Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ubrac?

Polecane posty

Gość gość

Witam dziewczyny zakupiłam dla swojej córki nosidlo na szelkach ale nie mam zielonego pojęcia jak ja ubrać żeby nie zmarzla. Pajacyka ciepłego nie mam bo kupowałam spiworek do nosidla samochodowego i wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale teraz zimą? Nie masz kombinezonu? To śpiworek przecież i tak za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam kombinezonu spiworek ocieplany a zawsze do tego zakładałam body na długi rękaw kaftanik ocieplany spioszki czapkę i ten spiworek i razem z tym do nosidla i zawsze było jej ciepło nawet jak jechaliśmy do lekarza przy -15 bo jak ja zaczynalam rozbierać to miała ciepły a czasem spocony kark

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie masz kombinezonu to przeczekaj mrozy. Albo kup na wyprzedazach, na pewno znajdziesz cos tanszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno od następnego tygodnia ma być na plusie więc wtedy zacznę wychodzić. Bo szczerze na miesiąc czy dwa to nie opłaca mi się kupować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miesiac czy DWA sie nie oplaca? Z takim podejsciem to nic sie nie oplaca dziecku kupowac, bo zaraz wyrosnie...teraz jeszcze kupisz zimowke za 50zl, to chyba nie majatek za nawet dwa miesiace komfortu, bo zobaczymy ile zima potrzyma. Rozumiem tansze pieluchy czy uzywane ciuszki, ale zeby nie kupic wcale podstawowej garderoby zimowej bo sie nie oplaca to nie rozumiem za bardzo... Moj syn rok temu wyrosl z kombinezonu pod koniec stycznia, no w sumie moglam go kisic w domu do wiosny, ale wolalam kupic drugi za grosze. No ale jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie że wcale bo spiworek do nosidla i wózka mam a pod spod zakładam grubsze ubrania i jest ok ale takie nosidlo na szelkach jest wygodniejsze do zniesienia z 5 piętra niż wózek. A nie chce siedzieć wiecznie z maluchem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dopiero co kupiłam w smyku na wyprzedaży kombinezon bawełniany, porządnie ocieplany za 35 zł, a w lumpeksie podobny, z metką jeszcze, za 12 zł. Dziecko urodzi sie w marcu i pewnie dłużej niż miesiac nie poużywa, jeśli w ogóle, ale do głowy mi nie przyszło nie kupić ciepłego ubranka "bo się nie opłaca". Przecież niemowlę i tak wyrośnie ze wszystkiego góra w trzy miesiące... A do nosidła musi mieć wygodne ubranko i naprawdę kurteczki, ocieplane portki i inne kombinacje to nie jest dobry pomysł, u nas zawsze na zimną porę to był pajacyk bawełniany i na to jednoczęściowy kombinezon/pajacyk polarowy itd. Samo nosidło to fajny pomysł, zwłaszcza jak się mieszka bez windy i trzeba nosić wszędzie wózek, albo trzeba w centrum miasta się przeciskać w sklepach i na chodnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz kupic kombinezon, nie wazne czy nowy czy nie, innego wyjscia nie widze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam kombinezonu spiworek ocieplany a zawsze do tego zakładałam body na długi rękaw kaftanik ocieplany x Po co zakładasz na body długi rękaw a na niego jeszcze ocieplany kaftanik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W smyku za 35 zł? Nie źle tam zawsze były ceny jak z kosmosu. Muszę zajrzeć to może coś znajdę dla maluszka. W sumie powoli zima się kończy więc powinny być ceny niższe. I jeśli kupię ten ocieplany pajacyk to co pod niego? Body kaftanik i spioszki wystarcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Podobno od następnego tygodnia ma być na plusie więc wtedy zacznę wychodzić. Bo szczerze na miesiąc czy dwa to nie opłaca mi się kupować x Nie wychodziłabyś z dzieckiem przez 2 miesiące, bo "nie opłaca się kupować"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie że wcale bo spiworek do nosidla i wózka mam a pod spod zakładam grubsze ubrania i jest ok ale takie nosidlo na szelkach jest wygodniejsze do zniesienia z 5 piętra niż wózek. x Kombinezon zimowy kupuje się OPRÓCZ śpiworka, to obowiązkowy element garderoby niemowlaka w zimie, jeśli normalnie (codziennie) wychodzi na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.54 nie wiedziałam robiłam według swojej intuicji i jak kiedyś matka ubierala rodzeństwo. Postaram się kupić kombinezon na jakiejś wyprzedazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja w Smyku skorzystałam z niedawnej promocji na zimowe ubranka, za połowę ceny kupiłam maleństwu kombinezonik właśnie i kilka innych rzeczy. Bo cena regularna, 70 zł, to dla mnie też sporo. Pod to dawałam zawsze body z krótkim rękawkiem i bawełniany pajacyk, czyli normalne domowe ubranko, raczej nie zakładałam do noszenia go w nosidle spodenek i bluzeczki, nawet tych miękkich i wygodnych, żeby miał możliwie wygodnie. Kaftaników w ogóle nie używałam więc nie doradzę, jak dla mnie trzy warstwy "na klatę" to już za dużo. Zwłaszcza że dziecko w nosidle ciagle przytulone do ciebie. Jedynie skarpetki ciepłe koniecznie jak nóżki wystają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.12 przyjadę się do smyka i coś wybiorę. Ubieralam na nią tyle warstw żeby było jej ciepło bo wiadomo to maluszek i lepiej żeby nie była chora bo po co ma się męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A autorko,bo moze my Cie zle rozumiemy, to jest taki spiwor kwadratowy jak koldra na suwak jakby, czy taki co sie wklada dziecko z rekawami, tylko nie ma nog, a taki wor z dziura na szelke. Bo w zwyklym spiworze to ciezko mi sobie wyobrazic, to ciezko dosunac pod sama szyje, wiem bo zdarzalo mi sie tak synka wozic w foteliku w samym spiworze, zeby bylo bezpieczniej i nie moglam go nigdy szczelnie opatulic u gory, tylko w nogi mu faktycznie bylo cieplo... Tak czy siak musisz miec co innego do nosidelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki ze wkłada się rączki do rękawów i w nogach taki jak zwykły śpiwór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to te z rekawami sa jak kombinezony, tylko dziecko ma swobodne nozki, bardzo fajne dla maluszkow. Mysle ze duzo z nas zrozumialo, ze ubierasz dziecko jak w domu w body, spiochy, nakrywasz koldra i wychodzisz na mroz:) ale potrzebujesz do nosidelka cos z rozlaczanymi nogami, jesli nie znajdziesz juz nic na wyprzedazy (zobacz tez w necie) to rozejrzyj sie za takim wiosennym i zaczniecie sie nosic od marca po prostu. A i teraz popatrz bo moze dorwiesz ocieplanego pajaca 'przejsciowego' w wyprzedazy z jesieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.54 dokładnie potrzebuje z rozlaczonymi nóżkami. Rozejrze się po sklepach może uda mi się coś wychaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×