Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Badanie ciążowe na HIV czyli jak medyczny biznesik się kręci.

Polecane posty

Gość gość

Żona znowu jest w ciąży. Przy każdej ciąży jest nagabywana, by porobiła sobie całą długą litanię rzekomo niezbędnych badań. Część z tych badań jest rzeczywiście niezbędna, ale ta druga większa część nie ma nic wspólnego z ciążą i jest w pełni odpłatna. Przykład: badanie na HIV. Koszt ok. 50 zł. Żona tłumaczy, że ma jednego partnera seksualnego - męża. Nie ważne. Za każdym razem trzeba zapłacić 50 zł. Lekarz wmawiał, że przecież można się zarazić przypadkowo. Ok, żona dała się nabrać przy pierwszej ciąży. Poszła, zapłaciła i zrobili jej badanie na HIV w pierwszym trymestrze. Nagle zdała sobie sprawę, że przecież to głupota, bo wg logiki lekarza, skoro można się zarazić przypadkowo, to można się też zarazić już po badaniu. Więc aby to miało sens, aby mieć 100% pewności, że nie jest się chorym akurat na HIV to należałoby takie badanie powtarzać codziennie. A co z innymi chorobami? Co z chorobą Huntingtona, Schonleina-Henocha, mukowiscydozą, pęcherzycą i innymi immunologicznymi plamicami małopłytkowymi. One wszystkie mają dokładnie tyle samo wspólnego z ciążą co HIV więc dlaczego na tamte nie robi się badań? Może dlatego, że pacjent porządnie trzepnięty po kieszeni nagle by oprzytomniał, że jest zwyczajnie robiony w konia? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam zrobione za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat badanie na hiv ma bardzo duże znaczenie to że ona ma jednego partnera wcale nie znaczy, że jej partner sypia tylko z nią! Niezależnie co on mówi! (40% mężczyzn zdradza swoje partnerki), a ciążę z hiv prowadzi się nieco inaczej, zwłaszcza poród!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w ciazy ,w trakcie grypy pobrali krew na hiv!!!! Wynik wiadomo jaki. Szok i koszmar .tesr powtarzany byl 4 razy. Za kazdym raze 70 zl. Wkoncu moj koszmar skonczyl siie gdy inny lekarz skierowal mnie do pkd. Robcie tam testy za darmo. W naszych labolatoriach wielkie gowno te testy i szkoda nerw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam robione za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" A co z innymi chorobami? Co z chorobą Huntingtona, Schonleina-Henocha, mukowiscydozą, pęcherzycą i innymi immunologicznymi plamicami małopłytkowymi. One wszystkie mają dokładnie tyle samo wspólnego z ciążą co HIV więc dlaczego na tamte nie robi się badań? " A co stoi na przeszkodzie żeby żona zrobiła sobie prywatne bdania na wszystkie choroby świata, ? Jeśli was na to stać to czemu nie? Ja robiłam dodatkowo na cytomegalię i różyczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badanie hiv to jedno z wielu. Chcesz dzieci to plac. Proste. Chcesz chodzić za darmo idź do lekarza na nfz. Ja na całą ciążę, wszystkie badania+prywatnie pappa itp usg 4d itp wydalam grubo ponad 2000zł. Dlaczego? Bo tak. Bo chciałam wszystko wiedzieć,choć i tak niby nigdy nie ma 100%pewności ,ze będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wracając do mojej wypowiedzi z godz 11:10. Większość z chorobami wenerycznymi i tak się nie przyzna do sypiania z kimś innym niż żona /mąż :-) więc tłumaczenia i pewność, ze ona/on nigdy tego nie zrobią jest śmieszne. Stąd min.to badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście; jak się okazuje że kobieta ma hiv, a jedynym podejrzanym jest mąż to ten twierdzi, że musiał złapać na basenie :D znam taki przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ gość dziś Badanie hiv to jedno z wielu. Chcesz dzieci to plac. Proste. Chcesz chodzić za darmo idź do lekarza na nfz. Ja na całą ciążę, wszystkie badania+prywatnie pappa itp usg 4d itp wydalam grubo ponad 2000zł. x Buuuhahaha Tak się właśnie zarabia na naiwnych :D Powiedz mi dlaczego przed porodem wydałaś 2000, a po porodzie już nie? Przecież mogłaś złapać trypla przez ten czas. Po porodzie już nagle nie chcesz czuć się bezpieczna, że jesteś zdrowa? :D Ludzie, nie zrozumcie mnie źle. Pewne badania są potrzebne. Natomiast nie jest przypadkiem, że do tej części dopisuje się przy okazji całą litanię innych badań, które nie wynikają bezpośrednio z ciąży, a za które trzeba już zapłacić. Ja dziś ze zdziwieniem przeczytałem Wasze wpisy, że badanie na HIV można przeprowadzić nieodpłatnie. Lekarz prowadzący nawet się nie zająknął o takiej możliwości. Czy to nie dziwne? Twierdził, że badanie jest odpłatne i rzeczywiście przy pierwszej ciąży żona zapłaciła 47 zł. Dziś jest to pewnie droższe, bo jak czytam u niektórych nawet 70 zł. No proszę, jest zarobek na dezinformowaniu pacjentek? Jest! Znajdą się nawet takie co 2 tysiaki zapłacą, żeby być spokojną. Gabinet medyczny który te 2 tyś. zainkasował też jest spokojny, że ma takie pacjentki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×