Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja historia o tym jak zostałem mizoginem

Polecane posty

Gość gość

Kiedyś chodziłem na zajęcia z niemieckiego na studiach. Uczęszczała tam taka dziewczyna 9/10 wyróżniająca się z tłumu nędznych studenciaków, zadbana, świetnie ubrana. Los chciał, że siadała zawsze obok mnie. Zawsze byłem dla niej miły, nigdy nie miała skserowanych ćwiczeń, więc użyczałem jej swoich. Byłem z jednych osób, które bardziej ogarniają szwabski. Zawsze jak prowadzący kazał nam prowadzić dialogi to byłem z nią w parzę. Ona - świetny akcent, widać, że się wcześniej uczyła, ja coś tam ogarniałem, na tle grupy wypadałem bardzo dobrze. Obok mnie siedział kolega, taki dres, 2 rok na pierwszym roku, ćwiczył mma, 168cm jak wstał, taki półgłówek, który zapisał się na niemiecki, bo nie umiał angielskiego. Do prowadzącego odzywał się chamsko, często wchodził komuś innemu w słowo. Zgadnijcie co się stało pewnego razu? Otóż pewnego razu mieliśmy zajęcia w parach, a że grupa nie była parzysta to pracowaliśmy w trójkach - ja, 9/10, i mma fighter. Pewnie domyślacie się co się stało... Ja nawet nie łudziłem się, że taka laska na mnie spojrzy, ale chuj, raz się żyję, zagaduję do niej ja pracowaliśmy w trójkach, wybełtałem z siebie piękny akcent niemiecki pytam się po niemiecku wie geht es dir? a ona coś tam odpowiedziała od niechcenia. Następnie zwróciła uwagę na karła mma fightera i pyta się go co się tak nie odzywa, on odpiera, że go głowa boli i chuj, ma wyjebane na nią oczywiście laska wyczuła łobuza i drąży temat pyta się go a to cię tak codziennie boli, może masaż ci zrobię hihihihi? Ja tak patrzę na nią o chuj ci chodzi kobieto on ma wyjebane na ciebie a tobie już cieknie po krześle. Od tego czasu mam wyjebane na laski (tzn. nie mam chciałbym zaruchać, ale tak to chuj wam w dupę mizoginia mocno i łbouz mocno, od tamtego czasu nadal nie mam laski, ale przynajmniej nie czuje się jak wykorzystywaneg gówno xD) NIe wiem jaka puenta, ja jestem najebany, a laski lubią łobuzów. Pewnie ktoś mnie nazwie stuleją, ale wyjebane już nigdy nie będę miły dla laski, jedynie chyba, że ona będzie miła dla mnie. Szanujmy się stuleje-panowie, a laska będzie ojebana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×