Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa bez pytania wchodzi do mieskania mąz nie widzi problemu

Polecane posty

Gość gość

Ona ma tupet...to prawda, mieszkamy u niej, wszyscy na 1 poziomie - takie duze mieszkanie ale to nie uprawnia jej do chodzenia po naszych pokojach ktore nam dala! Czy możemy to jakoś rozgraniczyć u notariusza ze te 2 pokoje sa nasze i tylko nasze? Wczoraj jak przyszła to o malo jej nie uderzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2/10 na zachętę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha! Ferie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już rzygam tymi tematami o teściowych/synowych. Masz problem to się wyprowadź ona jest u SIEBIE.Mam taką znajomą,prawie 4 lata po ślubie, bez dzieci, bez pracy ''bo tak ciężko znaleźć'',zrezygnowała nawet z rejestracji w urzędzie pracy żeby jej dali spokój i mieszkają w domu rodzinnym jej męża ,w jego dawnym pokoiku. Marzą o budowie domu i niby odkładają na ten cel fundusze ale nie rezygnują tez z dostatniego zycia, jeżdża na koncerty,kupuja drogie ubrania,gadzety,niewiele dokladaja do wspolnego zycia a jeszcze jakie wymagania? Znajoma stale narzeka na brak prywatnosci,warunki w jakich musi mieszkac a nawet na to jak gotuje jej tesciowa!!! ze tluste niesmaczne,ze zrobiliby remont w domu ale na OBCE nie bedzie dokladala heh...w glowie mi sie to nie miesci. W domu nie robi kompletnie nic,do jej obowiązków nalezy jedynie sprzatanie pokoju bo nawet pracc i gotowac nie musi. Powiedziałam jej ostatnio ze jak jej żle to moze sie wyprowadzic i wynajac cos oraz pojsc do pracy to obrazila sie na mnie. a TY AUTORKO Z TEKSTEM ZE CHCIALAS JA UDERZYC W JEJ WLASNYM DOMU jestes smieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej możliwości rozgraniczenia u notariusza, na jakikolwiek podział musi wyrazić zgodę właściciel. Poza tym to dziwne masz podejście do osób u których masz przysłowiowy dach nad głową. Widać od razu, że masz postawę roszczeniową a nie podejmujesz żadnych wysiłków aby to zmienić, jedyny twój zamiar to uderzyć teściową a to zapewne skutkowałoby zmianą twojego miejsca zamieszkania na śmietniku. Proponuję porozmawiać z teściami na ten temat. Podejrzewam, że i meble a może i ich częściowa zawartość w nich należą do teściów. Pamiętaj weszłaś do czyjegoś domu i szanuj gospodarza, zachowuj się przyzwoicie a stosunki między wami na pewno się poprawią. Wystarczy tylko porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy skończą się te ferie i dzieci nie będą siedzieć na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze możesz isć na swoje, nei widze problemu. Ale pewnie nie masz za co. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż jestem pewna że to prowo to nie zgadzam się z tym ze teściowa jest u siebie i jej wolno. .......jeśli dobrowolnie pozwoliła im zamieszkać u siebie to powinna szanować ich prywatność oni jej również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa jestem czy jak macie gości to tez im wchodzić ie do pokoju grzbiecie w rzeczach itp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkamy z mężem u jego rodziców ale mama mojego męża od razu powiedziała żebyśmy sobie wstawili zamek do drzwi. Sami też nie przychodzą bez potrzeby. Każdy ma swoją prywatność. Za dwa miesiące będziemy mieli dzidziusia i wiem, że teściowie nie będą nas nachodzić, tak samo jak i nie nachodzą drugiego syna,synowej i ich dziecka. Podkreślają jednak, że gdybyśmy potrzebowali ich pomocy to możemy na nich liczyć ale dziecka nie będą nam wyrywać. Taki układ bardzo mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
uwielbiam taki odcinek Seksu w wielkim mieście, gdzie Charlotte poradziła sobie z nachodzącą ich mamusią ;) Matka weszła w trakcie ostrego bzykanka i skończyło się wchodzenie bez zapowiedzi :) polecam i odcinek i metodę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×