Dlaczego śmiejecie się z innych ludzi a jak przytrafia wam się to samo to płacz

"jaka jestem biedna " hahaha

nie smieje sie z nieszczescia, ale 2 razy sie smialam jak moherowej babci w kosciele zadzwonila komora i ona bez zenady odebrala mowiac bez pospiechu ze nie moze rozmawiac bo jest w kosciele.po kazdym razie i mnie zadzwonila komora, co sie poza tym nie zdarzalo.ale za drugim razem dostalam wymarzona prace ktora zmienila moje zycie, to przedstawiciel pracodawcy dzwonil