REALNIE czy moge miec problem znalezc zone i zalozyc rodzine? Mam 37 lat.

Chcialbym miec kochajaca zone i dwojke dzieci - najlepiej chlopca i dziewczynke :) Nigdy nie bylem w stalym zwiazku.

mozesz znalezc sponiewieraną zyciem rozwodke z dziecmi i ją przygarnąć

ehehehe ale ja pytam powaznie wiec daruj sobie zarty

A czemu nigdy nie byłeś w związku ? W tym wieku, to rzeczywiście dziwne. A jakieś przelotne znajomości ? Itp ?

i pewnie jeszcze nie zamoczyl...

Nie wiem, próbuj, ale na twoim miejscu juz bym sie nie bawiła w to. Jezeli do tej pory nie masz rodziny i żony to nie wiesz jakie to jest obciążenie codzienne, ile obowiązków i jaka odpowiedzialnosc wtedy na tobie bedzie ciążyła, a swoje lata juz masz, wiec wątpię żebyś to "uciągnął" Jestem w podobnym wieku i nigdy bym nie dala rady tak życ. Pomysl. Lepiej zajmij sie jakims hobby, uderz w wolontariat, albo jakies kursy, bo "rodzina" to karkołomne zadanie..

jednak wiekszosc osob ma rodzine i daje rade wiec ja tez bym dal rade...

gość 2017.02.12 Moi drodzy, zmieniłem zdanie, odchodze z waszej spolecznosci raz na zawsze smutas.gif Za duzo czasu tu spedzam. Uswiadomilem sobie, iz wiekszosc 25 latek woli rowiesnikow, ale jednak sa te, ktore wola starszych, a pozatym MILOSC NIE SLUGA !!!!!!!!!!!!!!!!!!! chce milosci, chce zwiazku, chce byc szczesliwy, chce zalozyc rodzine, miec dwojke dzieci i wybudowac dom, nie odbeirajcie mi tegoi prawa !!!! bede szukal w necie i w realu fajnej dzewczyny i bede je dyskretnie podrywal nie podobaja mi sie w ogole kobiety po 35 roku zycia, wiec logiczne, iz bede podrywal 23-30 latki !!!!!! odchodze, pa, narka, czy jak tam chcecie bede dazyc do tego by byc szczesliwy, i wam tez tego zycze

gość dziś ehehehe ale ja pytam powaznie wiec daruj sobie zarty x ten ktoś odpowiedział ci absolutnie poważnie

jaki sens brac sponiewiarana rozwodke i to z dziecmi? nie bede sie z nia czul jak mloda para

Realnie to masz ten problem od jakichś 10 lat.

no cóż... czas nagli

skad taka teza?

Złośnico, on tego nie ogarnia.

tak jak tego, że powinien to zrobić 10 lat wcześniej a nie po trzeciej przecenie

manager by cos wam odpisal, ale wlasnie odszedl z tego forum wiec nie hejtujcie go juz

ostatni raz odszedł 12 lutego :P jak widać :P

gość dziś jaki sens brac sponiewiarana rozwodke i to z dziecmi? nie bede sie z nia czul jak mloda para x Z nikim nie będziesz, bo nie jesteś już młody.

Realnie wierzysz , ze atrakcyjna 25 latka na ciebie poleci ? Hahahha

gość dziś Realnie wierzysz , ze atrakcyjna 25 latka na ciebie poleci ? Hahahha x 25 latka byćmoże ale np z lekkim zespołem downa, kto wie

Jakaś upośledzona lub zahukana wsiura z patologicznym wygladem z patologicznego domu

Niestety ale to nie możliwe.A to dlatego,że zbytnio przyzwyczaiłeś się do bycia samemu.Nie ma szans,żeby ktoś z tobą wytrzymał.

panzabek nie zgadzam sie z toba, jestem otwarty na zwiazek partnerski z druga osoba

Czemu wczesniej nie chciales?

bylem niesmialy, mialem tradzik, bylem pod kloszem rodzicow, czulem sie mlody, wierzylem, ze cale zycie przede mna, na wszystko mam czas dopiero teraz do mnie dociera ze nadciaga 40stka a 20stka juz dawno minela - wg metryki, bo w mojej glowie wciaz nie, wciaz to bylo niedawno, chwile temu...

Męża poznałam mając 30 lat, on 42. Poznaliśmy się przez znajomych, żadne kluby. Uważam, że jesteśmy zgranym małżeństwem , z podobnymi priorytetami. Wyszumieliśmy się i możemy spokojnie skupić się na rodzinie. 12 lat razem, 2 dzieci. Także wszystko jest możliwe, nic na siłę.

Mieszkasz z rodzicami? Klosz kloszem,rodziców zawsze trzeba cenić i liczyć się z nimi, ale przychodzi czas na samodzielność, "ciut" wcześniej niż 37 lat.

Szulaj takiej ok30 dla 25 jestes dziadkiem