Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa nie interesuje się ciążą

Polecane posty

Gość gość

Hej kobitki :) a więc jestem w 14 tugodniu ciąży. Tak jak w temacie totalna olewka. Jest mi bardzo przykro ze nawet nie zadzwoni i nie zapyta jak sie czuje, czy fasolka dobrze sie rozwija :( po za tym zawsze powtarzala swojemu synowi (mojemu partnerowi) ze nie moze sie juz doczekac wnukow z jego strony... Nawet jego nigdy nie zapytala czy wszystko w porzadku... co prawda nigdy za mna nie przepadala ale chcialabym ja jakos do siebie przekonac mimo ze juz pare razy probowalam. Chcialabym aby moje dziecko moglo miec obie babcie szczesliwe. Myslicie ze powinnam ponownie wyciagac reke do niej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czasem nie masz 14 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dopiero planuje ciaze ale moja tesciowa nigdy sie nie interesowała ani mną ani mężem. Dzwoni tylko na swieta i koniec. Szkoda że moje dziecko bedzie poszkodowane mając taka babcie. Mamy niestety juz nie mam. Nie wiem co ci doradzić. Myśle ze nie powinnaś zbyt zabiegać o jej względy bo to nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się przykro mi że masz taką teściową moja np dzwoni często dzwonić pytać jak się czuje aż czasem mnie to drażni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czego wreszcie chcecie??? Ta się skarży że teściowa się nie interesuje, ta że dzwoni... O co chodzi? Jak byc tesci ową tych sfochowanych niewiast???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to kuźwa teściowa w ciązy, twoja dupa i twój problem, a jak się możesz czuć ,ciąża to nie choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:56 w sumie to masz racje, dlatego tez czesto pocieszam sie ze "z dwojga złego lepiej w te strone" jednak brakuje mi kontaktu z rodzina męża, bo swojej juz niestety nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam gorzej. Mieszkam z teściowa i tez ma nas gdzieś. Jest alkoholiczka i sobie pije , egoi stycznia bo myśli ze jej problemy są największe, nie wiem co robić bo nie wyobrażam sobie wychowywać dziecka przy takiej osobie ( przygarnelismy ja bo inaczej by chyba umarła przez chlanie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałabym żeby moja tesciowa sie mną nie intetesowała niż rozkazywała mi i była władcza jak jaśnie księżna, a taka mi sie własnie trafiła. Niby fajna, sympatyczna a potrafi szpile wbić i traktowac jak małe dziecko bez rozumu. A mam 33 lata, swój dom i dzieki Bogu ona mieszka 70 km ode mnie. Bogu niech za to będą dzięki a Ty sie kochana ciesz - z dwojga złego lepsza Twoja tesciowa niż rządzicielka i terrorystka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:59 postarajcie sie gdzieś poszukać pomocy, moze jakaś grupa wsparcia dla alkoholików, leczenie, terapia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze chodzi do AA czasami jest lepiej a czasami po takim spotkaniu od razu się nawali. Ona widzi tylko siebie Ona i jej problemy bez przerwy mówi tylko ja ja ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z drugiej strony jak by sie wtracala za bardzo to tez zle. Ale poprostu jest mi przykro ze tak to olewa z reszta mojego partnera tez to gryzie. W sumie moze macie racje i lepiej tak jak jest teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:06 to bardzo ciężka sytuacja. Byly alkoholik nie powinien nawet kropli wypić bo zaraz wpadnie w ciąg ale twoja tesciowa chyba jeszcze nie jest na takim etapie. Alkoholizm to okropna i wyniszczająca choroba prez która cierpi cała rodzina. Tesciowa musiałaby sama zrozumieć i chcieć sie leczyć. Co na to wszystko maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty autorko jak bardzo interesujesz się teściową? Jak często do niej dzwonisz żeby zapytać się co słychać i jak się czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona spadła juz na samo dno ! Jej mieszkanie jak wysypisko puszek , robiła pod siebie , rozbila sobie głowę i to olala, polozyla się spać , prawie się wykrwawila w śnie sasiadka ja znalazła i do szpitala. Po tym zabraliśmy ja do siebie za granicę. Nic ja nie obchodzi jak chce pić to się napije . Niby się stara chodzi na mitingi ale szybko odpuszcza . W ostatnie 3 dni wypiła ponad 30 piw! Mój maż załamany i trzyma zawsze moja stronę jeśli chciałabym to mogłabym ja wyrzucic ale nie mogę mu tego zrobić. To jego MATKA. Jedyna rodzina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki teściowe zawsze tak mówią, że chciałyby wnuki itd, bo tak się mówi i tyle. A czy tak naprawdę tego chcą to już tylko one same wiedzą. Nie każda kobieta zostaje matką z takiego prawdziwego powołania. Wiele kobiet zostaje matkami bo to jest zwyczajowa droga życiowa - wszyscy to robią, więc one też. Nie wiedzą, że można inaczej. Tak samo nie wszystkie kobiety mają parcie na wnuki i nie wszystkie są tym zainteresowane. Ciążę przeżywają i ekscytują się nią tylko najbardziej zainteresowani czyli ciężarna i ojciec dziecka ( w tej kolejności) a dla reszty jest to coś zwyczajnego. Ktoś jest w odmiennym stanie fizjologicznym i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy martwicie sie o teściowe ze np przechodzą klimakterium-:) macie z deklem chcecie Nobla za to co potrafi każda . Zdziecinniałe idiotki bez problemów. Dzieci bedą miały babcie jak zadbacie o dzień babci , jak zaprosicie na kawkę i ciastko, jak pójdziecie na spacer razem. Uważacie ze trzeba koło was skakać , nosić podarki i tankować kasę . Same zadbajcie a tylko czekacie az cos sie wydarzy. Telefony działają w obie strony. Jak chcecie zainteresowania to same tez sie interesujecie, korzystajcie z doświadczeń tych kobiet i proście o radę to z pewnością otworzy drogę do lepszych relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co maja zrobić? W new york timesie ogłosić twoją ciążę? Ja też jestem w ciąży i nie oczekuje że będę traktowana jak jajko . Od pytania jak się czuje jest mąż a nie cala ferajna dookoła. Jakbyś powiedziała że źle się czujesz to Co teściowa miałaby zrobić? Poza tym14tyg ciąży to nie da się okreslic czy ciąża rozwija się prawidłowo. Poczekaj na usg polowkoqw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wam to macicie już calkiem zorały mózg, przecież oprócz dzieci jest tyle fajnych i przyjemniejszych rzeczy niż interesowanie sie tym, że ktoś się dał zapłodnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety w ciąży to jednak trudno zadowolić, jedna pisze, że teściowa za bardzo się ciążą interesuje, dzwoni, chce dotykać brzucha. Ty znowu piszesz, ze nie dzwoni. Twoja ciąża, twój problem. Będzie dziecko, to się będzie interesować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×