Nieregularne okresy a ten przypadek.

Witam powiem krótko- mam nieregularne okresy, ostatni miałam 7.12 ( zdarza że w danym miesiącu nie ma, nie było w styczniu) od wczoraj boli mnie brzuch i piersi.Test robiłam w styczniu gdy go nie było.Jest jakaś możliwość ze jestem w ciąży?

To chyba ty powinnaś wiedzieć? Skąd ktokolwiek na forum ma wiedzieć czy i kiedy współżyłaś? Powtórz test.

Wspolzyjemy bardzo czesto,tylko nie wiedziałam czy przy nieregularny okresach trzeba często robić testy.

Mógłby ktoś jeszcze się wypowiedzieć?

przy nieregularnych okresach trzeba się przede wszystkim zabezpieczać jeśli nie chcesz w ciąży być

Z takimi zaburzeniami miesiączkowania to raczej nie zajdziesz.

Jesteś czy nie jesteś do lekarza powinnaś iść koniecznie bo to nie jest normalne że masz tak rozregulowany okres. Jakaś przyczyna tego musi być , oby nie coś powazniejszego.

Dziękuję za odpowiedzi.Dziecko chcemy mieć także się nie zabezpieczamy. A co może być tego przyczyną? Nie mam innych dolegliwości.Cytologia w porzadku,nigdy żadnych tabletek antykoncepcyjnych nie brałam ani żadnych regularnie nie biore. A co do męża - on boi się badania nasienia ze coś wyjdzie nie tak a druga sprawa uważa badanie za wstydliwe.

Dlaczego mąż się boi?przecież to badanie podstawowe.gdy są problemy z zajściem przede wszystkim i na samym początku powinno sprawdzić się nasienie bo to najprostsze badanie i daje szybką odpowiedź.z kobiety strony przyczyn może być cała masa i leczenie dłuższe. Mój mąż nie miał z tym najmniejszego problemu. Wręcz przeciwnie,uważał że to podstawa zanim zacznę faszerowane się lekami lub mieć inwazyjne badania lub zabiegi.ot, dorosłe podejście.

Ja miałam tak rozjechane cykle i ciągle brak ciąży okazało się że pcos i niedoczynność tarczycy. Testosteron miałam jak u faceta. Leki wszystko wyregulowaly i dopiero zaszłam w ciaze.