Moja bratowa śmieje się ze mnie że jemy same warzywa i głodze dziecko

Nie jestem 100% wege, nie jestem fanatyczką idealistka, nie unikam produktow zwierzęcych, zdarza mi się raz na miesiac zapchać hamburgerem frytkami i colą czy chipsami, ale na codzien preferuje diete lekką warzywno owocową , bardziej lokalne produkty typu marchew jabłko, twargów, pelnoziarniste pieczywo, drób nzi ananasy, pomarancze i awokado. Moj facet to akceptuje i przy mnie schudł z czym od nastolatka mial problem, synek rozwija sie normalnie, szczuplutki, nie jest ''spasiony'' jak niektorzy rowiesnicy , co jest straszne zeby w wieku 8 lat wygladać jak...eh Moja bratowa natomiast sie ze mnie smieje i wręcz obraza, krytykuje ze glodze jej brata, ze syn pewnie anemie ma bo taki chudy, ze moj obiad to jak dla kota, ona mieszka z teściowa ktora przypomina raczej panią Dorotę Wellmann niż Anie Rubik, u nich obiad to pol kilo kartofli, wielki kotlet, sos a potem musi byc deserek np ptasie mleczko w nagrode dla dziecka ze zjadlo wszystko. Dzis byli u nas i znow ''szczekanie'' i nabijanie sie ze moze ja gotowac nie umiem, ze urlop ma w marcu to przyjedzie do nas na weekend i mnie pdoszkoli w gotowaniu :O Jej siostra tez mi dogaduje a ja nie umiem tak pyskować i mnie zawsze zagadują i wysmieją :O

no bynajmniej zdrowe Twoje dziecko bez miesa nie bedzie

sami jedzcie co chcecie, ale dziecko musi jeść zgodnie z piramidą pokarmową, poczytaj sobie o śmierci własciciela apple(jadł same owoce i warzywa)

Żalisz się, czy chwalisz?

Zazdrośnica

Mam identyczna sytuacje. Kochana, jej łatwiej jest cie skrytykować, bo to trwa chwile niz samej sie wziac za swoje zdrowie i zrzucić zbędne kg wiec, bo to juz wymaga samodyscypliny. Rób swoje i sie nie przejmuj takim zaściankowym myśleniem innych ludzi. Twój maz dZieki tobie moze w przyszlosci uniknie cukrzycy, zawału itp a syn wyrośnie na zdrowego chłopaka. Tak trzymaj, dobrze robisz.

19;26 przeczytałas w ogóle co autorka napisała???? Wcale nie jedzą tylko warzyw i owoców. Napisała to przecież wyraźnie.

Twoja bratowa mieszka z tesciowa czyli z twoja mama????

Autorko a mozesz dać takie przykładowe menu twoje?

19:26 przeczytaj sobie na co zmarl wlasciciel apple. Zmarl na raka trzustki tepaku

20:29 dlaczego jestes taka wulgarna i agresywna? Znam historie S. Jobs-a. Rak nie jest przyczyna weganizmu. U niego akurat dobra dieta wydłużyła zycie bo rak rozwijał sie latami.

Weglowodany, glownie ze zboz sa pozywka dla grzybow i plesni, ktore sa przyczyna raka. Wiec prosze nie obarczac miesa wina za choroby, tylko caloksztalt zywienia. Autorko, ty sobie jedz jak chces, meza karm jak chcesz, ale dziecko potrzebuje wiecej bialka, bo rosnie. Poza tym potrzebuje duzo zelaza. 2 razy w tygodniu podaj dziecku chocby piers z drobiu, albo rybe. Wcale nie musisz tego smazyc. To, ze bratowa jest upasiona, to nie jest wina miecha, tylko calego jej zywienia. Zadna panierka nie jest dietetyczna.

Przecież autorka pisze, że jedzą drób i twarogi.

Jak moj maz schudl ( odchudzal sie specjalnie) to tez uslyszalam z ironia " o jej jaki on szczuply widac sluzy mu malzenstwo"...oczywiście spaslaki maja zawsze najwiecej do powiedzenia.rob swoje a gadaniem sie nie przejmuj ,a w szczegolnosci osob postury Doroty Welman;) ,ktore twierdza ze to przez hashimoto :) :-) :-) :-)