Co jest ze mna nie tak ?

Jestem porządną dziewczyną, jak na te czasy to pewnie dziwne, ze nie ulegam namowom innych. Zastanawia mnie jedno, czy ja wygladam na kogos innego skoro stale przyciagam jakis dziwnych ludzi? Nie ubieram sie wyzywajaco, jestem raczej skromna, ale usmiechnieta,mila, otwarta na znajomosci, moze to jest moj blad, powinnam byc bardziej skryta? Nie włócze sie po podejrzanych miejscach, ale porozmawiam z kazdym i nie przesadzam, nie klamie - kilka razy byli zainteresowani mna ludzie z podejrzanych kregów, zamieszani w pranie brudnych pieniedzy, prostytucje, handel narkotykami itp. jakies sekty tez sie zdarzały..wiele razy przyciagnelam facetów którzy chcieli ze mna dzialac -oszukiwac,okradac itp innych ludzi. Zdarzali sie tez tacy ktorzy na pozor byli grzeczni i mili a potem chcieli gangbangow itp okazywalo sie ze od dawna to robią i nazywali mnie cnotką :) dlaczego nie mam szczęscia do ludzi ?

Nie wiem Kochanie dlaczego przyciągasz takich ludzi, ale z tobą wszystko jest w porządku i normalnie :)

Moze wlasnie dlatego , ze taka jestes. Tym osobom moze sie wydawac , ze skoro jestes usmiechnieta i mila to latwo Cie bedzie w cos wmanewrowac i na wszystko sie zgodzisz.