Czy denerwuje Was przeszłość seksualna mężów??

No skoro Ci nie przeszkadza,ze twoj maz obracal 10 innych lasek przed Toba, to fajna jestes, bo to jakis szmaciarz nie maz, moj mial 3 przede mna i mnie to drazni. Jeszcze pewnie w druga strone to twoj maz umie wyliczac ile to co po niektore mialy...

12:41a twój przy tobie wylicza? Tak? To faktycznie szmaciarz.

12:41 a jaki jest limit lasek obracanych przez faceta w przeszłości abyogl być mężem a nie szmaciarzem? Wiem że pomiędzy 3a10ale dokładnie ile bo nie wiem czy mój mąż wg dziecinnej kafeterianki to mąż czy jednak szmaciarz.

Ja wiem ile lasek mój mężczyzna miał przede mną i nie widzę powodu, dla którego miałabym go nazywać szmaciarzem (to że uprawiał seks nie oznacza że robił to z kim popadnie) . Około 30ki większość ludzi ma jakieś związki za sobą, z którymi wiązało się jakieś nadzieję, a wychodzi różnie.

To ty jestes dziecinna wmawiajac mi, ze to czy mial 1 czy 100 nie ma znaczenia. I skoro Tobie to nie przeszkadza to swietnie,ale ja nie umialabym byc z kims takim i mi juz ta ilosc obecnego partnera przeszkadza i nie wylicza mi kobiet, kazal mu podac cyfre kobiet, jakby podal liczbe to bym w szoku i mega zla.

I co byś zrobiła gdyby powiedział że mial 15 kobiet? Rozwiiodlabys się czy zylabys że zarzutem pochwy?

PS. 3 to też liczba tyle że jednocyfrowa:-)

To ze ty byś nie mogła to wiesz...ja np nie mogłabym miec takiej fryzury jak ty a co dopiero takiej pracy-:) jak widzisz argumenty z d**y

12:52 ja ci napisałam że jesteś dziecinna bo drażni cię przeszłość na która nie masz wpływu ani na która twój mąż wpływu nie ma. A nie że 1czy 100 partnerek to żadna różnica. I skoro ci coś przeszkadza to po co z nim jesteś i po co się z nim wiązałas skoro nie można tego zmienić?

To po co z nim jesteś jak plujesz jadem, że obracał przed tobą inne? Trzeba było iść pod kościół prawiczka szukać, a nie. No debilka.

nie, ideałem nie jest, Ale jak coś mnie w nim denerwuje to mówię mu o tym i staramy się to korygowac i na odwrót. A gdyby było coś co niezwykle mi przeszkadza i nie mam na to realnie wpływu ani on no to sory rozwazylabym rozstanie. A.wiesz dlaczego? Bo im człowiek starszy tym ciężej mu znieść irytujące go rzeczy fakty itd.

Nie, bo jestem jego pierwszą ;P

Mam nadzieje , ze po 30 mi przejdzie :D to mnie drazni od czasu do czasu, albo jak mu sie najdzie na pogadankę jak to sie niektore nie szanuja , to dostaje taka zjebe, ze juz tego tematu nie zaczyna w ogole hipokryta :D a tak ogolem to nam sie uklada, wzieliby mnie za waryiatke jakby przeczytali przez chce rozwodu :D

MOja starsza siostra miała takiego męża. POznali się jak ona miała 27 lat i wcześniej jednego chłopaka, z którym nawet ślub planowali ale im nie wypaliło. i Ten dziad, jej były mąż, zaczął jej w końcu wypominać tego faceta, ze z nim spała. Po 12 latach w końcu kopnęła w dupę męża, bo to stawało się nie do zniesienia.

16.12 c-a sam pewnie "święty" :P ..A co do innych pwisów -dzieciandy tu sporo ..douczcie się jak prezerwatywa (nie) zabezpiecza przed wieloma wirusami np HPV :O To dla partnerek panów zaliczaczy i tych co się nałogowo po burdelach prowadzali . Swoją drogą partnerki tych co przebzykali pół dzielnicy i dziś sie uśmiechają do swoich ex powinny myśleć nie tylko o przeszłosci (a ta moze być arcyciekawa -np dzidizuś o którym wasz byk nie wie a którego mamusia do was zastuka z pozwem o alimenty :P) . No i ale o teraźniejszości -czy taki naŁogowy roochacz co walił każdą poznaną np. na dyskotece to aby może wiernym być dłuższy czas ? ..hm ...wilka do lasu ciągnie ..

