Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

doradzicie? praca. Co wy zrbilibyście na moim miejscu.

Polecane posty

Gość gość

1. Mam kilka uprawnień, szkół, umiejętności. - mam uprawnienia na kasę fiskalną ( kurs jednodniowy) - mam szkołę fryzjerską 2 letnią. Niestety za wiele nie umiem bo mnie nie nauczono. Sama się doszkalam. Mam głowy fryzjerskie - ćwiczę upięcia z neta. Nieźle mi to wychodzi, potrafię zrobić trwałą, ombre 2 sposobami. Nie umiem dobierać kolorów farb i strzyc.. - mam uprawnienia opiekuna w DPS. - potrafię szkicować. 2. Wg Up nie mogę podjąć stażu w zawodzie fryzjer bo nie rozumieją panie czym różni się studium od zawodówki. 3. Po szkole wyjechałam za granicę. Pracowałam jako opiekun ale przerosło mnie to emocjonalnie tylko dlatego, że sama zachorowałam i było to obciążające psychicznie. Przeniosłam się na produkcję bo mi godziny odpowiadały ( praca do 14) 4. Nie zatrudnili mnie od stycznia do marca jak zwykle za granicą bo nie ma zamówień. Termin wyjazdu SIERPIEŃ 2017. 5. Chcę tam pojechać bo potrzebuje kasy, muszę zebrać jak najwięcej kapitału. Praca tam się sypie wiec niedługo nie będzie możliwości wyjazdu tam. Niedługo też nie będę raczej mogła wyjeżdżać za granicę do pracy sezonowej. ( choroba) 6. Myślę o czymś swoim. Działalność. Ale chce to rozkręcić jak skończę z wyjazdami. Ćwiczę i układam innym włosy jak się da. Ćwiczę szkicowanie, uczę się języka , uczę sie fotografii ( bez kursów) 7. Do sierpnia ( wyjazdu ) jest 5-6 miesięcy. W tym czasie chce znaleźć jakąś pracę. Szukam i jak wyżej. Problemem jest brak doświadczenia jako fryzjer i brak doświadczenia jako sprzedawca. No ale próbuję. 8. Dostałam z pup skierowanie na staż sprzedawcy. I mam dylemat. Jeśli pójdę na staż 6 miesięcy, szef jak mi powiedziano musi mnie zatrudnić a potem ewentualnie zwolnić. Tylko, że to będzie trwało. A mi się nie opłaca wyjechać za granicę tracąc dwa miesiące ( 8 tysięcy). Żeby pójść na staż i zatrudnić się i odżałować wyjazd musiałby to być stać dla mnie coś znaczący ( fryzjer, czy ogólnie coś co mi się podoba) A to jest sklep z rowerami i akcesoriami rowerowymi.... Przecież ja pojęcia nie mam o rowerach i akcesoriach. Mam wrażenie, że pan dał mi ofertę i nawet się nie zastanowił. I mam dylemat....Praca to praca. Kasa. Tu i teraz a przyszłościowo...nic mi to nie daje. Jak mnie zwolnią miesiąc po stażu to stracę i pracę i wyjazd ( 18 tysięcy - za 5 miesięcy jak dobrze pójdzie a jak pójdzie bardzo dobrze to jeszcze styczeń i luty..) Praca raczej pewna bo robię tam z 5 lat. Tylko styczeń i luty sa niepewne zawsze. Miałam taki pomysł, zeby ogłosić się żeby mnie ktoś za darmo wziął na przeszkolenie w salonie fryzjerskim w zamian za pomoc. Przed świętami powinno być łatwo. Poza tym ogłosiłabym się na necie, fb, że robię fryzury wieczorowe + trwałą tanio. Z dojazdem gdy jest na terenie miasta. Do tego stronę bym założyła. wiecie budowanie potencjalnego wizerunku i zbieranie klientów. JAKBYM doszła do perfekt z szkicowaniem to jeszcze szkicowanie z fotografii a potem i same sesje zdjęciowe - za pomocą lustrzanki. Do tego chciałabym poszukać pracy na etat byle czego z ubezpieczeniami i składkami żeby doczekać do wyjazdu.. A jak staż i bez wyjazdu to coś lepszego niż sklep rowerowy co? Dobrze kombinuje czy bredzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×