Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwne słowa faceta.. Co mam o tym myslec, jak się zachować?

Polecane posty

Gość gość

Pewna rzecz nie daje mi spokoju, bardzo was proszę o POWAŻNE rady. Jesteśmy razem 3 lata. Kilka miesięcy temu mieliśmy kryzys, a raczej miał go mój facet. Wyjechał na kilka tygodni do pracy w pewne miejsce, wiem, ze kiepsko się tam czuł, coraz bardziej się ode mnie oddalał, zaczął tam sporo popijać z kolegami, bliskość między nami całkowicie zaniknęła. Związek wisiał na włosku. Próbowałam z nim miliard razy rozmawiać, ale to nic nie dawało, nie chciał powiedzieć, skąd ten kryzys ani co się dzieje. Wrócił do Polski i po pewnym czasie ku mojemu zdziwieniu wszystko zaczęło być dobrze - po staremu jak przed kryzysem. Zapomniałam już prawie o tym wszystkim - do wczoraj. Wczoraj w naszej rozmowie przypadkowo wrócił temat tego kryzysu, ja go w sumie niechcący poruszyłam, myślałam, że usłyszę coś w stylu "źle się tam czułem, dlatego byłem taki oddalony", a usłyszałam coś mega dziwnego. Spoważniał i powiedział, że nigdy nie powie mi, dlaczego zaczął się tak zachowywać, że nigdy się tego nie dowiem. Na pytanie dlaczego, odpowiedział "im mniej wiesz, tym lepiej śpisz"... Zbaraniałam. Zaczęłam się jeszcze bardziej dopytywać, ale wiem, że jak się na coś uprze, to koniec - nie powiedział, o co chodzi. Wczoraj w sumie olałam już tę sprawę, ale dzisiaj cały dzień nie daje mi ona spokoju. Zaczęłam mieć dziwne myśli, że może on mnie zdradził, że może poszedł w tango z jakąś kobietą, potem chwyciły go jakieś wyrzuty sumienia i stad to oddalenie/kryzys, i jeszcze ten tekst, ze im mniej wiem... Nie wiem, co robić, on mi nie powie o co chodzi - wierzcie mi, że to wyjątkowo zawzięty i uparty facet. A mi te myśli nie dają spokoju.. Drążyc ten temat? Czy próbować zapomnieć? Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie draz . Jak bedzie chcial to ci sam powie .Moze musi dojrzec do tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradził cie a jak do niego dotarło co zrobił to się upil. I nigdy ci tego nie powie :) proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś z dzieckiem, czy z dorosłym mężczyzną? Porażka jak dla mnie. Jesli nawet Cię zdradził, to po co ten głupi tekst? Zasiał ziarno nieufności w Tobie, idiota strzelił sobie w kolano. Teraz będziesz przy każdej okazji o tym myśle, drążyć przy każdej, nawet najmniejszej kłótni. Niech ma jaja na miejscu i powie prawdę skoro juz zaczął, teraz zachowuje się jak gówniarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kretyn, mógł chociaż wymyślić coś banalnego, a nie takie enigmatyczne bzdury gadać. Przyciśnij go to się przyzna, powiedz mu, że nie możesz żyć w takiej niepewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo gada albo spieeeerdala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie po takich słowach nie bedziesz lepiej spala a gorzej. Ja bym zarzadala powiedzenia mi prawdy albo odchodzę. Nie ma wyjścia bo jesli zostawisz te sprawę tak jak jest myśli nie dadzą Ci spać, zaczniesz robic mu awantury wiec związek i tak by się rozlecial. Dlatego musi Ci powiedziec o tym co sie wydarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zrobil komus laske?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciapaci go zgwałcili, dlatego się nie chce przyznać i mu się tam nie podobało :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arabusy się nim zaopiekowali, chłopak nie może się przestawić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×