Moja kobieta ma

cycki!!! Spróbujcie umotywować mi, po co???

marian dobrze sie czujesz?

Dobrze. Tylko nie mogę znaleźć odpowiedzi na pewne pytania, co w tym złego?

Mówi się, że jak mężczyzna nie ma /ma jaja to... to i tamto. A jak kobieta ma cycki lub nie, to co wtedy? Zastanawia mnie tylko, jakie jest równouprawnienie dla tych stwierdzeń?

fajny temat. i wiesz co masz racje jest równouprawnienie, ale kobiety nie potrafią rozwiązać tej zagadki. dla mnie jako mężczyzny cycki są do mizania. ale Tobie pewnie chodzi o to, czy kobieta potrafi zachowywać się tak jak ten mężczyzna, co" ma jaja"(kobieta z cyckami czy bez)? powiem Ci, że jak coś wydusisz z niej, to może zachowa się jak facet "z jajami", ale do tego musisz stworzyć odpowiednie warunki, np.dać jej z liścia. wtedy przez chwilę niektóre pokażą się ze strony "faceta z jajami". skomplikowane, wiem, ale pewnie rozumiesz, co mam na myśli

Nie wiem.