Najważniejsze, aby Majka czuła się swobodnie!

kciuk, wiedziałaś o tym, że ruski obdzierał ją z kasy cały czas? laptopa wziął na nią, a kilka dni temu zayebał 1600 zł... łącznie z kilkanaście tysi jej zajumał przez ten czas, masakra :O

sztama na tydzień, no poprostu logiczne :D kciuk to jest poziom naczelnika serio :)

Serial okraszony chlebem z daturą i serkiem osm Śrem z reklamy Noxelii " orgazm do sera smażonego "

taka sztama Mario że ci noxa właśnie dopiertala z orange :) gratulacje idiotko

;)

.

16.42 wyjatowo ubogi slowqnik i rachityczny umysl. nie mas sensu dyskutowac, bo dodatkowo posilkujesz sie postami, z ktorych wyciagasz tylko to, co chcesz. amen pechowiec.gif xxxx x Bij pianę larwo, bij. Tylko to co pozostało. Jesteś złym człowiekiem, w hejcie nie ustępujesz Naczelowi. Wielokrotnie ona przez ciebie płakała. Takie osoby jak ty to omija się szerokim łukiem żmijjo, tfu

kciukiem niby znasz adres jej matki to mogłabyś tam pojechać, na pierdzenie na kafe to masz czas ale jednego dnia wygospodarować na wyjazd to nie masz kretynko

Logika Marii jest następująca: po wielu miesiącach gnojenia noxelii w sposób godny największych hejterów, dziś stwierdza że mają sztame, i po pięciu minutach dalej rozmawia na jej temat z tutejszymi hejterami to jest tak nieprawdopodobnie debilne że chyba nie dzieje sie serio :)

Nie odzywam się bo nie chce mi się denerwować, a zaraz i tak wychodzę się z kimś spotkać. Nie siedzę na nielogu i nie będę siedzieć, gwoli ścisłości nie róbcie zamieszania, nie decydujcie za mnie a najlepiej nie piszcie o mnie wcale. Za miłe słowa dziękuję, chciałam tak lekko, na chwilę zajrzeć pokazać fotki, jestem teraz chyba zbyt wrażliwa....

.

wyzej posty noxy, fajna sztama

Ania, zapuszczaj włosy, jeśli chcesz, ale czasem potraktuj je nożyczkami. Tak 1-2 cm. Długie włosy noszę przez większość życia i wiem, jak się niszczą od choćby ocierania się o ubranie. Na co dzień noszę spięte, zwłaszcza w domu. Do spania zaplatam luźny warkocz, bo nie raz w nocy był wypadek. Na pewno wiesz, o co chodzi. :) Szampony zazwyczaj kupuję w aptece, bo nie mają w składzie połowy tablicy Mendelejewa. Do tego raz w tygodniu domowa maska na włosy z naturalnych składników. Na to folia, ciepły ręcznik i tak siedzę pół godziny. Długie włosy potrzebują specjalnej pielęgnacji nawet jeśli nie są farbowane. Im są dłuższe, tym cięższe i bardziej narażone na uszkodzenia.

;)

i nie jestwem hejterem, nie mierz swoja miarą, jestem o tyle dobra, że po tym wszystkim z nią rozmawiam (a ona ze mną tym samym). x Medal za tę sztamę powinni ci dać, boś sie wysiliła jak cholera :D Więcej zrobili tutaj anonimowi ludzie, którzy starali się coś zdziałać i pisali do Noxy znajomych i rodziny. Nie piszę tutaj o skreenach debil. Ty nie zrobiłaś NIC. NIc, więc nie zakrzywiaj rzeczywistości, bo do oczywistych wniosków kazdy tutaj dojdzie

oprócz renty to jeszcze matka jej przelewa regularnie kasę nie wiem czy czytałaś temat, ale kilka dni temu ruski urządził u niej imprezkę, zaprosił jakiegoś igora, wyżarli jej całe żarcie z lodówki, a następnego dnia wziął jej kartę i wyszedł bez słowa, wypłacił wszystko co miała na koncie tj. 1600 zł... czyli zostawił ją z niczym i musiała pożyczać pieniądze od izki i innych, bo wstydzi się o tym powiedzieć matce pisała też, że jeszcze kiedyś ją opiertolił na kilka tysi, ale co chodziło to nie wiem

.

