Jestem melancholikiem i mam dosc !!

chcialabym byc ekstrawertyczką albo flegmatyczką (choleryczka to gorsze zło ode mnie chyba albo na równi). Mam slaby charakter, co z tego ze jestem dobra, bezinteresowna, czula skoro takie jak ja nie sa szanowane.

bezzębny azor melancholik?

też jestem melancholiczką. Oprócz tego co napisałaś jestem bardzo sentymentalna, ciągle wspominam jak to kiedyś było, przywiązuję się do ludzi, rzeczy. To przeszkadza czasem. Na szczęście jednak z biegiem czasu nauczyłam się być w miarę asertywna(kiedyś miałam z tym problem)i wyznaję zasadę, żeby otaczać się ludźmi którzy wnoszą coś dobrego do naszego życia i są nam życzliwi, a z destrukcyjnymi toksykami nie wchodzić w bliższe relacje, nie ważne kim oni dla mnie są. I nie przejmować się ich zdaniem

burek z przepitym ryłem to nie melancholik zwykły frustrat:D

9:01 Ja też jestem melancholiczna z krwi i kości...W życiu postępuję podobnie. A z tym przywiązaniem do ludzi, to jest tragedia. Nie umiem sobie wytłumaczyć, że tej osoby już nie ma...żyję w kontaktach z nią, w kontaktach z zaświatami i nawet czuję ich obecność.

jesteście chore psychiczne a nie mlencholiczki

9:26 dobre :)

Melanżholiczki. :D

9:26 dobre :)

Wy jesteście melanżholiczki. :D

09:01 kazdy jest toksyczny, nie oszukujmy się

09:01 Ludzie toksyczni to są osoby którzy nie zaznali ciepła rodzinnego, skrzywdzeni przez najbliższe osoby. Tacy ludzie gdy są juz dorośli prawie zawsze sa spychani na margines, odrzucani, ignorowani. Bardzo łatwo jest powiedzieć,- on jest toksyczny, ale trudno jest wczuć się w człowieka, w jego przeszłość i zranienia. Wolałbym partnerkę z problemami emocjonalnymi niż taką która od dziecka cierpiała i nie potrafi odnalezc się w tym życiu. Miłość to dawanie, a nie otrzymywanie wszystkiego na tacy.

09:01 sory za błedy w pisowni

Obys siebie nie skrzywdzil takim mysleniem. Milosc to tez branie, a co moze ci dac osoba ktora nie dosc ze nie ogarnia siebie to i nie potrafi nic dac. Wyjdziesz okaleczony z tego zwiazku, ale moze przynajmniej sie dowartosciujesz.

11:59 Miłość to dawanie, pragnienie aby osoba kochana rozwijała się, stawała się lepszym i szczęśliwszym człowiekiem. Ludzie toksyczni to przeważnie te osoby które zostały skrzywdzone przez inne osoby toksyczne. Taka reakcja łańcuchowa. Ale dzisiaj miłość utożsamiana jest ze zwykłą przyjemnością i chłodnym kalkulowaniem, ile osoba może nam dać, ile możemy zyskać. Wolałbym kobietę bardzo skrzywdzoną i cierpiącą, ale nie po to aby się dowartościować. Dla mnie każdy jest tak samo wartościowy, nie dzielę lud******ategoriach lepszy czy gorszy. Każdy jest równy, nawet pijak pod sklepem.

nie mowie o chlodnej kalkulacji,ale warto miec zdrowe zmysly i nie pakowac sie w zwiazek z taka osoba. Mozna byc przyjacielem ewentualnie ale nie partnerem!Tak, z boku to brzmi szlachetnie .. ale w praktyce taka toksyczna osoba nie potrafi docenic milosci ani sama jej dac, za to ten ktory daje wychodzi z tego okaleczony na reszte zycia. Milosc ma uskrzydlac.

12: 16 Myślisz po ludzku, zwyczajnie. Pooglądaj sobie ten filmik : https://www.youtube.com/watch?v=LOMbySJTKpg