Gość obecny Napisano Luty 14, 2017 powiedzmy pali się budynek stolarni przyzwoicie ubezpieczony na przyzwoitą kwotę ale w budynku nie ma żadnych maszyn , palą się trociny celowo podpalone i stare szmaty zamoczone w oleju , palą się stare opony i jakieś spróchniałe meble - inny przypadek , pali się hurtownia ze starymi szmatami , przy okazji stare opony , styropiany , wełna mineralna , wszystko stare i capiące , gaszenie pożaru trwa kilka godzin na mrozie i 70 strażaków pracuje bez zmiany w tym smrodzie , jedyny CEL podpalenia i całkowitego spalenia jest taki aby 'wyłudzić' kwotę ubezpieczenia od Ubezpieczyciela i wszystko musi się spalić do końca aby nie było świadków podpalenia i aby nie było powodu pożaru , więc jak sądzicie , czy na 100 takich pożarów jest 100 procent wypłaty odszkodowania od Ubezpieczyciela ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach