Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuję wsparcia...

Polecane posty

Gość gość

W skrócie: gdy w mojej pracy pojawił się on to jak przysłowiowy grom z jasnego nieba... Strzeliło nas oboje. Jakbyśmy zawsze na siebie czekali. Rozmawialiśmy, śmialiśmy się, tak idealnie nam było ze sobą, w życiu się tak nie zakochałam. I oboje nic z tym nie robiliśmy, poza spojrzeniami, spojrzeniami i spojrzeniami - w naszych oczach było wszystko. Długo to trwało, trudno było ukrywać uczucia. To było bardzo trudne dla nas obojga, on zmienił pracę, ja poprosiłam żebyśmy nie mieli kontaktu ze sobą, mijamy się czasami na ulicy i poza uśmiechem i tymi spojrzeniami, w których jest wszystko, to nadal nic z tym nie robimy... On ma rodzinę, ja mam rodzinę. Od bardzo dawna. I jest mi tak cholernie ciężko, tak bardzo za nim tęsknię, a jest na wyciągnięcie dłoni. Wiem, że wystarczyłoby tylko jedno moje słowo, tylko jeden mój gest i byłabym tak blisko niego. Mogłabym znowu patrzeć w te jego roześmiane oczy. Potrzebuję wsparcia, bo jestem tak blisko żeby się złamać. Ledwo już wytrzymuję bez niego. Z każdym dniem jest coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nihil novi sub sole. masz mózg? użyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam tak samo. Organicz kontakt a najlepiej zerwij kontakt zmien prace proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna historia z pracą w tle.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj trochę o chemii zakochania, skąd się bierze zakochanie. Uświadomienie sobie, że to szaleństwo hormonów, neuroprzekaźników to nie żadne cuda ani gromy z nieba, tylko zwykła biochemia, którą ćpa nasz uzależniony mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc to jest uczucie,ktore daje szczescie radosc ochote do dzialania jak oboje to czujecie mialem tak jak ty kiedys chetnie bym sie z toba zamienil. moze zakochalas sie ostatni raz ja tesknie za tym uczuciem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×