Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosc. Macierzynstwo, siedzenie w domu przerasta mnie :(

Polecane posty

Gość gość

Mam strasznie placzliwe dziecko. Z poczatku kolki, a teraz chce byc ciagle noszona na rekach bo inaczej ryk. Ciagle latanie z cycem, bo mimo ze ma 6 miesiecy, to karmienie jej to katorga. Dziamga tego cycka jakas godzine, w miedzyczasie podsypiajac. Nigdzie nie moge wyjsc, bo mieszkam 300 km od rodziny, a maz do wieczora pracuje. Chyba mam jakas depresje pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie, ale do 3 miesięcy. Rodzinę mam blisko, ale na pomoc nie mam co liczyć i nie mam pretensji. Dziś synek ma 8 miesięcy i jest o wiele lżej, bo jest nardziej kontaktowy, je stałe pokarmy i nie wisi już tak na cycku. Z drugiej strony to wcześniak, 3 razy w tygodniu rehabilitacja, kontrole neonatolog, neurolog, alergolog, chirurg, właśnie wczoraj wróciłam z nim ze szpitala, bo miał zapalenie oskrzeli. Walczę o każdą godzinę dla siebie, ale nikt nie powiedział, że będzie lekko. W szpitalu leżałam na sali z matką skrajnego wcześniaka i ona to dopiero miała przerąbane, kontrola goniła kontrole. Z czasem będzie lepiej. Ważne jest wsparcie ojca dziecka, mówienie głośno, że wymaga i potrzebuję wsparcia. Matką jesteś do końca życia, nie da się z tego wypisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedz, mam nadzieje ze z czasem i u mnie bedzie lżej. Na razie mala jest bardzo absorbujaca i placzliwa. Z mezem sie średnio uklada, ale to moze z przemeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia babo ciesz sie że w ogóle masz dziecko. Dziecko mojej siostry zmarło przy porodzie !!! Ona bardzo chętnie by sie z tobą zamieniła !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, czekałam na taki wpis. Bo matka to ma byc cyborg i nie ma prawa nawet sobie ponarzekac, tylko homonto na leb, usmiech i jechane. Pieprzone idealne mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to karmienie jej to katorga. Dziamga tego cycka jakas godzine, w miedzyczasie podsypiajac. " Tylko baby z wrodzonym ADHD będą miały z tym wielki problem. Jakbyś miała dwoje dzieci to byłby faktycznie kłopot ale przy jednym dziecko takie karmienie to kpina jakaś. Dla mnie karmienie takie i godzinne to był odpoczynek. Dziecko sobie piło jak mu pasowało a ja sobie książki czytałam albo drzemke sobie ucinałam razem z dzieckiem. Żyć nie umierać. Dla mnie to były istne wczasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moze i odpoczynek, ale to jedyne chwile gdy ona spi, tylko przy piersi. Sama nie spi, ani w lozeczku, ani bujaczku, nigdzie. Tylko podczas karmienia przy piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam 2 tygodnie temu . I nie miałam pokarmu teraz mało ale jest. Daje dziecku cycka ale dokarmiam tez mleczkiem m . I nie uważam się za gorsza mimo że panuje jakis chory terror na kp. I to jest to mogę chociaż wyjść z domu gdy mąż wróci z pracy . Bo oszalalabym będąc na każde zawołanie dziecka . Tym bardziej ze mam bardzo kłopotliwa ranę o ogromne hemoroidy po porodzie i nie mogę za duzo się przemęczac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też nie spała. Dzisiaj ma 3 latka a ja wspominam z rozczuleniem tamten niemowlęcy okres. I z zalem mysle o tym jak ten czas szybko plynie. Zmień podejście, ciesz się tym, to tak szybko mija. Jeszcze z pół roku i będziesz latała za małym szkrabem bo potrzeby dziecka będą juz inne. Z praktycznych rozwiązań, jeśli już naprawdę masz dość to pomysl o nakarmieniu małej butla, daj smoczek i włóż ja w chustę, ręce będziesz mieć wolne a mała zaspokoi swoją potrzebę bliskości. Bo z tego powodu właśnie, chce być ciągle przy