A powiedz..

Skoro przestałeś kochać mnie w lipcu ;) dlaczego później tak bardzo chciałeś się jeszcze spotkać? Do niedawna w sumie.. Jaki miałeś wtedy powód?.. Mógłbyś napisać mi szczerze.. już nic więcej tylko to chcę wiedziec.. no chyba, że to zbyt wiele.

Nie czytam innych postów.. żadnych.

Nie chcesz ze mną rozmawiać to nie, nara.

nie przestałem Cię kochać, myślałem tylko że jak tak będę gadał to wzbudzę w Tobie zazdrość i że jednak mnie zechcesz... Kocham Cię i to właśnie dla Ciebie się staram, wyprowadzka, praca itp chciałbym dziś jeździć do Ciebie, spotykać się z Tobą, być przy Tobie, spędzać czas razem...

no rozmawiam przecież Kotku, nie uciekaj :(

chyba to nie do mnie bo JA Wciąż bardzo mocno kocham całym sercem i nigdy nie przestanę. A spotkać się wciąż byłbym chętny bo nikt nigdy mnie tak dobrze nie rozumiał, rozmowa sprawiłaby że byłoby mi dużo lżej. Nie proponuję widocznie nie chcesz. Jeżeli trafiliśmy na siebie....