Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam córce mówić o przyrodnim rodzeństwie

Polecane posty

Gość gość

Ojciec mojej córki mieszka za granicą, nie widuje się z nią w ogóle, przez telefon gadają z 3 razy w roku. Ma syna i wiem ze teraz urodzi mu się kolejne. Czy powinnam mówić o tym fakcie córce? Córka ma 7 lat, przyrodniego brata nigdy nie widziała na oczy wiec jest dla niej obcy ale jednak to przyrodnie rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlczego miałbys to ukrywac ? przeciez to normalne , teraz kontaku nie maja ale za kilka lat jesli zechca to beda mieli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce ukrywać choć nie gada mi się o tym łatwo ale zastanawiam się czy to były nie powinien córkę o tym informować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i ojciec powinien powiedziec ale skoro tego nie robi to nie .... jak dziecko bedzie strasze to mu powiedz narazie i tak nie rozumie tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dwie juz dorosłe córki a były mąz ma córke z drugiego małzenstwa i nie maja wcale kontaktu . Niby tamta chciała ale cóki uznały ze nie i na tym temat sie zakonczył ale były starsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gada Ci sie o tym latwo - a co, zazdro??? Nie Twoj interes ile i z kim on ma dzieci. Corka ma prawo wiedziec, chociaz to on powinien ja o tym poinformowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę mój interes bo dotyczy też mojej córki, kiedyś może będzie miała z nimi kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przyszlosci. Kobieto w przyszlosci. Ona bedzie miala, a nie Ty. Nie jestescie jednoscia. Mam wrazenie, ze problem robisz, bo cos czujesz do bylego i Cie boli, ze on ma dzieci poza Twoja corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boli mnie ze ma dzieci, boli mnie ze nie interesuje się nasza córka a tamte będą mieć wszystko dlatego nie gada mi się łatwo bo to tak jakby nasza córka była gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze nie gada z nia, bo nie chce z Toba gadac przy okazji. Kto wie, jak bylo miedzy Wami. To juz tylko Ty wiesz. Czasami matka utrudnia, a pozniej mowi, ze sie ojciec nie interesuje. Czasami facet ma dziecko w tylku i coz poradzisz? Do milosci nie zmusisz. Na Twoim miejscu nie mowilabym o jego dzieciach. Niech sam jej mowi. Jak bedzie dosc duza, sama moze Cie zapyta, czy on ma poza nia dzieci. Nie wybielaj go, ale tez nie oczerniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mów ,daj jej spokój ,niech się bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalas juz ten temat jakis czas temu.Trzeba znow replay robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy mu nie utrudniałam, wymagam tylko alimentów na czas, paczek na urodziny i święta i trochę zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×