DO MAM 3 DZIECI

hej mam 31 lat mieszkam w uk i mam 2 dzieci- prawie 5l i 9 miesiecy. Nie mamy tu zadnej pomocy, pracujemy z mezem mijajac sie w drzwiach... jest ciezko. a moj maz chcialby juz teraz miec trzecie dziecko. fakt zawsze chcielismy trojke ale on mowi o tym w sensie zrobmy teraz to szybko za jednym zamachem odchowamy itd. a poznej juz nie bedzie nam sie chcialo na nowo pieluch itd. a ja z kolei wolalabym poczekac kilka lat bo po 1.juz jes tam bardzo ciezko 2. ciezko znosze ciaze mam przedwczesne skurcze drugoe dziecko ur miesiac szybciej. 3. dla mnie stan ciazy wyprawki oddania sie noworodkowi jest czasem niezwyklym i nie chcialabym zeby mi to odebrano mysla "za jednym zamachem"... 4. pozostale dzieci bardzo mnie potrzebuja a i tak ciezko jest codziennie dawac siebie obydwu dbac o dom prace itd. mam znajoma co ma 3 dzieci kazde w odsteptwie 2 lat i ona podziela zdanie meza ze jak juz to teraz... kto mi cos doradzi? bede wdzieczna

Ja mam właśnie sześciolatka, dwumiesięczne i... myślę o trzecim "na teraz". Zawsze wiedzieliśmy że chcemy troje minimum, i wiem że będzie ciężko z dwójką maluchów. Ale z drugiej strony- będzie ciężko kilka lat, a potem- z górki. Z drugim czekałam aż starszy będzie w miarę samodzielny, sam sobie poradzi w domu, np. z kąpielą, ubieraniem, przygotowywaniem się do przedszkola, zrobieniem sobie kanapek itd, w dużej mierze obsługuje się sam, ale... właśnie było tak że w końcu można było odetchnąć, spędzać z nim fajnie czas, mieć przyjemne, "wypoczynkowe" wakacje- a tu bach, znowu pieluchy, ledwie troszkę się zregenowaliśmy. I tak jak patrzę na to- nie chcę znowu mieć takiego samego cyklu, że ledwie dziecko podrośnie i mało co trzeba koło niego robić, to znowu pakowanei się w opiekę nad maleństwem w 100% zależnym od nas. Chyba wolę to przejść za jednym zamachem i wiedzieć że za te 6-7 lat już będzie luz ze wszystkimi :) Nie mówiąc o tym że młodsza się nie robię, nikt mi nie gwarantuje że po 35- 37 rż zajdę w ciążę raz dwa.

hop

a nie boisz sie ze nie dasz rady?