Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość upokorzonaaaaaa

Czy jestem zbyt wyuzdana w lozku?

Polecane posty

Gość upokorzonaaaaaa

Do ostatniego weekendu sądziłam ze moj partner lubi takie rzeczy, gdy się poznaliśmy to duzo rozmawialismy o upodobaniach, fantazjach, bylo super, nie brakowało nam pomysłów, on byl bardzo aktywny i nie krył zadowolenia gdy specjalnie dla niego przyodziewałam różne zmysłowe fatałaszki. Ostatnio jednak zauwazylam że tylko ja mam ochotę, a jego popęd gaśnie. Gdybym nie inicjowala zbliżeń, nie starała sie go podniecić to nic by nie bylo. Jestem kobieta ktora potrzebuje zbliżeń, mogłabym to robic non stop, oczywiście znam realia i wiem ze mezczyzna tyle nie może i tez niekoniecznie musi chcieć. Natomiast u nas inicjacja z jego strony calkiem zanikła. Spotykamy sie juz trzy lata, wiem ze po jakimś czasie życie erotyczne zwalnia, ale my spotykamy sie tylko w weekendy, ostatnio tak sie niestety złożyło ze nie widzieliśmy sie dwa tygodnie. Ja bylam taka stęskniona, napalona a on..... Zero inicjacji, zero reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
Specjalnie dla niego założyłam coś specjalnego pod,sukienkę o czym go poinformowałam przed kolacja. Ale nie bylo widac aby byl tym zainteresowany, skończyło sie tym ze poszłam sfrustrowana, zdjęłam to i założyłam rozciągniętą koszulkę. Rzuciłam ciuchami na podłogę i oznajmiłam mu że już nigdy sie dla niego nie przebiorę. Moze troche histerycznie, ale bylam taka upokorzona, czułam się jak idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj cos we mnie zgasło, wiem ze byłam zbyt dostępna, miał mnie kiedy chcial, a nawet kiedy nie chcial, nie musial sie starać, nie musial nic robic bo to ja za niego robiłam, bo pragnienie zbliżeń bylo we mnie tak duże, ze sama sprawialam aby mu sie zachciało, wiedzialam co zrobić zeby się podniecil. Szkoda mi bylo tych chwil, tych spotkań, dla mnie spotkanie bez seksu bylo spotkaniem zmarnowanym. O ile wczesniej on tez chcial duzo i intensywnie to teraz już nie. Miałam grać w gierki i odmawiać kiedy sama go pragnęłam? Miałam udawać ze nie mam ochoty, grać niedostępna zeby on się starał? Faceci czego wy w końcu chcecie? Bo na pewno nie napalonej gorącej kobiety jak to opowiadacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna gosposia
Razem ptzy kolacji a ty miałaś ogóra pod sukienką... On ma inną i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwie opcje, albo go już nie interesujesz, albo Ci nie daje rady, tak czy siak nie ma to już raczej sensu. W sumie facet spotyka Ciebie przez jeden weekend i nie wykazuje chęci inicjacji? Chyba w tygodniu musi mieć inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
Teraz na pewno z mojej strony wszystko sid zmieni, jesli będzie chciał abym znów taka byla to bedzie musial mnie od nowa rozpalić, bo zgasło i jest zimne jak lód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w burdelu sie zatrudnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
Nie wiem co mam myśleć, nie sprawdzę czy ma inna, nie chce mi sie tego dociekać a pytać nie mam zamiaru bo przeciez mi nie powie. Tak po za tym wszystkim jest w porządku człowiekiem. Przytula mnie pocałuje w głowę, pogłaszcze, pomasuje no i tylko tyle, na tym sie konczy, nawet gdy ja reaguje troche inaczej na jego dotyk, to nie idzie dalej. Pocałuje w czoło przytuli i wszystko, daje do zrozumie,ia ze na tym koniec. Mowi ze mnie kocha, jest dla mnie bardzo dobry, okazuje mi czułość i troskę. Tylko ta nasza intymna sfera jest nie do konca taka jaka powinna byc. Nic nie bede teraz robic, nie bede dążyć do zbliżeń nie bede okazywać ze chce nawet w najdelikatniejszy sposób. Zobaczy.y jakie on ma rzeczywiste potrzeby i czy ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w burdelu sie zatrudnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
