Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tworzenie związków , miłości itp.

Polecane posty

Gość gość

Jak to jest , że ludzie wchodzą ze sobą w związki ? albo tworzą bliskie relacje miłosne ? Czemu takie rzeczy się dzieją w sensie , czemu np. z jednego chłopaka np. traktują jak kumpla a np. drugiego jako np. miłość , kochanka itp. , jak to z tym jest ? W sensie jakaś dziewczyna spotka się z jakimś chłopakiem na randkę i zostanie jego koleżanką a z innym chłopakiem np. będzie w związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z czego to wynika ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie generalnie muszą pasować do siebie,ale nie zastanawiaj się nad tym,bo ludziom jest za dobrze i nie doceniają często nawet jak trafią na kogoś dla siebie,i najtrwalsze a może wkrótce jedynie będą tworzyć desperaci,którzy nie potrafią być,więc naprawdę miej to w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze co zazwyczaj się pojawia to biologiczne przyciąganie (hormony, pewne białka które z punktu biologicznego ciągną konkretnych ludzi do siebie). Biologia mówi z którą kobietą/mężczyzną jest największa szansa na potomstwo (przyciągają jawne i niejawne oznaki płodności). Myślę że to jest taka pierwsza selekcja działająca trochę poza świadomością człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co wyróżnia ludzi , że np. jeden koleś zostanie z jakąś dziewczyną kumplami a z drugą np. będą w związku albo będą kochankami ? Mam kumpla co znalazł dziewczynę a jak się poznawali to praktycznie nie gadał z nią o seksie w ogóle , a zostali parą uprawiają seks są razem itp. A np. mam innego kumpla co dużo gada o seksie z dziewczynami i mega się męczył w kwestii podrywania dziewczyn typu raz , dwa razy do roku udało mu się poderwać jakąś dziewczynę na seks , a potem one szybko odchodziły od niego. Skąd takie zrozumienie jest między ludźmi , że np. nie gadają o pewnych rzeczach a tego samego ze sobą chcą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam np. takiego kumpla co jest nieśmiały i np. nie poznaje za wiele kobiet , nigdy nie miał dziewczyny itp. , to nie wiem on np. znajdzie kiedyś kogoś mimo , że jest nieśmiały ? Mam też przykład jeszcze innego mojego kumpla co był kiepski z laskami , źle był odbierany , nie był może jakoś typowo nieśmiały , ale za dobrze mu to nie wychodziło i znalazł dziewczynę. Takich przykładów mógłbym wymieniać dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli mezczyzna nie pociaga kobiety fizycznie to bedzie tylko kolega/przyjacielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdania , ze relacje z ludźmi sa bardziej złozone niż tylko w stylu jak kto wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jestem zdania , ze relacje z ludźmi sa bardziej złozone niż tylko w stylu jak kto wygląda... x nikt tu nie napisal przeciez o wygladzie. Pociag fizyczny to nie wyglad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sensie jakaś dziewczyna spotka się z jakimś chłopakiem na randkę i zostanie jego koleżanką a z innym chłopakiem np. będzie w związku.. x Jesli poznajac go uzna, ze cos ich laczy. Czyli wpolne cele zyciowe, podobne zycie, podobne poglady, prorytety w zyciu, wspolne pasje. Przeciwienstwa nigdy sie nie przyciagaja. Tzreba miec cos w wspolnego z drugim czlowiekiem, zeby chciec z nim zyc i cos budowac wspolnie, a do tego jest potrzebne wzajemne zrozumienie. Druga osoba musi tez wzbudzac jakies emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w takim razie co to jest ten pociąg fizyczny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facetom sie wydaje ze kobieta napisze sobie na kartce liste wymagan wzgledem swojego partnera do zwiazku/meza itp np 1. przystojny 2. inteligentny 3. ambitny 4. zaradny i jak taki pojdzie taki na randke z ta kobieta i bedzie spelnial te x punktow to ma szanse u niej i na pewno ja zdobedzie. Niestety tak to nie dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szarriikk
