Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytam poważnie czy któraś szła na ślubny kobierzec będąc czysta panna?

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam się coraz bardziej. Tylko boje się ze On tego nie zaakceptuje. Chciałabym pójść oddana Bogu, chciałabym mieć dobrego męża i mam nadzieje ze Bóg mi takiego zesle. Czy możecie coś doradzić? Czy któraś z was miała taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak zrob,ja tego nie dotrzymalam i teraz cietpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobiłam krok dalej i byłam również czystą mężatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich odpałów to nawet nie było za średniowiecza no chyba w zachodniej europie ale tam same nienormalne ludzie są i do dziś tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To nie są żadne odpały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam, oboje byliśmy, a na ślubie mieliśmy ponad 30 lat. Oboje mieliśmy powodzenie, więc okazje były. A jeśli chcesz męża z takimi wartościami jak Ty, to najlepiej obracaj się wśród takich osób, wśród wspólnot akademickich, chrześcijańskich, katolickich... Będziesz mieć mniej problemów niż gdy poznasz kogoś, kto nie ceni wiary, z takim zawsze będzie pod górkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to że niestety mało popularne w tych czasach. Owszem chrześcijanin ale odłamu katolickiego, gdyby był protestantem bądź wyznania anglikanizmu ewentualnie prawosławia chyba bym odeszła..choć wszystko jest dla mnie zbyt trudne. Ale tak chciałabyym oddać się jednemu temu mojemu, lecz jeżeli byłoby on doświadczony nie przeszkadzało by mi tak bardzo, choć nie będę mówić cieszyłabym się aby się razem docierać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspaniale sie czyta o takich ludziach jak Wy mi nikt nie powiedzial zebym byla czysta i ze takie sprawy tylko po slubie i bardzo teraz tego zaluje :( jestesmy nadal razem mamy dwojke dzieci ale tak jak ktos napisal jest ciagle pod gorke, tzn juz 1olat walcze o to bysmy sie pobrali, kroczki do przodu robie ale ile to moze trwac?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leczcie się xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idzcie jeszcze i powiedzcie w parafii ze takie macie postanowienie, kaplani sie ciesza z takich swiadectw i czesto ich poslannictwo nabiera dla nich sensu jak slysza takie historie. I pomozcie mi, jak ja mam go przekonac do slubu, ilez mozna sie prosic ile mozna tlumaczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak trzymaj autorko! Dzięki takim jak Ty odzyskuje wiarę w kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ucze tego swoje corki nie wiem dlaczego nikt mnie tego nie uczyl chociaz pochodze z katolickiej rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety nie byłam czysta, ubrudziłam się mlekiem czekoladowym i brudna ze mnie była panna młoda ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, nie masz czego sie bac, jesli tego nie zaakceptuje...to cie straci nic nie jest warte wiecej niz Bog do goscia z gory-taak my jestesmy jak wariatki dla niewierzacych ale to zadna nowosc, w Biblii tez jest napisane ze tak bedziemy postrzegani, jak wariaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozmawiam z mojimi corkami na te tematy. Tak samo jak ze starsza rozmawiam na temat seksu bo za chwile zacznie dorastac. Niech sobie powoli pewne sprawy przetrawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja brałam ślub w szóstym miesiącu ciąży. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;59 Słuchaj ale jest powód ze On nie chce? Może mówił ze nie ma sensu, że jesteście za starzy? Może juz 'nie ma sensu '? Porozmawiaj z nim, powiedz ze to dla Ciebie ważne, że to tylko wzmocni pobłogosławi Wasz związek, będziecie bliżej Boga... Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa1234
Mysle ze to jest bardzo bardzo wazne zeby dziecko puscic w swiat z wiedza wyniesiona z domu jak te sprawy powinny wygladac. One maja prawo to wiedziec! Ja nie mam slubu i czuje sie z tego powodu nieszczesliwa! Oddalilam sie od swojego partnera a on nawet tego nie zauwazyl! Mysli ze taka po prostu jestem. Moje prosby koncza sie na tym ze on do kosciola nie pojdzie i koniec. Mam pozbawiac sie komunii do konca zycia? Zapewnia nam utrzymanie opiekuje dziecmi i to jest wg niego dowod na to ze mu na mnie zalezy i na nas. Super, ale cale pojecie o slubie ma wypaczone do tego jego matka zyla 20lat w konkubinacie a to wcale nie pomaga. Coz, milosc bywa slepa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, on jest niewierzacy :( wiec jest tym trudniej. Rozmowy na temat wiary koncza sie 'czemu ja musze tego sluchac'-on tak mowi. Tutaj musi sam Bog go nawrocic albo nie wiem, ja nim potrzasnac tak zeby raz a porzadnie zrozumial jak bardzo dla mnie to wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara też bywa ślepa. Najbardziej w wymyślone obrzędy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz skazana na bardzo wąskie grono kandydatów i w ogóle jest duża szansa, że nigdy nie założysz rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa1234
Jesli nie wierzysz to to tylko jakis tam obrzadek a jesli wierzysz to idziesz z ta druga osoba przed samego Boga i slub jest wiecej wart niz wygrana na loterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie możemy narzucić tego właśnie innej osobie, ona sama powinna do.tego dojść i dojrzeć do takiej decyzji, mamy wolna wole a jak wybierzemy to próba albo będziemy blisko Boga albo go odrzucimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nawrocilam jak zalozylismy rodzine wiec nie moge odejsc bo zly sie bedzie cieszyc z kolejnej rozbitej rodziny, musze go za soba pociagnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat znam wiele takich wierzących osób i one jakoś nawet szybciej znajdują mężów/żony niż ci niewierzący, którzy nie wiedzą czego chcą i skaczą z kwiatka na kwiatek lub trudno im się zdecydować... Znam sporo takich par we wspólnotach Odnowy w Duchu Św., a ślubów ostatnio jest od groma. Mają dobrze poukładane w głowie priorytety :) mam wrażenie, że nawet są bardziej dojrzalsi, bo biorą odpowiedzialność za swoje czyny i decyzje :) Jak kogoś wybierają na życie, to po to by dbać o siebie wzajemnie nawet w trudach, nie tylko na dobre a potem rozwód i wymiana na inny model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;20 Potrzasnij porządnie i to bardzo, ewentualnie powiedz albo będzie jakaś zmiana albo nie. Nie bój się chodzić do Kościoła,modlić się a właśnie nasunela mi się myśl może módl się- jakaś nowen/na pom.pejanska albo do świętej Marty spróbuj, warto :) Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie jeżeli wezmę ślub w kościele a on mnie zdradzi zadaza rozwodu i rozwód będzie i będę do końca życia sama mogę przyjmować komunie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki Autorko prosze o modlitwe za niego (jedna zdrowaske) tak modle sie ta nnoowweennna juz jakis czas i naprawde nie jestem jedyna ktora oczekuje pozytywnej zmiany wcale nie zdziwilabym sie gdyby sie okazalo ze osoby ktore sie poznaly w *****ch odnowy w Duchu Sw sa bardziej dojrzale. A zwiazki,malzenstwa bardziej trwale, dla mnie to bardzo prawdopodobne dziekuje za modlitwe i odplacam tym samym ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 18:41 jesli nie zdradzilas to wedlug mnie mozesz przyjmowac komunie, wystrzegaj sie komunii swietokradczych i takich samych spowiedzi, znajdz ksiedza z powolania, lub kierownika duchowego i najlepiej zeby taka osoba ciebie we wszystkich niepewnosciach prowadzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×