A co ma do tego burdel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaaa
Odświeżam topik mając nadzieję, że może ktoś albo miał podobną sytuację, albo może wypowie się jakiś facet, który mi wytłumaczy, czy facetom może się taka kobieta znudzić? Rozmawiać z nim już nie ma sensu, bo męczy go już ten temat, a ja chciałabym wiedzieć czy można coś zrobić, aby to on zaczął na moim punkcie znowu tak szaleć jak kiedyś, starać się i pragnąć mnie? Dodam tylko, że w tym roku kończy 39 lat, jeszcze nie tak dawno nie myślałam śmiałam się z innych, którzy twierdzili, że u mężczyzn po trzydziestce ochota spada, ponieważ on jako 37 latek był jak wulkan, teraz w ostatnich miesiącach coś się zmieniło. Czy to się dzieje tak nagle? Ma teraz przyjechać do mnie na weekend, mam ochotę założyć najbardziej rozciągnięte dresy i w ogóle się nie starać, nie dotykać go, siedzieć jak najdalej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to właśnie tak działa, zrozumcie, że faceci nie lubią zbyt dostępnych kobiet. Mogą piertolić co chcą i oszukiwać, ale tak naprawdę nie lubią łatwych kobiet. Taka natura. Prawdziwy facet lubi czuć się jak ogier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo to właśnie tak działa, zrozumcie, że faceci nie lubią zbyt dostępnych kobiet. Mogą piertolić co chcą i oszukiwać, ale tak naprawdę nie lubią łatwych kobiet. Taka natura. Prawdziwy facet lubi czuć się jak ogier. xx To czemu tyle facetów narzeka, że maja kłody w łózkach? Nęcenie faceta, czy podniecanie, ubranie seksowna dla faceta z którym jest się w poważnym związku to bycie łatwą? To co trzeba być zimną wiecznie obrażoną zołzą? Czy chichoczącą cnotką niewydymką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Nie inicjacji, tylko inicjatywy. 2. Twój partner ma najwyraźniej problemy z erekcją. Dlatego unika zbliżeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a znasz coś pomiędzy wiecznie chętną i wieczną kłodą czy nie? czemu zawsze widzicie skrajności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
gość dziś bo to właśnie tak działa, zrozumcie, że faceci nie lubią zbyt dostępnych kobiet. Mogą piertolić co chcą i oszukiwać, ale tak naprawdę nie lubią łatwych kobiet. Taka natura. Prawdziwy facet lubi czuć się jak ogier. xx Przecież ja nie chodzę cały czas i się nie lepię do niego, mimo, że mi się chce to się jednak powstrzymuję:) Czekam na jego ******* on nic. Owszem podejdzie przytuli, nawet obmaca i to wszystko na tym koniec, dalej nie idziemy... Jak się kładziemy do łóżka to tez się przytuli do mnie, ale ostatnio sam z siebie nie dąży do seksu. Dopiero jak ja zaczynam grę wstępną, wtedy jest seks, sam już dawno tej gry nie zaczynał, mimo że czekałam i dawałam mu szansę aby był tym ogierem, spierzecie ja też chcę mieć ogiera a nie sama inicjować ciągle. A w ostatni weekend ja nie zaczynałam tylko czekałam, ubrałam się ładnie i czekałam, wspomniałam tylko o czymś specjalnym pod sukienką i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 1. Nie inicjacji, tylko inicjatywy. 2. Twój partner ma najwyraźniej problemy z erekcją. Dlatego unika zbliżeń. xx Uwierz mi że nie ma problemów z erekcją i to jest właśnie dziwne, bo wszystko jest w porządku jest reakcja, a mimo to chęci brak aby to wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a znasz coś pomiędzy wiecznie chętną i wieczną kłodą czy nie? czemu zawsze widzicie skrajności? xx Ja może jestem wiecznie chętna, ale tego tak nie pokazuję przesadnie, nie rzucam się na niego i molestuję. widzimy się raz na tydzień, to chyba normalne że chcę się kochać bo się stęskniłam przez ten czas. Ale czekam grzecznie, daję szansę aby to on zainicjował, powstrzymuję się i czasami pierwszej nocy do niczego nie dochodzi, daję mu znaki, gestami czy dotykiem ale odpuszczam gdy widzę, że nie jest chętny. Natomiast czasami po prostu