdury o chorobach i przeprowadzanych z tej okazji badaniach nasienia możecie sobie wiecie gdzie wsadzić. Nigdy mężczyzna, który jest przekonany, że jest ojcem badania nasienia sobie nie zrobi. Owszem, ważne żeby partner miał tę samą grupę krwi, co mąż, ale przy zero Rh plus to nie jest duży problem. Nie, nie powiem czemu zdecydowałam się na dziecko z innym mężczyzną, nie z mężem. A córka obecnie ma 26 lat i skończone studia. Jesteśmy fantastyczną rodziną. On jest szczęśliwy, ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z murzynem sobie zrob:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba, ze dziecko bedzie wogole nie podobne to bedzie mial podejrzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×