Mama a odchudzanie

Jestem świeżą mamą, moje maleństwo ma 2 miesiące, nie karmię, bo nie mam czym - taki urok :) ale przez ciążę trochę się tych kilogramów nazbierało, bardzo chciałabym je zrzucić, bo marzy mi sie co najmniej dwójka bobasów - a wiadomo im bardziej ciało jest zdrowe, tym dzidziś się lepiej rozwija, a nadwaga nie sprzyja zachodzeniu w ciążę. Daję sobie rok żeby nauczyć się być aktywną mamą, tyle widzę tych mamusiek które ćwiczą z bobasami, gotują, śpiewają i recytują. Macie jakieś pomysły/doświadczenia na aktywizowanie siedzących na macierzyńskim mamusiek? Ciekawe przepisy działające odtłuszczająco? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź :)

Jak niekarmiąca to możesz zmienić dietę wedle własnych upodobań :) Ja jeszcze nie odstawiłam maluszka i też czekam aż będę mogła się trochę bardziej za siebie zabrać. Cwiczę troszkę, jakieś brzuszki, przysiady, to co znajdę w necie

Ja po ciąży też nie karmiłam, dlatego mogłam sobie pozwolić na używanie suplementu, który mi mega metabolizm nakręcił i kilogramy nabranie w czasie ciąży zleciały przy normalnych (albo i nienormalnych w pierwszych miesiącach dziecka) aktywnościach :D - uzywałam Thermo speed extreme

może warto spróbować octu jabłkowego? polecam o nim poczytać http://poranatrening.pl/ocet-jablkowy-odchudzanie/

Tu znajdziesz bardzo dobre kapsułki i wiele cennych porad odnośnie odchudzania http://amlanforte.com/artykuly/baza-wiedzy . Sama jestem w ciąży i chyba każda z nas po takim okresie ma parę kilo do zrzucenia. Wiadomo jak to przy maluszku nie zawsze się ma czas na ćwiczenia więc takie kapsułki będą w sam raz.

Seks,podczas seksu można spalić dużo kalorii. Polecam.