To że ktoś miał kiedyś kilku partnerów nie oznacza że jest seksoholikiem.... A ty nie myślisz że twój misiu może jednak nie do końca ci powiedzial prawdę i miał kilka więcej przed tobą albo o w trakcie. Bo ciekawy np. Jak to jest z inna. :-) PS. Nie znam faceta który by się przyznał że korzystał z usług prostytutki. Więc uważaj bo może i ty hpv złapiesz. Albo i coś gorszego. A i dodam tylko że mój mąż miał 2 kobiety przedemna ale nie dostaje z tegobpowodu zgrzytu p***y jak święta wyżej.

Bardziej mnie denerwuje moja, bo durna bylam i szukalam wrazen, i musze przyznac ze bylam lekkomyslna idac do lozka z wieloma facetami. Nawet nie bylo to puszczanie sie z pierwszym lepszym bo bylam mega wybredna jesli chodzi o facetow ale zawsze ich mialam wielu do wyboru i duzo krotkich bezsensownych zwiazkow ktorymi sie szybko nudzilam i szukalam nastepnego. Jak poznalam mojego obecnego narzeczonego i ojca mojego dziecka ktorz jest Drodze to wiedzialam ze juz inny mnie w zyciu nie tknie, i ze to ten na cale zycie i bede zawsze mu wierna ale wstyd mi mojej przeszlosci. Moj narzeczony byl prawdziwym *****czem, chociaz w wiekszosci byl w stalych dlugich zwiazkach to w przrwacj potrafil byc co noc z inna. Jest tak przystojny, meski i pewny siebie a w dodatku czlowiek sukcesu ze kobiety rozkladaly nogi na jego widok i same mu sie do lozka pchaly. Ja ogolnie sie na to nie wkurzam, daje mi to jakas satysfakcje bo wiem ze prawie kaeda kobieta ktora go poznala a bylo ich naprawde duzo, dalaby wszysylo zebh byc na moim miejscu. A.on zatrzymal sie na mnie, wybral mnie a nie zadna inna wiec to dla mnie powod do dumy. Nie moglabym byc z prawiczkiem ktory nie mial doswiadczen z innymi wczesniej, czulabym ze jest ze mna bo inna mu nie dala, nie mialabym chyba tej satysfakcji. Z drugiej strony wiedzac jakim byl ogierem i miglby na skinienie palcem dalej byc, ufam mu jak zadnemu innemu bo nie daje mi zadnych powodow, widze jak go kobiety porzeraja wzrokiem a on widzi tylko mnie i moj wielki brzuch haha kocham go nad zycie

22.55 jednak coś doskwiera "nie znam" bo nie powiedział :D .

23:19 nic mi nie doskwiera. Chyba raczej tobie:-)

Nie, bo miał przeszłość podobną do mojej - czyli praktycznie żadną. I moim zdaniem to jest najzdrowsze - gdy oboje są "siebie warci" ;) Obojętnie czy jest to 0, czy 3 czy 20. Ciężko mieć pretensje do kogoś o coś co samemu się robiło. ja akurat pana "z bogatą przeszłością" bym nie brała, mni akurat nie imponuje, że ktoś połowę koleżanek zaliczył, ale no każdy ma inne wartości życiowe. Dla mnie stabilność emocjonalna i traktowanie seksu jako czegoś więcej było i jest ważne.

A wymyślanie, że każdy facet miał wiele, a jak nie miał to kłamie, chodzi na dziwki, i jeszcze pewnie zdradza jest dość żenujące. To tok myślenia frustratów seksualnych - oni własnie twierdzą, ze jak kobieta mówi, ze nie miała nikogo tzn. że na pewno miała i jeszcze w kiblu obciągała w klubie.

Uwaga na choroby weneryczne zdjęcia kiły http://www.bolimnie.com/choroba/kila