Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

praca, kariera, ciąża??!! jak to pogodzic

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, jestem zrozpaczona. Niedawno skonczyłam studia, odbyłam jakies tam praktyki i miałam dostac umowe o prace, kiedy okazało sie ze jestem w ciązy!! Mam 26 i zostane uziemiona na co najmniej 2 lata. Martwie sie o moja prace. Chce pracowac w przyszłosci, tzn po ciązy ale nie wiem czy ktos da mi szanse, bo w koncu bede niedoswiadczoną 28/9 letnią mama!! jestem przerażona :-( pieniądze nie maja znaczenia, mąż bardzo dobrze zarabia, ale ja nie chce byc na jego utrzymaniu całe zycie,a boje sie ze juz nic w kwestii rozwoju zawodowego nie osiągne:-( Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego nie miałabyś dostać tej umowy? dlaczego nie możesz popracować póki co? to dopiero początek ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy juz sie rozniosło ze jestem w ciazy (powiedziałam kolezance:-/) wiec juz wiem ze nie dostane umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po cholerę paplałaś? Przecież na początku różnie to bywa. Nie życze ci źle ale poronienia się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym mogła cofnac czas to na pewno bym nie powiedziała. Myslałam ze moge jej zaufac, a temat dzieci wyszedł spontanicznie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz pomysl o dziecku i zeby donosic ciaze, pozniej bedzisz sie martwic o pracę, zrobisz jakies inne kursy itp, a jak nie znajdziesz nic to pomyslisz o wlasnej dzialalnosci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby otworzyc swoja firme trzeba miec pomysł i przede wszystkim kase na rozpoczecie i długi okres ponoszenia strat, bo wiekszosc firm niestety poczatki ma trudne. Chciałam dowiedziec sie jakie macie doswiadczenia w godzeniu pracy i dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ci jakaś głupia kariera . Ciesz się z ciąży . Wypożycz jakieś bajki dla dzieci i czytaj do brzuszka . Ja tak robiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziłam pierwsze dziecko zaraz po studiach, w ciążę zaszłam na stażu. Było to planowane, dwa lata później urodziłam drugie dziecko. Gdy nadszedł ten czas, kiedy stwierdziłam, że czas poszukać pracy to ją znalazłam :D Jestem po kierunku raczej dziwnym, po którym ma się małe perspektywy na pracę a przez czas, kiedy byłam z dziećmi w domu udało mi się odnaleźć to co chcę w życiu robić i nie jest to nawet w małym stopniu związane z tymi studiami. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no, ciąża dzieci są super, ale "głupia kariera" nie mów, może dla autorki to ważna część życia. i co w tym złego? a Ty autorko czemu masz "wypaść" na 2 lata? skąd te dwa lata w ogóle? jak chcesz brać L4 już teraz to sama sobie jesteś winna, moim zdaniem w biurze spokojnie można pracować do 7-8 msc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w Twoim wieku. Doswiadczenie zawodowe na podstawie umowy o prace mam 3letnie. Dodatkowo okolo roku pracowalam na umowe zlecenie. Koncze studia podyplomowe. Jestem w ciazy. Obawiam sie co bedzie dalej. Nie zarabiam kokosow, ale mam fajna prace zgodna z wyksztalceniem. Mam umowe na czas nieokreslony wiec powrot zagwarantowany. Jednak pozostaje stres, czy dam rade wrocic, czy poradze sobie z dzieckiem i praca, czy mnie nie zwolnia. Niepotrzebnie mowilas o ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypadne na 2 lata bo nie dadza mi umowy i pozostane bez pracy + rok macierzynskiego to około 2 lata. Nie chce zostawiac dziecka zaraz po porodzie tylko pobyc z nim przez ten rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego wczesniej o tym nie pomyslalas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było zajść w ciążę na studiach, wzięłabyś dziekankę na rok, potem dziecko do żłobka, a ty wracasz na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego ciąża ma wyłączać z pracy na 2 lata? Mnie wyłączyła w sumie na 6,5 mca...nie korzystałam z całego urlopu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś o umowę na czas określony, albo inną formę zatrudnienia (zlecenie, dzieło...itp). Jak ci tak zależy nie wiem po co klepałaś o ciąży..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie jest tak zle. Pracy mozesz szukac wczesniej niz po 1 roku. Mozesz wykorzystac 26 tygodni jak tak ci zalezy na karierze. Tylko czy bedzie ci przyslugiwal macierzynski jak nie przedluza ci umowy o prace przed porodem? Moja znajoma ciagnela zwolnienie do czasu porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslalam o kosiniakowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw sie na zapas. Bedziesz chciala pracowac to znajdziesz prace. Najlepiej porozmawiaj z pracodawca o twojej sytuacji powiedz ze ci zalezy aby sie rozwijac i zamierzasz pracowac po macierzynskim. Nie boj sie rozmowy z szefem. Mam 3 dzieci i zawsze otwarcie rozmawialam z szefem . Informowalam na poczatku ciazy tak aby mogl sie przygotowac na moje odejscie. Pracowalam do 7 mca i wracalam po macierzynskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobna sytuacje,ale wrocilam do pracy po 2 urlopu, jestem kosmetyczka,dzieckiem zajela sie babcia, kocham to co robie I rozwijam sie dalej...kto mowi ze 2 lata ma Cie nie być w zawodzie? Tylko nie pisz ze babcia sie nie zajmie,zawsze jest wyjscie z sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie co prawda mam już 9 lat stażu w zawodzie bo zaczęłam jeszcze na studiach ale twraz będąc w ciąży jestem zaniepokojona koniecznością urlopu macierzyńskiego. Mocno identyfikuje się z pracą, lubię ja, lubię środowisko gdzie pracuje i boję się siedzenia w chacie. Co z tego że to platne siedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konieczność urlopu macierzyńskiego.... To dla Was aż taka konieczność?przecież te 20-26 tyg.to nie koniec świata a nie siedzicie z przymusu tylko z dzieckiem.ja wracam po 26 tug.do pracy.to moje drugie dziecko.da się pogodzić i macierzyństwo i karierę ale nie oszukujmy się jest ciężko i coś zawsze będzie "niedopieszczone"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo zależy od realiów w twoim mieście, warunków, jakie masz. Czy ktoś Ci będzie pomagał w opiece nad dzieckiem, czy znajdziesz dobry żłobek za sensowne pieniądze itd. Dziecko w żłobku pewnie będzie chorowało, więc zwolnienia, pracę jeszcze trzeba pogodzić z opieką nad chorym maluchem. No i godziny pracy. mi udało sie znaleźć pracę, jak synek miał 3lata. Taką, ze rano mogłam go zaprowadzić, a po pracy przyjechać i odebrać. Mąż często w delegacji, wiec u mnie główne kryterium to były godziny pracy do max. 16, żeby zdążyć po dziecko. Do wykonywanej wcześniej nie mogłam wrócić, pracowałam w bankowości, a takie godziny nie wchodziły w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×