Brzydko wychodze na zdjęciach

Jak nie ja. Kto ma podobnie?

zdjecia oddaja to , ze jestes wredna koorfa

Ja :D Ale zaczęło to mnie wkurzać i już raz bawiłam się trochę aparatem by zobaczyć pod jakim kątem wychodzę podobnie jak w realu. Parę razy jeszcze się pobawię, a może nawet swoją zdjęciową minę znajdę. po prostu głupio mi, że wiecznie na zdjęciach większość normalnie a ja dziwacznie.

A może my tak zle naprawdę wyglądamy? W lustrze wyglądam bardzo dobrze

w lustrze wygladasz dobrze bo sie sobie nie przygladasz byle makijaz byl , estetyczny wyglad i robisz swoje na zdjeciach widac zawisc w oczach, smutek....

tak wyglądacie:) ale może macie tylko niską samoocene i tak surowo się oceniacie a ktoś inny nie zauważyłby w tych fotkach nic szczególnie brzydkiego?

Trzeba znaleźć swój lepszy profil i zawsze ustawiać się nim do zdjęcia.

ja też wychodze brzydko na zdjęciach chyba że akurat twarzy nie widać:D

jak raz wyszedłęm dobrze na zdjęciu to potem gorej wyadłem w realu:D choojowy transfer:O

Czasami przesadzam i podobno niektóre moje fotki są OK, ale no większość jest straszna. Jak sobie testowałam różne ujęcia to odkryłam, że nos ma znaczenie. Ja nie mam jakiegoś giganta, ale nie mam też małego - o ile na zywo jest trójwymiarowy to wygląda spoko. Na focie robi się niekształtny placek na płaskiej twarzy. Może jakbym makijażu używała to by to lepiej wyglądało bo by niektóre miejsca były docieniowane, inne rozświetlone

swoją droga coś mi w tej całęj optyce nie pasuje.

eee tam:) może po prostu jeszcze nie dotarło do was że nie jesteście piękne? cóż, większość ludzi nie jest i trzeba się z tym pogodzić:)

Moja twarz wygląda inaczej jakos gorzej na zdjęciach

mam takie foty pozowane z lat liceum zeby ci fiu.t w try migi specznial :D oj cieciu cieciu jak ty sie znasz na fotografice jak na koziej du.pie trabie

kwestia odbioru. jak zrobisz sobie rentgenowskie to widziz sie oczyma kosmity a jak w podczerwieni to oczyma predaora. na zdjęciu i w lustre w zasadzie c***j wie co widzisz.

gość dziś czyli zbrzydłaś z wiekiem?

oczywiscie ze tak, najadniej wychodzilam /wygladalam w wieku 14-23 lat. potem nos mi sie troche jakby powiekszyl, twarz juz nie taka swieza, juz nie mam takich fajnych pucatych policzkow, owal opadl. powieka tez lekko jedna opadla. nie wiesz o tym ze kobieta z wiekiem to juz nie to samo

gość dziś wiem:)

ja prdle jakie wy kooorfa jesteście puste. żadnych innych zdjęć chyba by sie wam nie dało zrobić niż tych w wąskim zakresie, któy niiesie najmniej informacji. to chyba kooorfa jakiś żart naszego stwwórcy

Nie wiem kim jestem przez to

nawet renulka czy rubik pieknosci jak nie zapozuja to dziwnie wychodza. akurat burek z laki rozy****y jak krowa laciata na wypasie wie cos o swoich zdjeciach. nie mowiac juz o tym gdzie wyszedl jak butcher's son :D

świat klonów. idealne proorcje, rózowa skórka, zakręcony ogonek, hodowla seksownych schabowych

"mięsko" "ciacho" "dupcia" to chyba jakas dżungla z drapieznikami pacyfistami

zeby nie poped seksualny to byście zostali kanibalami

" może po prostu jeszcze nie dotarło do was że nie jesteście piękne? cóż, większość ludzi nie jest i trzeba się z tym pogodzićusmiech.gif" Ale tu nie ma mowy o byciu piękną na zdjęciach, a chociaż taką jak w rzeczywistości. Mi to wystarczy. Więc po co się wyzłośliwiać?

Renulka i rubik są dobrym przykładem. Bo ogólnie z twarzy są całkiem ładne, a momentami fatalnie wychodzą (zwłaszcza Renata)

kooorfa trzeba to kiedyś na śłepaka pomierzyć jakimś kijem bo czuje że to wszystko jakaś iluzja

trzeba rozprzedz zmysły przy tych pomiarach. zrobić jakiś kątomierz pikający i zamontować na gałki oczne.

czy wy też widzicie na twarzy misia walentynkowego dooopsko, broche i pięty?

nawet palce u stóp pod postacia brwi:D