pociag fizyczny to jest expres z Berlina do Glogowa...ale toruf jeszcze ni ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ktoś pisze: coś wspólnego, zrozumienie, emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynam ogarniać chodzi o wzajemne zrozumienie , ale na poziomie emocjonalnym i podobieństwa do siebie , taki komfort emocjonalny we wzajemnych relacjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szariiikkk
jak zrozumiesz w koncu te relacje to zaprosze cie na kolacje...obiadki byly marne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedawno kogoś poznałam i nic z tego nie wyszło, bo z nieznanych mi powodów wcale mnie nie obchodziło życie tego człowieka (a był przystojny i uprzejmy), po prostu jakoś nie znaleźliśmy wspólnego języka i jak się tak zastanowię, to nic nas nie łączyło, lubiliśmy kompletnie co innego, prowadziliśmy inne życia, mieliśmy inne poglądy na niemal każdą sprawę. Inności są fajne, ale nie w tylu aspektach życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem to determinacja jednej lub obu stron, które chcą koniecznie kogoś mieć, a czasem to czysty przypadek trafienia na swojego człowieka i to nie dość, że to musi być swój człowiek, to jeszcze musi być w odpowiedniej formie psychofizycznej, np. na pierwszej randce :P dużo tych wymogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli mezczyzna (jego osoba, osobowosc) wzbudza ciekawosc, zainteresowanie w kobiecie to rodzi sie w niej fascynacja nim i zaczyna ja pociagac fizycznie, jego osoba wzbudza w niej emocje. Bez tego moze byc tylko kolega, ale jeszcze bez jakis punktow stycznych tez zwiazku nie bedzie (np podobne cele w zyciu, poglady, pasje itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli można nie wiadomo jak "szarżować " w kwestii poderwania kogoś , ale jak nie będzie jakiegoś powiązania emocjonalnego itp. to nic z tego nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:13 tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mam np. takiego kumpla co jest nieśmiały i np. nie poznaje za wiele kobiet , nigdy nie miał dziewczyny itp. , to nie wiem on np. znajdzie kiedyś kogoś mimo , że jest nieśmiały ? x niesmialosc utrudnia tylko wychodzenie doludzi, zawiazywanie znajomosci, otwieranie sie przed nimi, co nie znaczy ze osoba niesmiala nie jest ciekawa, intereujaca i nie moze zainteresowac soba kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggggggggg
Facet spokojny,malomowny i troche"ciapowaty" na pierwszy rzut oka nie pociaga a po kilku spotkaniach lub miesiacach moze byc bardzo seksowny/ meski/ odwazny/ opiekunczy. Pierwsze spotkanie nie zawsze jest gwarancja , ze to "ten" , poniewaz najczesciej to sa pozory, to jak kobieta/ mezczyzna zachowuje sie najczesciej w sytuacjach stresujacych/ niewygodnych mowi o tym jaki jest na prawde. I jak mowi o bylej/ bylym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli można nie wiadomo jak "szarżować " w kwestii poderwania kogoś , ale jak nie będzie jakiegoś powiązania emocjonalnego itp. to nic z tego nie będzie... x Powiązanie emocjonalne może się zbudować w trakcie :) Tyle, że osoba "szarżująca" zwykle nie wydaje się atrakcyjna, jak ktoś przesadza, nadmiernie naciska na znajomość, na seks, na uwagę, na nadskakiwanie nad kimś, to ten ktoś zwykle reaguje przeciwnie a to na pewno nie są warunki do budowania czegoś wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiązanie emocjonalne może się zbudować w trakcie usmiech.gif Tyle, że osoba "szarżująca" zwykle nie wydaje się atrakcyjna, jak ktoś przesadza, nadmiernie naciska na znajomość, na seks, na uwagę, na nadskakiwanie nad kimś, to ten ktoś zwykle reaguje przeciwnie a to na pewno nie są warunki do budowania czegoś wspólnego. x Można często też nie napierać a relacja i tak nie idzie w odpowiednie kierunki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×