tak mi się chce i wiem jak go szybko podniecić żeby do czegoś doszło i z tego korzystam. Ale teraz czuje się z tym źle i już nie mam ochoty, aby tak dalej robić, bo to jakieś desperackie. Nie mogę z nim tak otwarcie o tym porozmawiać, bo to zbyt delikatne sprawy. Trochę mu naświetliłam sprawę i sama nie wiem czy potrzebnie. Mówił, że mnie uwielbia, kocha, że jestem fajna tylko on po prostu teraz ma taki okres. Nie wiem ciężko szczerze rozmawiać, on na pewno nie powie mi prawdy jeśli ta może być nieprzyjemna, dlatego chciałam ogólnie zasięgnąć opinii innych mężczyzn, jak to jest. co to znaczy wyśrodkowanie w tych sprawach aby było w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaaaaa
Mam wielki problem ze sobą. Jestem agresywna, mam napady złości, agresji. Potrafię swoją Mamę zwyzywać np z powodu, że nie dosłyszała czegoś, co do niej powiedziałam. Potem grożę jej nożem...kopię w pupę. Nie mam zamiaru jej nic zrobić, po prostu to, że ją zwyzywam, mnie kręci... Po czym jest mi wstyd i płaczę nad własną głupotą. Co najgorsze, nie umiem podejść do niej i przeprosić, choć ona tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upokorzonaaaaaa dziś Mam wielki problem ze sobą. Jestem agresywna, mam napady złości, agresji. Potrafię swoją Mamę zwyzywać np z powodu, że nie dosłyszała czegoś, co do niej powiedziałam. Potem grożę jej nożem...kopię w pupę. Nie mam zamiaru jej nic zrobić, po prostu to, że ją zwyzywam, mnie kręci... Po czym jest mi wstyd i płaczę nad własną głupotą. Co najgorsze, nie umiem podejść do niej i przeprosić, choć ona tego chce. xx Moja mama nie żyje durny podszywie, z resztą mało inteligentny podszywie, widziałam lepsze i błyskotliwsze numerki innych podszywów, jeszcze długie szkolenie przed Tobą zanim zostaniesz profesjonalnym podszywem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćczika
wg mnie :-) to najbardziej podniecający jest umysł,same szmateczki szybko się znudzą ,potrzebne ruszenie od środka ,ale tego chyba nie da się nauczyć ,zresztą to co sztuczne jaką ma wartość ,na pewno zasypanie beczką cukierków przesłodzi zamknięcie w piwnicy zamrozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe upokorzona tak się wkurzyła podszywem że zapomniała nicka wpisać :) i o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćczika dziś wg mnie usmiech.gif to najbardziej podniecający jest umysł,same szmateczki szybko się znudzą ,potrzebne ruszenie od środka ,ale tego chyba nie da się nauczyć ,zresztą to co sztuczne jaką ma wartość ,na pewno zasypanie beczką cukierków przesłodzi zamknięcie w piwnicy zamrozi xx Wiesz, szmateczki traktuję jako dodatek, jako ozdobę przecież to nie jest najważniejsze. Ale wiadomo, że faceci są wzrokowcami, chcę po prostu ładnie i seksownie dla nie go wyglądać i robię to na jakichś okazjach typu ten weekend który miał nam zastąpić walentynki:) Co tutaj było do przesłodzenia? Na co dzień raczej się nie stroję, ale też nie chodzę w workach:) Kiedyś byliśmy poruszeni od środka, tak jak mówisz, docieraliśmy do naszych umysłów. Gdzieś to po drodze zanikło, zrobiliśmy się tacy codzienni dla siebie, niestety z czasem tak się może stać, będzie o wiele trudniej rozpalić to od nowa. Zawsze łatwiej jest zaczynać coś nowego i świeżego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
A czy to ważny nick? I tak wiadomo, że to ja autorka. W ostatnim też zapomniałam i nie tylko, wcześniej też zapomniałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtylkoja
20:52 twój podszyw był skretyniały masz chyba 15 lat idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest czymś zarażony i nie chce żeby się to wydalo, żeby Ciebie nie zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upokorzonaaa
jestem nalogowa alhoholiczką i czasem zdarza mi się coś zapomnieć ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×