Schizofrenia

Jestem schizofrenikiem i ukrywam to przed społeczeństwem już długi czas.

Bimbał? Schizol by siebie tak nie nazwał :D

c

I dobrze, w Polsce jest ogromna nietolerancja dla ludzi chorych psychicznie. Nigdy się nie przyznajwaj nikomu.

Ja też jestem schizofrenikiem

I co mam zrobić

Mnie fascynują ludzie chorzy psychicznie. To bardzo bardzo wrażliwi ludzie, którzy widzą i czują więcej. Są wyjątkowi (nie lubię słowa inni), niestety mają bardzo ciężko w życiu.

Nie są wrażliwi tylko chorzy, po prostu coś im nie abla w neuroprzekaźnikach albo w jakichś konkretnych częściach mózgu, proponuję nie dorabiać do tego żadnej ideologii. Choroba jak choroba. Ja mam celiakię, ekstremalnie jestem nadwrażliwa na gluten, czy to czyni moje bebchy wyjątkowymi ? Retorycznie.

'bebechy' miało być

Ja mam celiakię, ekstremalnie jestem nadwrażliwa na gluten, czy to czyni moje bebchy wyjątkowymi ? Retorycznie. x Tak. Masz wyjątkowo z******** n e bebechy :)

Dlaczego ja muszę zawsze świat na opak spostrzegać???

A bierzesz leki, rozmawiasz z lekarzem? Chodzisz na terapię? Można się nauczyć normalnie funkcjonować z tą chorobą.

Byłem u lekarza, nie byłem szczery podczas badań i spaliłem leki w piecu.:(

Leki są dobre, zmieniaja myslenie, człowiek jest bardziej pozytywny i pewny siebie. Warto iśźć do lekarza po fajne dropsy.

A ja mam nerwice lekowa, ale jem sobie leki od psychiatry i jestem happy :) polecam Tobie bierz leki kolego, bez tego ani rusz

A na czym polega u Ciebie ta choroba?

Mam halucynacje ale rzadko, słyszę głosy, nawet widziałem twarz Boga, mówił do mnie. Jakiś czas temu czułem dziwne zapachy i miałem ochotę na dziwne smaki. :(

Schizofrenia? Może po prostu Bóg chce się do Ciebie dodzwonić.

Nie ma nic takiego jak choroba psychiczna, są tylko ludzie widzący świat innaczej niż ogół, co nie znaczy że ogół ma racje. Często ogół to syf i bagno, czyli nienormalni są normalni, i na odwrót.

Jak wygladala twarz Boga?

I co mowia Ci te glosy? Jakies fajne sa? Czy niemile?

gość dziś Bóg nie ma twarzy tylko ma umysł

gość dziś I co mowia Ci te glosy? Jakies fajne sa? Czy niemile? Zgłoś Nie rozumiesz co to "głosy", to nie coś co słyszysz ale coś co czujesz, trudne do opisania ograniczonym językiem ludzkim, ale w przybliżeniu to coś jak telepatia... i tak też wygląda komunikacja z siłą wyższą, z tymi którzy mieli taki zaszczyt.

05:37 Pytam sie, bo tez slyszalam glosy jak mialam epizod maniakalny. I moje glosy byly bardzo realne, tak jakby ktos normalnie kolo mnie stal, tylko, ze to sie dzialo w mojej glowie i faktycznie mozna to nazwac telepatia, bo najpierw do nich mowilam. Byly to trzy glosy. Dwa meskie i jeden kobiecy. Powiedzieli mi, ze nie musze na glos do nich mowic, ze moge telepatycznie w myslach z nimi rozmawiac i tak faktycznie bylo. Myslalam, ze to sa anioly jakies, w ogole byli bardzo fajni i bylo to przezycie mega cudowne, tyle, ze te moje glosy na przyklad namawialy mnie do tego abym zabila kota... Teraz jak na to patrze, to mylse, ze to byly jakies demony. I jak uslysze jeszcze raz jakies glosy, to juz nie bede taka ufna. Jak na razie cos takiego przytrafilo mi sie tylko raz.

I nie pie/rdol mi, ze to jakis zaszczyt!

Ludzie co wy tu bredzicie, to nie jest śmieszne, to nie działo się często, jakiś czas temu wszystko ustało jak bym był w remisji, przecież ja pracuję wszyscy myślą że jestem normalny, jak się dowiedzą to mnie wykopią z pracy. :(

Ja tez choruje psychicznie i wie o tym tylko najbliższa rodzina. I też jestem w remisji i normalnie pracuje. Idzie wytrzymać, jakoś daje radę. Mam nawet jakieś zainteresowania i coś tam sobie robię na boku, ale ludzi trzymam na dystans, chodź widzę, że są tacy co by chcieli się bardziej zaprzyjaźnić. Ale tak jest lepiej, bo właśnie nie chcę aby się dowiedzieli o chorobie. Ty też nic nikomu nie mów i zacznij brać leki! Będzie dobrze. Pozdrawiam.

5:37 z siła wyższa? Masz na myśli Boga??? Właśnie skąd taka pewność, że to pochodzi od czegoś dobrego? Bo tak rozumiem twoje tłumaczenie. Może to faktycznie są jakieś demony na przykład. Choć ja osobiście uważam, że jest to choroba psychiczna i tyle.