ROZWÓD W CIĄŻY

tylko zauważ,że jego żona była taka od dawna

Witam. Moja nowo poznana koleżanka jest narazie tylko koleżanka. Nic nas nie łączy, do niczego nie doszło ja poprostu lubię te kobietę za to jaka jest. Moja decyzja o rozstaniu jest przemyślana i bez zewnętrznych czynników typu ktoś inny. Wiem tylko ze 6 lat kłótni i próśb o zmianę stosunku do mnie spaliły na panewce. Teraz jest pustka, skręca mnie żołądek od rana,stres się kumuluje a ja nie wiem jak jej to powiedzieć i kiedy. Nie umiem udawać ze jest ok , nie lubię tez kłamać. Kur.a jakie to ciężkie masakra nikomu tego nie życzę. Dziękuje wszystkim za rady.zaskoczony jestem ze autorkami wielu z nich są właśnie kobiety mam nadzieje ze macie u boku kogoś kto zasługuje na was a wy na nich. Oddałbym wszystko żeby Mieć normalna żonę.zrobie tez test na ojcostwo aby mieć pewność. Dzieci nie żałuje nawet przez chwile. One mnie napędzaja wszystko dla nich, kocham ja i mam nadzieje tylko ze jak dorosną to mi wybacza i zrozumieją to co chce zrobić :(

Powiedz jej normalnie,może przez telefon,przecież sama mówiła,że nie chce z tobą być,wykrzyczała to więc powiedz ok., zgadzam się.

Hej i jak tam między Wami?