Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facet u gina

Pierwszy raz towarzyszyłem żonie u gina i chcę się podzielić wrażeniami.

Polecane posty

Gość facet u gina

Zacznijmy od tego, że wcale nie chciałem tam iść ale ponieważ żona nalegała to poszedłem. Chodzi o to, że nie za bardzo stać nas na prywatne wizyty (jedno - stówa!) bo spłacamy 2 kredyty na mieszkanie i samochód. Żona chodzi do jednego chama z NFZ który nie cieszy się najlepszą opinią i nie ma zbyt wielu klientek. Zawsze nieswojo się u niego czuła i teraz chciała bym był obecny przy padaniu. Ok, poszedłem. Nie bardzo wiedziałem czego mam się spodziewać, jakiejś awantury, opiertolenia go? Poszedłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
Jednak zdarzenie z jakim się spotkałem przeszło moje najdziwniejsze oczekiwania. Facet rzeczywiście był gburowaty i dość ostentacyjnie dał odczuć swoje niezadowolenie z powodu mojej obecności ale grzecznie wyjaśniłem, że mam prawo tu być więc będę. Myślałem, że coś mi odpysknie ale zamiast tego nakazał żonie szorstkim tonem rozebrać się do badania a potem powiedział zapraszam PAŃSTWA na fotel. Żona bez słowa zdjęła z siebie dolną część odzieży, a on tym samym tonem dodał, żeby górę też zdjęła, bo będzie badał także piersi. Żona sprzeciwiła się. Oznajmiła, że takie badania wykonuje się pokolei i że zawsze najpierw zdejmowała dół, a po skończeniu badania pochwy ubierała się i dopiero wtedy odkrywała piersi. Doktor spojrzał wymownie na mnie i odparł, że teraz jest MAŻ OBECNY więc żona nie musi się niczego obawiać, a poza tym całościowe badanie będzie szybsze, a on nie ma czasu na ceregiele, bo czekają inne pacjentki. Stałem przysłuchując się tej ich utarczce słownej i nie wiedziałem jak się zachować. Widziałem posyłane mi co chwila gromy z oczu żony chcącej wyraźnie abym coś powiedział, stanął w jej obronie, poparł ją ale pomyślcie sami co ja mogłem poprzeć albo nie poprzeć skoro nie miałem zielonego pojęcia o takim badaniu. Skąd miałem wiedzieć kto ma rację? Stałem i chciałem, żeby ten cyrk jak najszybcie się skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
W końcu żona ustąpiła i chcąc nie chcąc rozebrała się przy nas dwóch zupełnie do naga. Dziwne, a może wcale nie dziwne tylko normalne, ale widok nagiej żony podekscytował mnie. Za to żona była wyraźnie wściekła ale przede wszystkim bardzo speszona swoją nagością. Kiedy zajmowała miejsce na fotelu i układała szeroko nogi na oparciach czułem jak penis zaczyna rozpierać mi dżinsy. Pierwszy raz w życiu widziałem ją w takiej pozycji, na fotelu i to jeszcze przy obcym facecie. Powinienem być zazdrosny, a przeciwnie. Patrząc jak on ją dotyka przez rękawiczki po najintymniejszych miejscach dolewał tylko oliwy do mojego ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
Nie wiem czemu ale wszystko to skojarzyło mi się z filmem por.no. Wyobraziłem sobie, że plastikowy wziernik jest wibratorem wkładanym do pochwy mojej małżonki przez obcego zboka, a ona sama leży przywiązana do fotela i nic nie może na to poradzić. Jej wściekłość i zawstydzenie malujące się na twarzy idealnie współgrały z moimi wyobrażeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
Podświadomie czekałem kiedy gburowaty doktor postanowi wreszcie zastąpić plastikowy wibrator swoim żywym wyciągniętym szybko penisem i zwyczajnie zgwałci mi żonę, która jak pamiętacie jest przywiązana do fotela w moich wyobrażeniach :D więc niemogłaby się nawet bronić. Oczywiście nic takiego się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś wymyśliła bajeczke :D ze te ci się chciało tyle pisac:D i to takie bzdury :D ale się nudzisz :D biedni są ludzie co nie wiedzą co z sobą począć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz coś z głową zboku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8/10, dobre prowo! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może powinieneś pisać łzawe powieścidła dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
Po powrocie do domu chciałem się kochać z żoną bo wciąż byłem ostro nakręcony po moich wyobrażeniach ale nic z tego. Żona całą złość wyładowała na mnie. Mówiła, że żałuje, że mnie zabrała bo stałem jak jełop z otwartą gębą i ni me, ni be. Nic nie odpowiedziałem. Chciałem opowiedzieć jej co sobie wyobrażałem ale pomyślałem, że uzna mnie za wariata. Dlatego wpierw zapytam tu. Czy inni mężowie też reagują tak seksualnie na takie sytuacje? Czy tylko mi się to zdarzyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
Nie wiem dlaczego bierzecie to za prowo. Ludzie robią gorsze rzeczy, a o wyobrażeniach to już nie wspominam bo sami sobie odpowiedzcie przed lustrem jakie wy mieliście zboczone chęci nie raz. Pragnę żebyście rozgraniczyli fantazje od rzeczywistości. To że sobie wyobraziłem fantazję nt. zgwałcenia żony nie oznacza wcale, że naprawdę pozwoliłbym ją skrzywdzić. Podobnie jak wiele kobiet podczas masturbacji fantazjuje o gwałcie nie oznacza, że naprawdę chciałoby taki gwałt przeżyć. Fantazja to jedno, życie realne to drugie. Lekarz dostałby natychmiast w mordę gdyby spróbował zachować się nie tak. Ale zachował się nie jak zbok. Był opryskliwy i gburowaty, to niezaprzeczalny fakt, ale zbadał i koniec. Nic więcej. To co ja sobie myślałem podczas badania to tylko ja wiem, a teraz i wy ale mnie nie znacie więc mogę fantazję opisać bez cenzury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdziwilbym sie gdyby taki debil naprawde byl na swiecie wiec jesli nie bujasz to niestety mam zla wiadomosc dla Ciebie. Normalny to Ty nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chuujowe provo bo sie nie nabralem ani trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha to co opisujesz nie jest ani niczym nowym ani na pewno niczym niezwykłym. Dziś ma to już swoją nazwę cuckold. Masz po prostu zadatki na cuckolda i właśnie je odkryłeś w sobie :D 🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet u gina
Wywuglowałem, że cuckold to kontrolowana zdrada a ja bym wcale nie chciał żeby żona mnie zdradzała. Sam też nigdy jej nie zdradziłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tlumacz sie kreci cie bycie rogaczem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wide, ze i ja sie musze wypowiedziec w tej sprawie... Mialem bardzo podobna sytuacje tylko, ze nie u ginekologa tylko u innego lekarza. Byla badana przed ewentualna operacja. Tylko majtki zdjela i lekarz ja fachowo badal i obmacywal po bruszku. Jak wielkie bylo moje zdziwienie gdy ptaszek mi zesztywnial na ten widok... Nie jestes wiec sam autorze tej dyskusji... Mnie tez to bardzo kreci. Ostatnio zona byla u masazysty gdzie ja bylem przy tym. Reakcja dokladnie taka sama... Podniecilem sie jak inny facet dotykal moja zone. Super uczucie. :-) Teraz wiem, ze bede rogaczem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×