piersi i na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też nie spała. Dzisiaj ma 3 latka a ja wspominam z rozczuleniem tamten niemowlęcy okres. I z zalem mysle o tym jak ten czas szybko plynie. Zmień podejście, ciesz się tym, to tak szybko mija. Jeszcze z pół roku i będziesz latała za małym szkrabem bo potrzeby dziecka będą juz inne. Z praktycznych rozwiązań, jeśli już naprawdę masz dość to pomysl o nakarmieniu małej butla, daj smoczek i włóż ja w chustę, ręce będziesz mieć wolne a mała zaspokoi swoją potrzebę bliskości. Bo z tego powodu właśnie, chce być ciągle przy piersi i na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim się pojawią komentarze mateczek poleczek debileczek w stylu: jak możesz, zrobiłaś sobie dziecko więc nie masz prawa narzekać bla, bla, a same narzekają na milion rzeczy dziennie, to powiem ci, że nie ciebie pierwszą i nie ostatnią wkwia taki stan rzeczy. Tylko w purytańskim społeczeństwie wyżej wymienionych mateczek poleczek debileczek nie wolno sie do tego przyznawać. Ja miałam to samo :o w nocy karmienie co godzinę przez godzinę, w dzień ryk, wycie, płacz a jeszcze trzeba było z wyjcem na rękach gotować sprzątać i ogarniać bajzel. Potem było tylko gorzej, aż okazało sie w wieku 2 lat że ma autyzm teraz ma 5 lat i jest jeszcze gorzej aż się boje co będzie za nastepne 5 lat :o No ale uśmiecham się i pokazuję jaka jestem dzielna i jak daję rade, bo jak raz w szpitalu psychiatrycznym kiedy dziecko miało szereg badań pękłam i zwyczajnie sie wieczorem rozpłakalam, ze mnie to przerasta i mam powoli dość to uslyszalam od współlokatorki ze jestem świnią a nie matką. Dlatego teraz zakładam maski na co dzień i ty też sie naucz przynajmniej na razie, bo my Polacy nie jesteśmy spoleczeństwem przyjaznym dla kobiet, nawet kobiety są dla innych kobiet podłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też chcę cycka ! baby pomóżcie noo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No tak, bo pomiędzy karmieniami pewnie musiałaś zapierdzielać koło mężusia:) Weź się schowaj. xxx Autorko, a czy twoje dziecko ma smoczek? Bo to co opisujesz to ewidentnie potrzeba ssania, a nie zaspokojenia głodu. Spokojnie możesz powoli odstawiać od piersi. Takie dziecko może jeść pokarmy stałe, czyli kaszki ryżowe (lepiej dać kleik), niektóre owoce, warzywa, a nawet niewielkie ilości mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko miałam dokładnie to samo, nie wytrzymywałam psychicznie, córka cały czas płakała, pół dnia na cycku i w dodatku wierciła się przy tym. Pamiętam jak rano budził mnie wrzask i myślałam sobie tylko że cały dzień katorgi przede mną:(. Na powrot męża z pracy o 18 czekałam jak na zbawienie. Weekend też był wyczekanym czasem. Dopiero poprawiło jak miała 9 miesięcy kiedy siadła. Teraz ma 5 lat i jest bardzo pogodnym dzieckiem a ja powoli dojrzewam do decyzji o drugim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz ma 5 lat i jest bardzo pogodnym dzieckiem a ja powoli dojrzewam do decyzji o drugimusmiech.gif xxx Jakoś mi was nie żal. Macie dokładnie to czego chcecie. Możecie sobie ponarzekać, tylko że brzmicie żałośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja, z 18.21 Też dokarmiam mm i dzięki temu mogłam np. wyjść do fryzjera zostawiając dziecko z tatusiem. Moje dziecko w pierwszych miesiącach też jak spało to głównie u mnie na piersi, jak próbowałam włożyć do łóżka to był ryk, momentalnie się budził. Nosiłam go na rękach całymi dniami, nie miałam czasu zjeść, padałam na twarz po 15 godzinach, tatuś od rana do nocy w pracy, a jak wracał to miał pretensje, że zawsze coś tam robię źle albo za wolno, bo dziecko płacze i powinnam się