Gość nie zgadzam się z podcinaniem, wcale nie trzeba tego robić i wręcz się nie powinno kiedy chce się mieć bardzo długie włosy. Po prostu szkoda każdego centymetra, natomiast warto pielęgnować to fakt. Ja na ten moment używam tylko i wyłącznie ziołowego szamponu i nic więcej, może w przyszłości pomyślę o dobrej odżywce. Tak wiem o co chodzi, też najczęściej śpię w luźnym warkoczu :D Jak rozpuszczone to albo sama siebie pociągnę za nie niechcący, albo Witek na nich leży po czym ja chcę się podnieść i jest jedno wielkie ała :D Albo Majka mi po nich chodzi :D Ale to są uroki długich włosów, im dłuższe tym lepsze i mniej z nimi problemów, bo zawsze wyglądają ładnie. Nawet jak czapke noszę teraz zimą to nic się nie dzieje bo układają się wciąż tak samo dobrze, długie zawsze są piękne i się dobrze układają. Czuję się świetnie, klimatycznie, magicznie, czuję się sobą, bo ja jestem długowłosa Nox. :)

nic nie zrobilam.. aha, to tkwij sobie dalej w tej mysli, a.h.o.j x Co zrobiłaś oprócz wyzywania jej na forum? Oświeć mnie proszę.

no nic nie zrobiłaś a co niby zrobiłaś kciukiem w sprawie noxelii? ludzie wysyłali wiadomości do jej rodziny i znajomych nawet finka i jeszcze to negowałaś że nie tak sie powinno to załatwić a sama tyłka nie ruszyłaś :D przynajmniej ludzie coś działali a nie pierdzieli na kafe jak to zrobią porządek z ruskim

noxa to pisała na nielogu i w trakcie dużych nerwów - a wtedy zawsze jest do bólu szczera, zresztą na 1 i 2 stronie wszystko można przeczytać

.

OSTATNIE CZEGO MI TRZEBA to wtrącania się osób postronnych w moje życie, ja sama decyduję komu i na ile się zwierzam, to moje życie, moi bliscy. Jestem dorosła i może nie mam ochoty żeby ktoś latał po rodzinie i znajomych i ich uświadamiał w czymś tam? Skończcie tę nagonkę, bo w tej kwestii racji nie macie. Ja sobie nie życzę ujeżdżania po moich bliskich, tyle.

Z kim chcesz się spotkać Noxa? Chyba nie z tym knurem?

kciukiem trzeba od razu napisać że masz noxe w d***e i to że jest katowana a nie pisać że coś załatwisz. Ludzie zrobili tyle ile mogli, ty nie zrobiłaś nic to zamknij nalaną morde

.

Kciukiem, chcesz narkomanie 200 gramów amfy do rozprowadzenia? Moja cena to dyszka od grama, reszta Twoja. :D

17.06 a mam obowiazek? ilez razy byla podobna sytuacja, to i tak kazde moje zdanie bylo negowane lub robilam cos i tak na przekor lub cos tam cos tam. xxx x Liczyłam na uczciwą odpowiedź, ale jak zwykle otrzymałam pustosłowie i czczą gadaninę. No cóż, rozkręcasz sie jedynie przy wyzwiskach, wtedy nic nie stoi na przeszkodzie jak wywalanie prywaty i gadce o brudnej doopie Noxy. Normalne zjawisko u ludzi twojego pokroju. Kończę, szkoda na ciebie marnować czas

aaaa, to moge powiedziec, ze zrobilam wiecej. bo ile wiad wyslalam, to nie zlicze, fakt, tylko do jej ojca jeszcze nie napisalam, ale raz noxa napisala, ze mogloby to komus zaszkodzic, dziadkom i tu blokada z mojej strony x Miałaś do nich jechać. Sama przez nikogo nie proszona, się zdeklarowaś swego czasu. A co wyszło to wiadomo.. spadam

Idę się spotkać z kimś kogo nie znacie tutaj i ma tak zostać :P Wychodzę niebawem, choć długo nie będę bo jakoś zmęczona jestem, pół dnia w lesie z Majką, dość intensywnie wędrowałyśmy a jeszcze chcę zupe na jutro ugotować i troszkę poogarniać parę spraw.