Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oj jak mnie bawi to gadanie "co taki gosc robi z tak przecietna laska"? Oj beka

Polecane posty

Gość gość

No widac cos tam do niej czuje i ja wybral. Ilez razy sie slyszy "jaki piekny koles, jaki z sukcesami, a ona taka zwyczajna" no coz, moze i zwyczajna, ale dla nich niezwuczajna. A najwiekszy kukloscisk maja tzw. lachony...no bo jak to, on takie ciacho a wybral "gorsza ode mnie"? No coz... Bawi mnie to gadanie, bo milosc ta prawdziwa nie patrzy na to czy laska jest jak Sasha Grey,a moze jak Claudia Schiffer, a moze "zwykla" jak Kinga Rusin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same maja na niego chrapkę, ale nie sa tak niezwykle i takimi lachonami jak myśla :D i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj taka brzydka lub przeciętna laska pozwala na anal, każdy facet na to idzie, nawet najprzystojniejsze ciacho. Po co mu modelka która nie dopuści go do wszystkich otworów? Bierze tą, która pozwala na więcej, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubię analu :( doopa jest od srania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te brzydkie bardziej się starają, są na każde skinienie faceta, bo wiedzą, że on może mieć lepszą. A ten "lachon" i tak ma szanse u takiego faceta, ale już jako kochanka, bo na żonę jest ta brzydka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:33 Nie jestem brzydka, mam powodzenie u facetow a jakos zostalam zona zayebistego czlowieka, ktory i sie zachowuje super, i wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:59 No i fajnie, tylko jaki to ma związek z tematem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydkie i przeciętne też się wycwaniły i nie nadskakuja facetom im bardziej niedostępna tym bardziej facetów to kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle, ze każda "przeciętna" ale za to optymistyczna, miła i otwarta kobieta jest dla faceta bardziej atrakcyjna niz nadasany "lachon" traktujący wszystkich z gory i krytykujący wszystko dookoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci wola ten drugi typ , im bardziej zadzierasz nosa tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać kto kieruje się uczuciami a kto sprawami materialnymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:27 taaaa chyba na jedna noc do przer********* i won. Kto by z taka wytrzymał na co dzien. Wierz mi- sam jestem facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ladna kobiete widzi sie oczami a dobra sercem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wciąż słyszę coś zupełnie przeciwnego. Co taka laska robi z takim przecietniakiem. A jeszcze jak ludzi słyszą że podobna kasę zarabiamy to nie mogą w to uwierzyć. Tylko nikomu nie przyjdzie ma myśl, że kocham męża i lepszego partnera i ojca dla dzieci nie mogłam sobie wymarzyć. I nie przeszkadza mi jego nadwaga czy brak urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci wola zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojbmaz jest przystojny, od zawsze podobal sie kobietom, w roznym wieku. Ja jestem filigranowa, szczupla, ladna, a i tak za plecami slyszalam komentarze zawistnych i zazdrosnych, ze moj maz jest dla mnie za przystojny. Kazda uwazala sie za pieknosc, chciala byc na moim miejscu. Najlepsza byla babka z mojej pracy. Po 40-stce (my mielismy 26 ja i 27maz). Maz odwiozl mnie do pracy, a ona do mnie -co to za chlopak. Mowie, se moj maz, to ona szok i niedowierzanie, zaczela sie nim zachwycac i sugerowac, czy sie nie boje, ze ktoras mi go odbije. A ja sie nie boje, jestesmy razem 10 lat, jeslu maz bylby psem na baby, to pogonilabym go i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58 Pewnie jest psem na baby tylko ty o tym nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć :D Pod Twoją nieobecność bym się nim porządnie zajęła, że aż by wył z rozkoszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednybabsztyl
16.31-mój wytrzymuje.Ja jestem brzydka,zadzieram nosa wredna i robię wszystko by mnie w końcu z domu wywalił.Ale trzyma się i nie pęka!Tak 6 rok leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58 Pisz normalnie, ze jestes niska i nie masz piersi a nie to ładnie ujęłaś "filigranowa" :D Płaskie kobiety sa zdradzane w pierwszej kolejności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy zazdrośnice piszcie wprost, że jesteście grube i obwisłe a nie że niby kobiece kształty...nazywajcie rzeczy po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:09 nie do mnie pisałaś, ale jak ci odpowiem. Ja jestem filigranowa a piersi mam 65h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie kafeteryjne raszple wiedza lepiej, ze maz to pies na baby a ja bezcyckowiec.. akurat ani jedna ani druga wyrocznia nie trafila w tym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam cycate są tak samo często zdradzane jak te płaskie, bo to nie od tego zależy. Rób mężowi codziennie loda, takiego jak z p****la, potem seks w różnych pozycjach, anal, spust na twarz, cycki to wtedy nie zdradzi :) Co z tego jak baba ma cycki jeśli leży jak kłoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×