Nigdy nikogo tak nie kochałem

18:15 była i jest i będzie...

dziś Ja tak zrobilam i od razu zalowalam. Chcialabym to jakos naprawic, ale nie mam pojecia jak.

Do18:12 Ja Jej nie zdradzilem. Nie byliśmy razem niestety...

ty miałeś kogoś ona tez po co piep.rzyć na daremnie?!

Porozmawiaj z Nim, przecież nie wiesz jak zareaguje...może cały czas o Tobie myśli, nie pomyslalas ze pomylilas sie co do Niego...

Nie mam nikogo.

Porozmawiaj z Nim...

ulga

Dlaczego?

Kiedy widziałeś swoją A.?

Wracałem późno z treningu po 23... W Sz-n Zdr... wracała na pieszo sama chyba po pracy, nie wiem chyba z szybkiego tramwaju, albo autobusu, albo ktoś ja podwiozl, ale za pewne mnie nie widziała, czy to była Ona czy miałem urojenia sam juz nie wien, wysoka piękna blondynka...

Kobiety również unoszą się ambicją i nie mają ochoty utrzymywać sztucznych kontaktów.

20:01 :-) Po prostu z nią porozmawiaj, tak na spokojnie. Rozmowa, to nie przestępstwo.

rzygam tęczą

20:10 to wzruszające :-D

Po 23. A gdzie się do tej godz pracuje?

20:08 Niestety ma kogoś, a mnie już za pewne nie pamięta, pewnie nie jestem w Jej typie, nie mamy kontaktu, nie widujemy się...

Nie wiem może była u kogoś...i wracała...

Podszyw

20:14 Skoro nie macie kontaktu i nie widujecie się, to skąd możesz wiedzieć co u niej? Nie wiesz jak wygląda jej prywatne życie, tylko bardziej sobie wyobrażasz. Trzeba się spotkać i porozmawiać, ale Ty się chyba denerwujesz na samą myśl o takiej konfrontacji. Czasami trzeba zaryzykować, zwłaszcza jeśli czujesz, że to coś wyjątkowego.

Pytam bez złośliwości-po co kontakt grzecznościowy ? Żeby dostać kartkę/sms z okazji świąt, od kogoś z kim nie utrzymuje się innych kontaktów, o kim właściwie nie wiadomo co porabia ? Bez sensu

20:25 chyba czegoś nie rozumiesz.

Kobieta nie chce utrzymywać znajomości trzeba zaakceptować jej decyzje.

Nie wiadomo czy nie chce i właśnie po to trzeba się spotkać i porozmawiać. Wtedy wszystko będzie jasne, a tak to jest takie gdybanie i nic więcej.

Macie rację trzeba zaakceptować Jej decyzję. Nic dla Niej nie znaczylem. Nie warto być miłym, szczerym, prawdziwym...Nie mamy kontaktu bo Ona nie chciała, nie będę Jej niepokoil, bo nieraz się osmieszylem. Ma kogoś Jej wybór, czy szczęśliwa Jej sprawa...traktowała mnie jak przyslowiowe zło...zbyt dumna, wrażliwa, ale ranić potrafi...

Skoro zerwała kontakt to raczej nie uwielbiała Cie autorze.

20:46 wypisz, wymaluj, prawie jak o mnie :D

Ciekawe jak mogłeś się ośmieszyć, w ogóle to wyznałeś co do niej czujesz?

Nie wyznalem co czuję, ale jakie to ma znaczenie, jak nie chciała kontaktu ze mną, czyli pewnie nie czuje to co Ja.

Nie wiem co masz na myśli pisząc, że " nie chciała kontaktu ze mną ". Powiedziała Tobie coś takiego wprost?