pospieszyć. Pierwsze 3 miesiące były dla naszego związku bardzo trudne, ale przetrwaliśmy. Dziś naprawdę jest lepiej, lepiej znamy swoje dziecko, wypracowaliśmy pewien rytm dnia. Początki bywają trudne, ale tak nie będzie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym smoczek to w takiej sytuacji dobry pomysł, dziecko zaspokaja potrzebę bliskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jakoś mi was nie żal. Macie dokładnie to czego chcecie. Możecie sobie ponarzekać, tylko że brzmicie żałośnie." nie do ciebie pisałam tylko do autorki, mam w d.. co czujesz, serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś niestety moja smoczka nie chciała, autorko skoro karmienie to taka katorga odstaw ją od piersi, nie ma co się zadręczać, być moze nie dojada, dasz butlę , ma już 6 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Spoko. Jednak mimo wszystko forum jest ogólnie dostępne, więc można was poczytać i się z was pośmiać. Napisać też można co się myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam mm i czasy niemowlęce przeszły prawie bez problemowo(tylko kolki do 2miesiąca trochę dały nam w kość) teraz córka ma 2,5l syn 8lat i super dzieciaczki są tylko trzeba im organizować zabawy wtedy nie broją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za odp. Co do smoczka, przerobilismy chyba kazdej firmy, zadnego nie toleruje. Jesli chodzi o mm, nie pomyslalam o tym. Ale dorym pomyslem jest chusta, dzieki ! Dodam ze mala ostatnio w nocy rowniez nie spi przez zabkowanie, ciagle sie budzi. Juz zaczynam sie martwic bo moim zdaniem jak na jej wiek to ona bardzo malo spi. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a może zacznij od stopniowego oduczania noszenia. jak dziecko śpi przy cycu to śpij i Ty, w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie klade z nia to ona sie budzi. Musze ja trzymac w pozycji jak do karmienia,to wtedy spi. Poza tym to nie jest takie spanie, bo ona je podsypia pare minut za chwile znow je i tak w kolko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyśl o mm ja karmiłam ponad rok przez tą całą nagonkę na karmienie mm, tylko pierś i pierś, dopiero jak odstawiłam odetchnęłam psychicznie, przy drugim tak długo karmić piersią już nie bede, nie mam zamiaru znowu tego przechodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak próbowałaś ją usypiać inaczej niż przy cycu? Ja mam taki patent, że noszę na rękach i się kołyszę w miejscu. Jak zamknie oczy to przekładam do wózka i zazwyczaj cały czas jeżdżę nim albo przez większość czasu, dziś mi się udało ululać na 1 h 25 min, mimo że się wybudzała kilka razy. Czasem można przestać bujać, zależy od dnia. Niestety spanie na cycu powoduje, że dziecko nie jest zmęczone dostatecznie. Ale nie jest też wyspane. No i pory karmienia się zaburzają, właściwie żołądek nie odpoczywa, bo cały czas coś trawi. Jak widzisz że zasypia to od razu odczepiaj i kładź do łóżeczka albo do wózka. Jak nie pośpi nawet pół godziny to w końcu będzie senna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz widać, że dziecka nie planowałaś, ot zwykła wpadka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś za to ty na pewno nie masz dzieci, głupiaś jak but

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.44 Ja planowałam dziecko, a i tak zaliczyłam życiowy zonk. Planowanie nie ma tu nic do rzeczy. Macierzyństwa każdy musi się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się popisz z nami;) czas szybko leci,ani sie nie obejrzysz a dziecko będzie chodzić I będziesz miała więcej czasu jak będzie starsza,wiecznie nie będzie mamlac cycki,to minie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×