Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

o co chodzi

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam pewien problem otóż. Jestem po dwudziestce, od kilku lat borykam się z brakiem uczuć, jestem zimna, nie potrafię kochać, wszystko mi obojętne, czasem się z czegoś ucieszę, odczuwam jedynie smutek oczywiście nie jestem 24/7 smutna ale dosyć często jestem smutna. Po prostu chodzę jak każdy inny człowiek nie pokazuje żadnych emocji tak jakby ich nie było we mnie, nie zależy mi na kontakcie z rodziną, ze znajomymi, wolę być sama ze sobą dla siebie. Nie zależy mi żeby wyjść do ludzi nic. Kolejna sprawa nie potrafię się zakochać, owszem miałam kilka lat jednego chłopaka ale z biegiem czasu wydaje mi się że w ogóle go nie kochałam. Unikam chłopaków z daleka, bo wiem że jeżeli z kimś się zwiąże to seks jest ważny po jakims czasie, co do seksu dla mnie mógł by nie istnieć, nie czuję potrzeby a jeżeli już do czegoś doszło leżę i patrzę w sufit i marzę żeby już się skończyło, przytulanie i całowanie się tez mnie nudzi po pewnym czasie. Chciała bym to wszystko zmienic, chciałabym być jak każda normalna kobieta, kochać być kochaną ale nie mogę tego zmienić. Podkreślam, że mieszkam za granicą i dostęp do psychologa jest ciezki, lub bardzo drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×