dlaczego uważacie niektóre imiona za

charakterystyczne dla patologii, jakby imię miało związek ze środowiskiem. Ja mam na imię Vanessa, a nie pochodzę z patologii, Urodziłam się poza Polską.

dlaczego uważacie czystość u katoliczki za coś obciachowego. ja jestem katoliczką i nie uprawiam seksu. jestem asem. nadążasz, czy jakoś łatwiej wyjaśnić?

Ja za b. nie nadążam. x Im głębszy postPGR, tym dziwniejsze imiona. Osmarkana dwójka dzieci: Keila i Hekson. Smród i bieda do kwadratu, zapijaczona matka, tylko te imiona miały ich wynieść ponad własny poziom. A pogrążają tym bardziej. Psa bym tak nie nazwała, no suczkę może jeszcze:D

Hekson:D po co się tak hamować, niech będzie Hera i Mefedron. Hera to z greckiego

A moja suczka wabi się Kasia, wcześniej była Madzia :)

Dziewczyno, Twoje imię jest w Polsce synonimem patologii, bo normalni, wykształceni ludzie nadają imiona tradycyjne. Patologia szuka rekompensaty, stąd Brajanki, Nikolki i Andżele, również Vanessy. To nie jest polskie, nie dziw się.

Nie trawię nadawania zwierzakom ludzkich imion. Dla mnie to profanacja.